Reklama

Niedziela Wrocławska

Ceremonia pogrzebowa abp. Mariana Gołębiewskiego

W poniedziałkowe przedpołudnie rozpoczęła się Msza św. pogrzebowa abp. seniora Mariana Gołębiewskiego. Liturgii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, a homilię wygłosił bp Andrzej Siemieniewski, biskup legnicki.

ks. Łukasz Romańczuk

Kondukt pogrzebowy w drodze do krypty metropolitów wrocławskich

Kondukt pogrzebowy w drodze do krypty metropolitów wrocławskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żegnając abp. Mariana wypełniamy uczynki miłosierdzia co do duszy i co do ciała. A to, że składamy ciało zmarłego arcybiskup do grobu jest znakiem głębokiej wiary, że Chrystus obdarzył nas nowym życiem - mówił ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry wrocławskiej.

Homilię biskup Andrzej Siemieniewski rozpoczął od wskazania na otwartą Księgę Pisma Świętego postawioną na trumnie zmarłego arcybiskupa. I to właśnie na słowie Bożym oparta była homilia, bo przecież całe życia abpa Mariana oparte było na studium słowa Bożego. - Słowo Boże towarzyszyło arcybiskupowi Marianowi przez całe życie z całą swoją głębią i całą mocną. W sposób szczególny wtedy, gdy oddawał się w młodości długo i starannie studium księgi Izajasza Starego Przymierza. Także wtedy, gdy swoje biskupie zawołanie zaczerpnął z księgi Wyjścia, “Ad imaginem Tuam” [Wj 1,26]. W tym słowie nie przestał być rozmiłowany i zainteresowany. Gdy był już na emeryturze podjął się pracy w napisaniu komentarza filologiczno-biblijnego do Księgi Apokalipsy - wskazał biskup legnicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup Andrzej nawiązywał wielokrotnie do proroka Izajasza, który zapowiadał przyjście Mesjasza i to, jaką śmiercią ma umrzeć. Hierarcha pokazał również, jak z Księgi Apokalipsy zaczerpniętych jest wiele modlitw z obrzędu pogrzebowego. Biskup Siemieniewski ukazał klamrę pomiędzy Księgą Rodzaju a Apokalipsą. To wszystko zawarte jest w obrzędzie pogrzebu, gdzie człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boże, odrodzony wodą chrztu, staje się prochem wedle słów z [Rdz 3,19], - “Prochem jesteś i w proch się obrócisz”. I te piękne słowa “Niech Bóg da Tobie pić ze źródła wody życia”. Słowa zaczerpnięte z 22 rozdziału Apokalipsy św. Jana: - I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka.

Reklama

Na zakończenie homilii bp Andrzej Siemieniewski przytoczył wspomnienie z lat 90-tych, kiedy to będąc na kilkudniowej pielgrzymki po Litwie, w Ostrej Bramie Mszy świętej przewodniczył biskup z Koszalina. - Wtedy oczywiście nam nieznany i nie przypuszczaliśmy że za jakiś czas rozpocznie w swoją dalsze biskupie posługiwanie w stolicy Dolnego Śląska. Zapamiętaliśmy, że już wtedy prosił o modlitewną intencję o powołania kapłańskie - mówił biskup, dodając: - Kto wie, czy nie trzeba potraktować tej prośby, jako swoisty testament.

Trumna z ciałem abp. Mariana Gołębiewskiego została złożona w krypcie metropolitów wrocławskich. Na zakończenie za wspólną modlitwę podczas ceremonii pogrzebowej podziękował abp Józef Kupny. - Składam wyrazy głębokiego współczucia rodzinie zmarłego, wszystkim jego bliskim i współpracownikom. Wszystkim, których jego śmierć napełniła bólem i żalem. Równocześnie zapewniam o swojej modlitwie i pamięci. Wszyscy jesteśmy wdzięczni arcybiskupowi za jego posługę tutaj we Wrocławiu. A ja jako jego następca chciałbym to w imieniu Kościoła wrocławskiego po prostu wyrazić. Drogi arcybiskupie Marianie, drogi bracie w biskupstwie, jesteśmy Ci wdzięczni za twoją posługę, mądrość i za to, że stałeś zawsze przy nas. Tutaj są twoi przyjaciele, biskupi, którzy tutaj z tobą współpracowali. Dziękuję biskupowi Andrzejowi za wygłoszone słowo w czasie Mszy. Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w tej ceremonii pogrzebowej. Nie w uroczystości, ale w ceremonii pogrzebowej. Przyszliśmy tu z wielkim smutkiem i żalem. Przyszliśmy, żeby się modlić i prosić Boga o jego miłosierdzie. Żebyśmy to dobrze zrozumieli. Dziękuję tym, którzy się tutaj modlili. Bóg wam zapłać. Grzebanie umarłych jest po prostu uczynkiem miłosierdzia. Mamy to miłosierdzie w naszych sercach? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie. Ale ci, którzy przyszli dzisiaj do katedry - jestem głęboko przekonany, że mają miłosierdzie. Jestem wam bardzo wdzięczny - mówił abp Józef Kupny. 

2024-03-18 13:37

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję