Reklama

Wiara

Wołam Twoje Imię, Matko…

Matko Bolesna w Staniątkach biednych, módl się za nami...

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską.

2024-05-07 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Tarnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważanie 8

Bolesna

w Staniątkach biednych

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

nad chlebem czarnym

mleka garnuszkami

módl się za nami

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską, bowiem na skraju Puszczy Niepołomickiej, wśród równinnego krajobrazu nadwiślańskiego, nieopodal Krakowa i Wieliczki, leży wieś Staniątki, gdzie od wieków w kościele klasztornym sióstr benedyktynek patrzy na wiernych zapłakanymi oczyma Matka Bolesna.

Legenda mówi, że Święty Wojciech przystanąwszy tu w drodze do Gniezna (stąd być może nazwa Staniątki) miał głosić tu kazanie do ludu. Właśnie tu, w Staniątkach, znajduje się najstarsze w Polsce żeńskie opactwo benedyktyńskie, gdzie od ośmiuset lat mniszki wielbią Boga, wcielając w życie maksymę „módl się i pracuj”.

Klasztor i kościół pw. św. Wojciecha ufundował w 1216 r. Klemens Gryfita wraz ze swoją żoną Racławą dla ich jedynej córki Wizenny, która postanowiła poświęcić się życiu monastycznemu. Opactwo zostało bogato uposażone – benedyktynki otrzymały kilkadziesiąt wsi, z czasem liczba miejscowości należących do konwentu wzrosła do przeszło stu. Zabudowania planowano pierwotnie zlokalizować na wzniesieniu zwanym Winnicą, jednak, jak mówi legenda, gromadzone tam materiały budowlane „niewidzialna siła” transportowała kilkukrotnie na pobliską nizinę. Okazało się to zbawienne podczas działań wojennych, gdy klasztor dzięki swemu położeniu uniknął większych zniszczeń.

Od końca XVI wieku mniszki benedyktyni strzegą tu obrazu Matki Bożej Bolesnej. Niezwykle przejmujący wizerunek jest kopią dzieła z krakowskiej bazyliki franciszkanów. Przedstawia Bożą Rodzicielkę w postaci stojącej, z załamanymi rękoma. Maryja ubrana jest w żałobne szaty, jej serce jest przebite siedmioma mieczami. Na twarzy Matki Bożej można dostrzec obfite łzy. Maryi towarzyszą aniołowie dźwigający narzędzia Męki Pańskiej. Kult tego obrazu szybko przekroczył mury klasztoru. U stóp Bolesnej Madonny modliła się m.in. św. Kinga, bł. Salomea czy Bolesław Wstydliwy. Swoją obecnością w 1389 roku zaszczyciła to miejsce także św. Królowa Jadwiga. Byli tu także Władysław Jagiełło, zarówno idąc na wojnę z Krzyżakami, jak i wracając spod Grunwaldu. Modlił się tu również Zygmunt Stary, Jan III Sobieski, konfederaci barscy, powstańcy z lat 1831 i 1863.

Reklama

Dynamiczny rozwój kultu nastąpił w i połowie XVII w., wraz z objęciem opieki duszpasterskiej nad opactwem przez jezuitów. W 1689 r. papież bł. Innocenty XI nadał pierwszy odpust pielgrzymującym przed cudowny obraz Staniąteckiej Madonny. Na początku XX wieku rozpoczęto starania o koronację, która odbyła się 21 września 1924 roku. Matkę Bożą koronował arcybiskup krakowski Adam Sapieha, który zawierzył Jej wówczas całą archidiecezję.W naszych czasach – na początku Trzeciego Tysiąclecia, Maryja pragnie nadal wsłuchiwać się w prośby ludzkich serc, zbierając wszystkie nasze „miecze” w swoje Serce. Niech Jej wstawiennictwo ratuje nas od załamania i uczy nas jasnego widzenia przyszłości. Niech zachęta ku temu będą słowa zapisane przez jezuitę, ks. Karola Antoniewicza:

„Będę Krzyża moc i chwałę głosić,

że niewart szczęścia, kto nie znał cierpienia.

Że o to ciągle Boga mamy prosić,

aby nas drogą prowadził zbawienia”.

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Uzdrowiona za przyczyną kard. Stefana Wyszyńskiego

Niepoślednią rolę ku temu, aby ogłosić wyniesienie do chwały ołtarzy Prymasa Tysiąclecia odegrała choroba, cierpienie, a w konsekwencji cud, który dotknął formującą się do życia zakonnego s. Nullę ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża.

Dom rodzinny

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 29.): Nigdy i nie zawsze

2024-05-28 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

mat. prasowy

Co dyskrecja ma wspólnego z rozsądkiem? Czym różni się brukowiec od lekarza? W jaki sposób Maryja mówi o czyichś problemach? I na czym właściwie polega umowa między sercem a ustami? Zapraszamy na dwudziesty dziewiąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o dyskrecji Maryi w Kanie Galilejskiej.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję