Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Dlaczego winniśmy powracać do postawy dziecka?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego Pan Jezus każe się nam stawać dziećmi? Mówi do nas: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 18, 3). Rozumiemy, że nie chodzi tu o stanie się dziećmi w sensie biologicznym, gdyż w życiu nas dorosłych nie jest już możliwy powrót do lat dziecinnych. Przecież wszystkim nam ciągle przybywa dni, miesięcy i lat życia, gdyż życie płynie w jednym kierunku. Zatem w wezwaniu Pana Jezusa chodzi o stawanie się dzieckiem w sensie przyjmowania postawy dziecka. Co winniśmy – jako dorośli – naśladować z życia, z postawy dziecka?

Po pierwsze, od dzieci możemy się uczyć prostoty, prawości, prostolinijności. Dziecko na początku nie potrafi kłamać. Dopiero z czasem mogą go nauczyć kłamania dorośli, nawet rodzice. Pan Bóg więc wzywa nas do dziecięcej prostoty, prawości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po drugie, od dzieci możemy się uczyć postawy zaufania. Dziecko ufa tym, którzy go kochają, przede wszystkim ufa matce, ojcu, ufa rodzicom. Na wzór dzieci winniśmy ufać Panu Bogu.

Reklama

Po trzecie, od dzieci powinniśmy uczyć się traktować nasze zadania na serio. Dzieci biorą wszystko na serio. Nawet historie opowiadane w bajkach traktowane są przez dzieci na serio. My dorośli natomiast jakże często nie bierzemy na serio naszych zobowiązań, poleceń ze strony Pana Boga czy Kościoła, ze strony innych, dobrze nam życzących ludzi. Zatem tak jak dzieci winniśmy na serio traktować nasze zadania, obowiązki i nie kombinować, jakby je ominąć, jakby się z nich wywikłać.

Po czwarte, od dzieci winniśmy się uczyć patrzeć w przyszłość. Dziecko nie ma przeszłości. Nie ciąży zatem nad nim przeszłe życie, nie ciąży dawny grzech. Nam zaś dorosłym ciąży niekiedy życie przeszłe, to, które mamy za sobą, zwłaszcza mogą nam ciążyć nasze grzechy. Dawne grzechy mogą nam też ułatwiać powrót do nich. Stąd też w Piśmie Świętym znajdują się rady, byśmy nie wracali do przeszłości, zwłaszcza do przeszłości grzesznej, bo jak wracamy, to czasem może przyjść pokusa, by jeszcze raz spróbować, by po prostu powtórzyć grzech. Trzeba nam zatem przyjmować postawę dziecka, jakbyśmy w ogóle nie mieli za sobą przeszłości – tej grzesznej, która może się okazać dużym ciężarem.

Jako dzieci uczyliśmy się modlitwy do Anioła Stróża. W kształtowaniu postawy dziecka Bożego powinniśmy do niej często wracać. Kościół naucza, że życie ludzkie od początku aż do śmierci jest otoczone opieką i wstawiennictwem aniołów. Każdy człowiek otrzymuje na czas swego ziemskiego życia, swojego Anioła Stróża. O takim Aniele Stróżu mówi Pismo Święte: „Tak mówi Pan: «Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa»” (Wj 23, 20). Modlitwa do Anioła Stróża jest jedną z pierwszych modlitw, którą nauczyliśmy się w dzieciństwie. O Aniołach Stróżach trzeba pamiętać nie tylko w okresie dzieciństwa, ale przez całe dorosłe życie. Dlatego przypomnijmy sobie: aniołowie są istotami duchowymi, osobowymi, posiadającymi rozum i wolę. Zostali stworzeni do oddawania chwały Bogu i do posługiwania ludziom w sprawach zbawienia.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2014-01-30 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ocalone życie!

Niedziela sosnowiecka 13/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

okno życia

dziecko

S. Makaria Wrona

S. Ambrozja Miszczyk, pielęgniarka, która przybiegła na dźwięk alarmu i znalazła dziecko w sosnowieckim Oknie Życia

S. Ambrozja Miszczyk, pielęgniarka, która przybiegła na dźwięk alarmu
i znalazła dziecko w sosnowieckim Oknie Życia

19 marca godz. 21.30. W sosnowieckim Oknie Życia przy Zgromadzeniu Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus rozlega się alarm. Tym razem nie jest on fałszywy! Dyżurująca pielęgniarka, s. Ambrozja natychmiast biegnie do miejsca, w którym matki, które nie mogą, bądź nie chcą opiekować się dzieckiem, mogą je pozostawić anonimowo. W Oknie spokojne, otulone kocykiem maleństwo... Kilka minut później przyjeżdża wezwane przez siostry pogotowie, a pielęgniarze przejmują opiekę nad dzieckiem i przewożą je do Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu-Klimontowie

Okazuje się, że jest to chłopczyk i że jest zdrowy. Według lekarzy, urodził się dzień lub dwa dni wcześniej, prawdopodobnie w domu. – Wymowne jest to, że w naszym Kościele czciliśmy właśnie św. Józefa i że to właśnie w ten dzień do Okna trafił noworodek płci męskiej. To tak jakby św. Józef, opiekun maleńkiego Jezusa, przypominał i upominał się o odpowiedzialne ojcostwo. Według procedur prawnych mama chłopca ma jeszcze 6 tygodni na zgłoszenie się po dziecko. Jeśli jednak tego nie zrobi, będzie mogła ruszyć procedura adopcyjna – wyjaśnia s. Makaria, karmelitanka. Z jednej strony to ogromna radość, że dziecko jest bezpieczne, że żyje, że ma szansę wychowywać się i wzrastać w prawdziwej rodzinie, z drugiej jednak strony nie wiemy, jaki dramat przeżywa jego matka i dlaczego dokonała takiego wyboru. Z pewnością będziemy modlić się, i za dziecko, i za jego rodziców, polecając ich Patronowi dnia, św. Józefowi, i opiece Matki Bożej – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca Polaków do obrony życia ludzkiego

2024-05-15 11:03

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

O potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci przypominał Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.


Podziel się cytatem

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję