Reklama

Niedziela Legnicka

Wspomóż działania legnickiej Caritas

Niedziela legnicka 52/2017, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

ks. Waldemar Wesołowski

Ks. Robert Serafin, dyrektor Caritas

Ks. Robert Serafin, dyrektor Caritas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Wesołowski: – Wśród licznych inicjatyw prowadzonych przez legnicką Caritas na rzecz osób potrzebujących jest działalność opiekuńczo-lecznicza, którą objęte są osoby starsze i chore. Dlaczego podejmowane są takie działania?

Ks. Robert Serafin: – Doskonale znamy różne działania Caritas przeprowadzane w całej Polsce, na świecie, jak i w naszej diecezji. Z przekazów medialnych czy z informacji w naszych parafiach słyszeliśmy na przykład o Wigilijnym Dziele Pomocy Dzieciom, o Kromce Chleba, Jałmużnie Wielkopostnej, Tornistrze Pełnym Uśmiechu, o programie Skrzydła itd. W skali międzynarodowej o akcji pomocy mieszkańcom Syrii Rodzina Rodzinie i o wielu inny. W tych wszystkich działaniach spotykamy się z człowiekiem, którego Jezus stawia na naszej drodze i z którym się utożsamia. To Jezus zachęca nas do tego, byśmy chcieli pomóc ludziom potrzebującym, a w ten sposób okazali gest dobroci dla Niego samego. Chodzi o to, byśmy znaleźli czas dla siebie, byśmy potrafili ze sobą porozmawiać, coś od siebie ofiarować. W naszej diecezji, oprócz tych inicjatyw ogólnopolskich, prowadzimy wiele własnych dzieł. Od wielu już lat jednym z ważnych wymiarów funkcjonowania naszej Caritas jest działalność opiekuńczo-lecznicza. Ma ona wiele wymiarów. Są to zakłady opieki leczniczej w Legnicy i w Jeleniej Górze, to również Warsztaty Terapii Zajęciowej. Ważnym miejscem jest także Zakład Aktywności Zawodowej w Jeleniej Górze, gdzie pomagamy ludziom odnaleźć się na rynku pracy, usamodzielnić się. Wraz z naszymi pracownikami i wolontariuszami obejmujemy opieką ludzi starszych, chorych, oferując im profesjonalną opiekę medyczną, której nie może dać każdy.

– Ile osób jest objętych opieką i ile osób Caritas zatrudnia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jeśli chodzi o Stacje Opieki prowadzone przez naszą Caritas, w skład których wchodzą ośrodki opiekuńczo-lecznicze w Legnicy i w Jeleniej Górze, w naszych dwóch zakładach mamy 120 osób objętych opieką. Zatrudniamy w nich w sumie około 160 osób. To jest personel medyczny, a więc pielęgniarki, lekarze, a także opiekunki i personel dbający o funkcjonowanie obiektów. Te liczby pokazują, że Caritas troszczy się o wiele osób w potrzebie, ale także jest pracodawcą dla wielu osób i wielu rodzin. Warto też pamiętać, że ten rodzaj działań to nie są akcje jednorazowe czy też związane ze świętami. To jest działalność, która trwa od lat, każdego dnia. To z kolei wiąże się z wieloma trudnościami, jakie musimy pokonywać.

– Jakie osoby trafiają do tych ośrodków?

– Mamy do czynienia z wieloma problemami i schorzeniami. Wiele osób to ludzie w podeszłym wieku, to osoby schorowane, po przebytych udarach, operacjach, wymagające nie tylko opieki medycznej, ale też rehabilitacji. Wiele osób wymaga całodobowej obecności personelu medycznego. Do naszych ośrodków przybywają także ludzie, którymi rodziny nie są już w stanie się zaopiekować, nie są też w stanie zapewnić im odpowiednich warunków. Zdajemy sobie sprawę z tego, że bycie z człowiekiem chorym jest bardzo absorbujące, zarówno od strony fizycznej, jak i psychicznej. Każdy, kto miał w domu do czynienia z osobą przewlekle chorą, wie, o czym mówię.

Reklama

– Jakie są źródła finansowania tej działalności?

– Te placówki utrzymują się w części z dotacji, jakie otrzymujemy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Część to również ofiary, jakie składają sami chorzy lub ich rodziny. Są takie sytuacje, kiedy sami musimy szukać dodatkowych funduszy, ponieważ pacjenta czy jego krewnych nie stać na dofinansowanie pobytu i opieki.

– W jaki zatem sposób możemy wspomóc te ośrodki, a tym samym, jak możemy pomóc osobom, które w nich przebywają?

– Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim ludziom i instytucjom, które na różne sposoby nas wspierają. To dzięki nim te zakłady mogą istnieć i funkcjonować. Dopięcie wszystkich finansów nie jest łatwe. Zatem z pomocą może przyjść każdy z nas. Mam tu na myśli nie tylko pomoc materialną, ale także modlitwę. Ważną rolę odgrywają także wolontariusze, którzy poświęcają swój czas. Chodzi o to, żeby z naszymi podopiecznymi posiedzieć, porozmawiać, pomóc w codziennych sprawach. Staramy się o to, by nie brakowało młodych wolontariuszy, ale przecież mogą to być również osoby będące np. na emeryturze, które deklarują się poświęcić część swojego czasu dla chorych. Może to być godzina lub dwie codziennie, może to być jeden czy dwa dni w tygodniu. Możliwości są różne. Nie ukrywam też, że liczymy także na pomoc materialną, bez której nie da się prowadzić takiej działalności. Mogą to być ofiary jednorazowe, bądź cykliczne. Caritas jest organizacją pożytku publicznego, zatem liczymy na 1%. Każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą, ma również możliwości udzielenia takiego wsparcia, np. w formie darowizny na cele charytatywno-opiekuńcze kościelnych osób prawnych. Możliwości jest wiele, nie o wszystkich wiemy, dlatego zachęcamy do tego, by zainteresować się możliwościami. Taka pomoc może nas niewiele kosztować, czasem nic nas nie kosztuje, bowiem możliwości, jakie daje prawo, jest wiele. Wystarczy z nich skorzystać. O to też prosimy.

2017-12-20 12:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw Pan Bóg

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 33/2014, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum ks. Pawła Grzesiaka

KATARZYNA JASKÓLSKA: – Prowadził Ksiądz w te wakacje oazę ministrancką i oazę lektorską, jest więc co porównywać. Zacznijmy od tego, jakich chłopców przysyłają księża? Czy są to ludzie uformowani, czy mają już jakąś wiedzę na temat liturgii?

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

A.Duda: budowanie bezpieczeństwa wymaga "absolutnej współpracy" między władzami w Polsce

2024-05-15 12:57

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Katar

PAP/Marcin Obara

Budowanie bezpieczeństwa wymaga "absolutnej współpracy" między władzami w Polsce - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas briefingu prasowego w Dausze.

Prezydent, który przebywa w Katarze, podkreślił podczas spotkania z polskimi mediami, że najważniejszą kwestią, która w tym momencie wymaga "absolutnej współpracy pomiędzy władzami w Polsce", jest budowanie bezpieczeństwa na wszelkich możliwych polach, w tym bezpieczeństwa granic czy bezpieczeństwa energetycznego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję