Reklama

Nie przegap

Sposoby na smaczne życie po wakacjach

Co zrobić, gdy twoje życie traci smak? Możesz zainwestować w pieprz, majeranek i zioła prowansalskie! Podczas rozmów przy wakacyjnym grillu przedyskutuj poniższe przepisy. Spróbuj wprowadzić garść z nich w swój codzienny jadłospis jeszcze w wakacje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Menu Profanum

1. Zamiast odgrzewać obiadki od mamy, zabaw się w Wojciecha Modesta Amaro i dla całej rodziny przygotuj mgłę z węgorza, sarnę w sosie z owoców leśnych albo coś równie wymyślnego. Po kolacji nie wołaj od nich po 150 zł od talerza.

2. Zamiast do kina na film 3D wybierz się do Zakopanego na 7D, a później podziwiaj prawdziwy trójwymiar z Giewontu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Zamiast znowu jechać do galerii w swoim mieście, pojedź do galerii np. w Rzeszowie. Zostań w mieście na śniadanie i zobacz, co jeszcze jest tam ciekawego.

4. Zamiast pić piwo u siebie w ogródku, zaproś znajomych na wycieczkę nad wodę (może być pobliski zalew, a nawet morze).

5. Zamiast po raz dwudziesty czytać skandynawski kryminał, zainwestuj w polskich autorów z innej półki.

6. Zamiast grać po raz tysięczny w tysiąca, przygotuj dla rodziny wieczór gier planszowych.

7. Zamiast oglądać powtórkę polskiej komedii romantycznej, obejrzyj komedię „Jestem na tak” z Jimem Carrey´em i przez następny tydzień postępuj zgodnie z przymierzem. Zrozumiesz ten punkt dopiero po seansie.

8. Zamiast wzdychać do Charlize Theron z „Adwokata Diabła”, zagadaj do pięknej dziewczyny na plaży, zaproś ją do wspólnej gry w siatkówkę, a po skończonej grze poproś o numer telefonu.

9. Zamiast na festiwal disco polo w Ostródzie, pojedź na Koncert Muzyki Filmowej do Krakowa.

10. Zamiast skakać na skakance, żeby schudnąć, skocz ze spadochronem, żeby przeżyć przygodę.

Menu Sacrum

11. Zamiast na ulicy odwracać wzrok od księdza lub zakonnicy, podejdź, uśmiechnij się i zaczep zwrotem typu „dobra robota”. Później pozwól sobie na chwilę konwersacji.

12. Zamiast czytać te same newsy na WP czy Interii, wygooglaj mapę świata, zamknij oczy, wybierz dowolny zakątek. Znajdź w Internecie parafię z tamtego regionu świata. Napisz, że chcesz dowiedzieć się, co u nich słychać, i szukasz osoby w swoim wieku do korespondencji. Wysyłajcie sobie raz w tygodniu informacje przez Facebooka, co dzieje się u was w życiu, Kościele, państwie. Po roku pojedź albo zaproś tę osobę na wakacje.

Reklama

13. Zamiast pocieszać chorą osobę w rodzinie, że będzie dobrze, kup jej książkę ks. Jana Kaczkowskiego.

14. Zamiast ciągle słuchać Radia ZET albo RMF Maxxx, przez tydzień posłuchaj Radia Maryja (przyznaj się, nigdy go nie słuchałeś dłużej niż przez kilka sekund... Polecam piątek od 22 i codziennie Apel o 21), Radia Jasna Góra lub eM.

15. Idź do księgarni katolickiej, poproś o „Od Słowa do życia” lub „Oremus” na najbliższy miesiąc. Czytaj Słowo Boże na każdy dzień.

16. Zamiast oglądać Abstrachuje, Mietczyńskiego czy GargamelVlog na YouTube, zacznij subskrybować Langustę na Palmie, Dobrą Nowinę lub Hipster Katoliczkę.

17. Zamiast czytać non stop Banasiewicza, poczytaj również ks. Grzegorza Kramera, Piotrka Żyłkę czy Błażeja Strzelczyka.

2017-08-16 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaproszenie na rekolekcje sylwestrowe

28 grudnia 2017 – 1 stycznia 2018
Nie siedź w domu w Sylwestra!
Wybierz „Najlepszą Cząstkę” i przywitaj Nowy Rok w obecności Jezusa!

Zapraszamy na Rekolekcje Sylwestrowe, których temat opiera się na biblijnym spotkaniu Jezusa z Marią i Martą. Jeżeli czujesz, że do Ciebie odnoszą się słowa Jezusa: „Troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego...”, to nie zwlekaj, pakuj Pismo Święte, śpiwór i przyjeżdżaj! Rekolekcje będą prowadzili o. Maksymilian Stępień OSPPE oraz Siostry Honoratki. Jeśli w swoim zabieganym świecie szukasz czasu na chwilę wytchnienia i odpoczynku, to na pewno znajdziesz go podczas tych rekolekcji w Bogu. Odbędą się one w Dworku Świętego Antoniego w Olsztynie k. Częstochowy. Jest to miejsce ciche i spokojne, odpowiednia przestrzeń do odkrywania piękna i majestatu Boga w naturze.

CZYTAJ DALEJ

Św. Rita z Cascii, żona, matka i zakonnica

Niedziela Ogólnopolska 35/2008, str. 4

[ TEMATY ]

św. Rita

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych.
Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą.
- Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody.
Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej.
Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „by nie bali się pająków i wojen” - dzieci o misjach i misjonarzach podczas gali konkursu „Mój szkolny kolega z misji"

2024-05-22 17:42

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Jasna Góra/Facebook

By lepiej zrozumieć świat, obudzić ducha solidarności, zobaczyć piękno i różnorodność Kościoła - to cel ogólnopolskiego konkursu „Mój szkolny kolega z misji” adresowanego do uczniów szkół podstawowych. Dziś na Jasnej Górze odbyła się gala laureatów 23. jego edycji, której tematem było: „Świat potrzebuje misjonarzy”. Dzieci wspólnie z bp. Janem Piotrowskim, przewodniczącym Komisji KEP ds. Misji modliły się za wszystkich niosących Dobrą Nowinę Chrystusa na krańce ziemi. Organizatorem konkursu jest Dzieło Pomocy „Ad Gentes” we współpracy z dyrektorami i nauczycielami.

Jak wyjaśniają organizatorzy temat tegorocznej edycji zwraca uwagę na potrzebę misjonarzy. Są oni nie tylko głosicielami Ewangelii, ale pełnią wiele innych ważnych ról społecznych. Ich rola w budowaniu lepszego świata i budzeniu nadziei jest bezcenna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję