Reklama

Edytorial

Edytorial

Na wykłady do opery

Niedziela Ogólnopolska 44/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi się, że kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Ostatnio znacznie łatwiej przebić się z prawdą do opinii publicznej niż jeszcze półtora roku temu. A wtedy właśnie ukazała się głośna książka Białego Kruka „Wygaszanie Polski”. Ileż było protestów w związku z przedstawioną tam diagnozą dotyczącą stanu Polski po poprzedniej ekipie rządowej. O „wygaszeniu” za poprzednich rządów różnych dziedzin funkcjonowania państwa teraz powszechnie się mówi, bo widać tragiczne wprost efekty miękkiego wynaradawiania naszej Ojczyzny, które doprowadziło do uległości Polski wobec obcych ośrodków władzy i jednocześnie uzależnienia mediów od obcych koncernów prasowych.

W zbliżeniu nas do prawdy o smutnej rzeczywistości pozostawionej przez prominentnych polityków z pewnością pomaga krakowskie wydawnictwo Sosnowskich, które utworzyło mocne środowisko opiniotwórcze. Coraz częściej słyszymy o „repolonizacji Polski”. Pod takim właśnie tytułem ukazała się ostatnio w Białym Kruku wyjątkowo ważna książka, pokazująca, jak Polakom przywrócić ich własne państwo – od historii i kultury po gospodarkę, banki i gazety. Wybitni autorzy podkreślają, że repolonizacja praktycznie musi objąć wszystkie sfery funkcjonowania państwa i społeczeństwa. Prof. Andrzej Nowak dopowie, że trzeba przede wszystkim eliminować historyczne kłamstwa oraz błędy i samemu pisać historię, a nie pozwalać, by pisali ją inni. Trzeba przedstawiać prawdziwe miejsce Polski na tle innych państw i mieć świadomość, że pochodzimy z Ojczyzny ludzi wielkich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Musimy więc na nowo odbudować dumę z bycia Polakiem. Ale właściwie wszystko wymaga odnowienia. A Biały Kruk wskazuje nam wzór do pomocy na dziś – jest nim Kazimierz I Odnowiciel. Prof. Krzysztof Ożóg ocenia, że to jeden z największych Polaków, który poświęcił życie dla ratowania zrujnowanej Ojczyzny, i może być przykładem dla współczesnych patriotów. O tej historycznej postaci sprzed tysiąca lat sporo można było usłyszeć 22 października br. podczas gali w Operze Krakowskiej, gdy środowisko Białego Kruka wręczało Antoniemu Macierewiczowi Nagrodę im. Kazimierza Odnowiciela „Patriota Roku 2016”. Minister Obrony Narodowej otrzymał statuetkę Orła z czasów Księstwa Warszawskiego, kiedy próbowano odnowić Polskę. W laudacji na cześć min. Macierewicza zwrócono uwagę, że to człowiek, który „odważył się być mądry”, w dodatku bardzo wcześnie. Już bowiem w 1965 r., jako licealista, odmówił potępienia na szkolnym apelu listu biskupów polskich do biskupów niemieckich. Teraz natomiast nie waha się walczyć przede wszystkim o smoleńską prawdę, która należy się narodowi po utracie wybitnych Polaków w katastrofie 10 kwietnia 2010 r. W przemówieniu podczas krakowskiej gali min. Macierewicz wyraził przekonanie, że mamy prawo myśleć o Polsce jako o wielkim narodzie i państwie, przed którym jest wielka misja. Prosił Polaków, aby nie pozwolili zniszczyć własnych marzeń o Polsce katolickiej, sprawiedliwej. Podkreślił, że „patriotyzm, to jedno z największych słów w języku polskim, a nawet w języku ludzkim”.

A w Polsce prawie wszędzie już widać dobrą zmianę. Jeżeli np. studenci w wolną sobotę tłumnie podążają do Opery Krakowskiej na historyczno-patriotyczny wykład prof. Nowaka, to sygnał, że idzie nowych ludzi plemię.

2016-10-26 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O trudzie pielgrzymowania

To, co w jakiś mocny sposób zaznacza się w każdej wędrówce i podczas wszelkiego pielgrzymowania, to rzeczywistość zwyczajnej drogi. To będzie wygodny i szeroki asfalt, dróżki brukowe, czasem wysypane kamyczkami, ścieżki polne pełne kurzu, dróżki leśne, błotne i piaszczyste. Każda z nich zostawi swoisty ślad na waszych nogach, na stopach pielgrzymów i maryjnych podróżników. Czasem wygodne i przyjemne, często nagrzane słońcem, przyklejające się do butów i trudne do przejścia. Niekiedy mokre, pełne kałuż i błota, uciążliwe. Prawie zawsze sprawiające ból, odparzenia, bąble, mocno wrażliwe na jakieś drobne kamyczki. Albo też piaszczysta droga, niekiedy namoczona rosą, deszczem i zmuszająca do ostrożności, aby się nie poślizgnąć, by dojść do zamierzonego celu.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

[ TEMATY ]

wywiad

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

W godzinnym wywiadzie papież opisuje swe spotkania z dziećmi z Ukrainy, które nie potrafią się już uśmiechać. Apeluje o zakończenie toczących się na świecie wojen. „Dążcie do negocjacji. Dążcie do pokoju. Wynegocjowany pokój jest zawsze lepszy niż niekończąca się wojna” - przekonuje Franciszek. Zachęca też do modlitwy o pokój, którą sam praktykuje. „Zatrzymajcie się, negocjujcie” - powtarza Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję