Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Oni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie przedłużającego się okupowania sejmu przez PO i .Nowoczesną w społeczeństwie rosły niepokój i zdenerwowanie, pojawiały się ostre komentarze, jak należy postąpić z takimi, co za nasze pieniądze, zamiast pracować, robią sobie piknik w miejscu szczególnej powagi. Wszystkie sondaże pokazały jednoznacznie: nie ma przyzwolenia na kpiny z państwa, z narodu. Bo to przecież naród wybrał obecną władzę i cały ten bunt przegranych jest de facto przeciw decyzji wyborców. Mówiąc wprost: wszyscy z KOD-u, PO, .Nowoczesnej itd. – nie szanują woli narodu. Ta cała opozycja walczy nie tyle z PiS-em – Jarosławem Kaczyńskim, jak się zwykło mówić – ile z narodem, który wybrał prezydenta Andrzeja Dudę i obecny parlament. Gdy słucha się medialnych wypowiedzi posłów i posłanek, będących autorami tych idiotycznych protestów w sejmie i na ulicy, trudno zrozumieć sens i zasadność ich działania. Jedno jest oczywiste: powodują nimi strach przed prawdą i histeryczna złość, bo „utracili koryto”, jak trafnie i krótko komentują ludzie. „Naród odrzucił samozwańcze elity, które chciały zmieniać nasze mózgi – powiedział prof. Andrzej Nowak na podsumowanie minionego roku. – Opatrzność i plany Boże są silniejsze, zwyciężyły”. W ostatnich tygodniach, w czasie niepokojących wydarzeń, Polacy modlili się o zgodę i spokój w Ojczyźnie, jak w czasach zagrożenia śpiewaliśmy w kościołach Suplikacje, wróciliśmy do słynnej modlitwy Piotra Skargi za Ojczyznę i do słów Jana Pawła II o „potrzebie ludzi sumienia”, o „wolności, którą trzeba stale zdobywać, której nie wolno zmarnować dla jakichkolwiek prywatnych interesów”. My to wszystko znamy, pamiętamy słowa Papieża Polaka, jego płomienne przemówienia, pełne miłości do rodaków i ukochanej Ojczyzny. Ale są jeszcze „Oni” – z książki Teresy Torańskiej – ci sami i ich następne pokolenia, ukryte w nowych formacjach. Dla nich „polskość to nienormalność” i kpiny z Papieża całującego polską ziemię na powitanie i pożegnanie Ojczyzny. Dla nich Żołnierze Niezłomni to bandyci, bohaterowie narodowych powstań to oszołomy, ludzie wierzący w Boga to moherowe berety, a ludzie honoru to Jaruzelski i Kiszczak – pamiętamy to wszystko. Można by tak wymieniać i prowadzić wyraźną linię podziału, która jest tak głęboka, jak tylko udało się ją wykopać wrogom przez pół wieku od zakończenia wojny, od Jałty. „Udało się diabłom z Kremla dokonać takich zbrodni na psychice i umysłach Polaków, że trzeba będzie kolejnych wielu pokoleń, by to zmienić, odwrócić” – napisał Stefan Korboński w książce pod znamiennym tytułem „W imieniu Kremla”. My jednak musimy godnie żyć, rozwijać się jako państwo i naród, wierząc, że sprawiedliwość i prawda muszą zwyciężyć, z Bożą pomocą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-18 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na KULturalia

2024-05-12 15:22

Tomasz Koryszko/KUL

Anna Wyszkoni i Zakopower oraz Myslowitz i Krzysztof Cugowski zagrają na jubileuszowych KULturaliach. Koncerty odbędą się 17 i 18 maja, z kolei 19 maja zaplanowano piknik, który zakończy imprezę. - Jak co roku zapraszamy wszystkich na święto kultury studenckiej - mówi prorektor ds. studentów, doktorantów i rozwoju dr hab. Beata Piskorska, prof. KUL. Koncerty będą biletowane, a część dochodu zostanie przeznaczona na wsparcie Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję