Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Na ziemi i morzu Jezusa Chrystusa (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazajutrz po zacumowaniu statku w porcie Hajfa, pojechałem nad Jezioro Galilejskie, aby zobaczyć to najcudowniejsze „morze” Ziemi Świętej. Tyle o nim czytałem. Tu, nad brzegiem tego jeziora, żył, mieszkał i działał najdłużej Zbawiciel ludzkości.

Już sam zarys jeziora jest dosyć dziwaczny – przypomina cytrę. W Starym Testamencie zostało ono nazwane Kinneret (Lb 34,11). Natomiast Ewangeliści podają różne nazwy: Jezioro Galilejskie (Mt 4,18; Mk 1,16), Jezioro Tyberiadzkie (J 6,1) lub Morze Tyberiadzkie (J 21,1), Jezioro Genezaret (Łk 5,1).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Woda znajduje się 280 m poniżej poziomu morza. Jezioro ma 21 km długości, 12 km szerokości i 38 m głębokości. Woda jest słodka, latem osiąga temperaturę 33 °C. Brzegi są kamieniste, a okoliczne góry wznoszą się na około 300 m, lecz w stosunku do tafli wodnej wydają się całkiem wysokie.

Rybacy

Podobnie jak w czasach Jezusa rybołówstwo nadal odgrywa ważną rolę. Rybacy mogą tutaj złowić 24 gatunki ryb, w tym jeden nazwany rybą św. Piotra. Dzisiejsi rybacy łowią, pływając na dużych łodziach. Określenie „łódź Piotrowa” oznacza Kościół katolicki. Gdy się mówi, że Ojciec Święty kieruje łodzią Piotrową, znaczy to, że kieruje tym samym Kościołem, co św. Piotr. Jezus właśnie tu dał władzę kierowania św. Piotrowi, a po nim następnym papieżom, do obecnego papieża Franciszka i jego następców w przyszłości. Nad Jeziorem Galilejskim Jezus trzy razy powiedział św. Piotrowi, że ma sprawować najwyższą władzę: „Paś owce Moje”.

Nad jeziorem, w miejscowości Kafarnaum, odkryto fundamenty domu, w którym mieszkał św. Piotr i gdzie bardzo często gościł Pan Jezus. W tym mieście Jezus dokonał wielu uzdrowień i często nauczał w pobliskiej synagodze, którą zbudował dla Żydów poganin – rzymski setnik. Ten sam, który prosił Pana Jezusa o uzdrowienie swojego dobrego sługi znanymi słowami: „powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie” (Łk 7,7).

Reklama

W kibucu Ginosar znajduje się łódź rybacka z czasów Chrystusa. Znaleziono ją ćwierć wieku temu w mule Jeziora Galilejskiego. Aby się nie rozpadła po latach zalegania pod wodą, umieszczono ją w roztworze wosku i teraz, po konserwacji, czeka na pielgrzymów.

Błogosławieństwo wody

Na obszarach przyległych do jeziora mieści się wszystko, czym zwykła się chlubić przyroda: przy rozrosłych cedrach – karłowate krzewy iglaste z jednej, a dojrzewające palmy daktylowe z drugiej strony, spalona słońcem pustynia o lotnych piaskach graniczy z ziemią, która trzykrotnie w roku daje plon. Wytłumaczenia tych kontrastów należy szukać w geologii i geografii. W dawnych okresach geologicznych Arabia, Palestyna i Egipt stanowiły jedną wielką płytę. Dzięki sfałdowaniu powierzchni ziemi nastąpiło pęknięcie owej płyty i utworzenie się sławnego „rowu”, ciągnącego się przez całą Syrię, Palestynę i hen, aż po Morze Czerwone na długości przeszło 800 km. Po obydwu jego bokach biegną łańcuchy górskie, które powstały na skutek pęknięcia owej płyty wyżynnej. Reszty dokonały wulkany i trzęsienia ziemi. Dlatego Galilea jest pofałdowana pasmami gór biegnącymi we wszystkich kierunkach, jak zmarszczki na twarzy.

Galilea jest pozbawiona dolin. Dolinki w Ziemi Świętej są małe, nieliczne, jakby kryły się w cieniu gór. Tłumaczy to ozdrowieńcze znaczenie potoków tej ziemi, po których woda toczy fale. Ziemia Święta jest uboga w wodę. A chociaż cała jest poprzerzynana pagórkami i górami, to jednak bezleśne góry nie zatrzymują wód deszczowych. W okresie deszczów wartko i z hukiem spływają korytami zimowych rzek, w których przez sześć letnich miesięcy nie ma ani wody, ani roślinności.

W Biblii jest wiele opisów, jak przy wodzie czy studni zaczynało się i organizowało się wszelkie życie. Oto: „Jakub, wyruszywszy w dalszą drogę, powędrował do ziemi synów Wschodu. Tam ujrzał studnię w polu i trzy stada owiec wylegujących się wokół niej; z tej bowiem studni pojono stada...” (Rdz 29,1-3).

Reklama

Oprócz licznych starożytnych studzien i rzek zimowych Ziemia Święta ma jeszcze kilka rzek stałych – naharim. Pierwsze miejsce zajmuje „święta rzeka” (Esz Szeriat El Kebire), czyli – Jordan. Wypływa u stop wysokiego Antylibanu i Hermonu pokrytego wiecznym śniegiem. Trzy bystre potoki: Nahr-el-Hasbani, Nahr-el-Leddan i Nahr-Banijas na wysokości 43 m nad poziomem morza łączą się, tworząc rzekę. Wkrótce Jordan, znajdując na swej drodze dość szeroką dolinkę, rozlewa wody i tworzy owalne jezioro o wymiarach 6 na 5 km, prawie zawsze błotniste, ale za to cały rok pokryte przebogatą gęstwiną południowej roślinności; nad którą chmary wszelkiego ptactwa głoszą nieustannie chwałę życiodajnej wody. Tu też, nad jeziorem El-Hule, papirus obrał sobie schronienie – jakby w przewidywaniu, że z tej krainy wyjdą prawdziwe święte księgi niosące na cały świat Dobrą Nowinę Syna Bożego, który przybył w okolice nad Jordanem, aby tu zamieszkać, żyć i nauczać.

Nad Jordanem

On to gdzieś tutaj, na początku swojego publicznego nauczania, przyjął chrzest od Jana w Jordanie. Wtedy to Jan ujrzał Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba na Jezusa. Od tej chwili nie miał już wątpliwości, że Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem, Synem Bożym, który będzie chrzcić Duchem Świętym. Jan wiedział, że godność Chrystusa jest tak nieskończona, że on sam, jako największy z proroków, jest niczym. Wiedział, że misja Chrystusa, zapoczątkowana w Galilei nad Jordanem i nad Morzem Tyberiadzkim, jest ostateczna i w jej świetle jego zadanie okazuje się bardziej niż błahe: „Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym” (J 1,34). Chrzest Jana był chrztem pokuty, a chrzest z wody i Ducha będzie odtąd nowym narodzeniem. Na pamiątkę tego wydarzenia Kościół, szczególnie prawosławny i greckokatolicki, obchodzi od dawna chrzest Chrystusa nad Jordanem, zwany też Jordanem, jako uroczystość objawienia się Pana w Kościele. Ceremonia, mająca bardzo głęboką wymowę teologiczną, wysławiającą Trójcę Świętą, składa się z trzech etapów. Najpierw celebrans wykonuje znak krzyża w wodzie trójramiennym świecznikiem zwanym trójcą, następnie tchnie na wodę, co wierni nazywają dychnięciem, oraz zanurza palce w wodzie na znak błogosławieństwa. Obrzęd zamyka zanurzenie krzyża w wodzie. Wierni po uroczystości zabierają poświęconą wodę z „Jordanu” do swych domostw. Kropią nią ściany, a także zwierzęta.

Święta rzeka Jordan, płynąc środkiem palestyńskiego „rowu”, utworzyła sobie specjalne łożysko. Składa się ono z szeregu dwustronnych tarasów; w najniższej części płynie Jordan, wyżej zaś po obu stronach wody ciągnie się taras ze wspaniałą i bujną roślinnością podzwrotnikową. Jeszcze wyżej wznoszą się tarasy ziemi uprawnej, a najwyżej ciągnie się pas pustynnych głazów i kamieni.

2014-01-08 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka w Roku Wiary

Niedziela zamojsko-lubaczowska 20/2013, str. 8

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Archiwum ks. Andrzeja Puzona

Wędrówka śladami Zbawiciela

Wędrówka śladami Zbawiciela

Od pierwszych wieków chrześcijaństwa wierni odczuwają potrzebę udania się do ziemi, po której wędrował Jezus. Tam też rozpoczyna się droga Kościoła, który wyszedł z Wieczernika Zielonych Świąt i rozprzestrzenił się po całym świecie. Nic więc dziwnego, że w Roku Wiary, ogłoszonym przez papieża Benedykta XVI, naszym pragnieniem było pójść śladami Jezusa. To wszystko działo się w dniach 13-20 kwietnia br. Z Hrubieszowa udała się do Ziemi Świętej czterdziestodwuosobowa grupa pod przewodnictwem ks. Andrzeja Puzona. Głównym organizatorem naszego wyjazdu był Komisariat Ziemi Świętej pod przewodnictwem o. Nikodema Gdyka OFM, byłego prowincjata z Krakowa.

CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup Mediolanu o Carlo Acutisie: święty nastolatek zachęcający do świętości

2024-05-23 18:14

[ TEMATY ]

arcybiskup

Mediolan

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Świętym nastolatkiem zachęcającym swoich rówieśników do świętości nazwał arcybiskup Mediolanu Mario Delpini bł. Carlo Acutisa. Papież Franciszek zezwolił Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych na wydanie dekretu o uznaniu cudu przypisywanego jego wstawiennictwu. Otwiera to drogę do jego kanonizacji.

„Jest to znak, który ma zachęcać młodzież do posiadania poczucia własnej wartości, pielęgnowania śmiałych nadziei i zaprzeczania smutkowi świata. Carlo Acutis, ogłoszony świętym z powodu cudów dokonujących się za jego wstawiennictwem, wysłuchuje wszystkich naszych modlitw” - podkreślił metropolita mediolański.

CZYTAJ DALEJ

Dzieci z Gazy pozdrawiają papieża: „Dziękujemy, że zawsze jesteś z nami”

2024-05-24 18:35

[ TEMATY ]

strefa gazy

papież Franciszek

PAP/Alessandro Di Meo

„Papieżu Franciszku, dziękujemy, że zawsze jesteś z nami” - mówią dzieci z parafii Świętej Rodziny w Gazie w nagraniu wideo w przeddzień pierwszego Światowego Dnia Dzieci, którego obchody rozpoczynają się jutro na Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Ich kulminacją będzie niedzielna Msza św. na placu św. Piotra.

- Chcieliśmy w jakiś sposób wziąć udział w tym spotkaniu, wysyłając pozdrowienia Ojcu Świętemu i wszystkim dzieciom, które będą tam obecne - wyjaśnia proboszcz, ks. Gabriel Romanelli.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję