Reklama

Niedziela w Warszawie

Koronacja w Warce

Obrazu Matki Bożej Szkaplerznej nie zdołali zniszczyć Szwedzi ani Niemcy w czasie II wojny światowej. Przed nim na wierność Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie ślubowali konfederaci barscy z Kazimierzem Pułaskim na czele

Niedziela warszawska 20/2018, str. IV

[ TEMATY ]

koronacja

Łukasz Krzysztofka

Aż dwieście osób oddało swoje pierścionki, złote obrączki, biżuterię z przeznaczeniem na korony dla Matki Bożej

Aż dwieście osób oddało swoje pierścionki, złote obrączki, biżuterię
z przeznaczeniem na korony dla Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Boża Szkaplerzna z wareckiego obrazu czyni cuda także dzisiaj. Jest o tym głęboko przekonany proboszcz parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Warce ks. Grzegorz Krysztofik i pokazuje udokumentowane cztery przypadki cudownych uzdrowień.

Dzięki jego staraniom Matka Boża będzie miała teraz piękne korony, które nałoży na Jej wizerunek kard. Kazimierz Nycz. Co ciekawe, kilkanaście dni przed koronacją zdarzył się kolejny cud. – Była u nas odprawiana Msza św. przez wstawiennictwo Matki Bożej Szkaplerznej w intencji chłopca z Krakowa, strasznie poparzonego i bardzo cierpiącego. Na drugi dzień przyszła do nas wiadomość, że po odprawieniu Mszy św. chłopiec przeżył noc bez bólu – podkreśla ks. Krysztofik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koronacja obrazu jest wielkim wydarzeniem dla mieszkańców Warki. Najważniejszym etapem przygotowań do tego święta był, oczywiście, wymiar duchowy.

– Wspaniałą inicjatywą jest peregrynacja małych kopii obrazu Matki Bożej Szkaplerznej po naszych rodzinnych domach – mówi „Niedzieli” Anna Wójtowicz. – To było bardzo ważne wydarzenie w życiu naszej rodziny, znak szczególnej opieki Maryi. Umocniło to naszą wiarę.

Obrączki dla Maryi

Na frontonie świątyni jest łaciński napis: „Bóg to uczynił i cudem jest w naszych oczach”. – Te słowa tu się urzeczywistniają każdego dnia – twierdzi ks. Krysztofik. Proboszcz jest przekonany, że wszystko, co dzieje się w parafii, jest jednym wielkim cudem, a Matka Boża praktycznie o wszystko zadbała.

Komitet koronacyjny zebrał 3,5 tys. podpisów pod prośbą do kardynała o koronację. Aż dwieście osób oddało swoje pierścionki, złote obrączki, biżuterię z przeznaczeniem na korony dla Matki Bożej. Jeden parafianin ufundował obraz z 1630 r., pędzla Antona van Dycka, który był uczniem Rubensa. Ten obraz służy teraz jako zasłona dla Matki Bożej Szkaplerznej. Dzięki temu otoczony kultem obraz jest odsłaniany podczas Mszy św. i uroczystości, tak jak Czarna Madonna na Jasnej Górze. – Taka postawa i wielkie zaangażowanie świeckich bardzo mnie umacnia jako proboszcza i dodaje siły w dalszych pracach przygotowujących do koronacji – mówi ks. Krysztofik.

Reklama

Inna cudowna historia, w której przejawiło się działanie Maryi związana jest z odrestaurowaniem kościoła. Parafia z powodu braku funduszy nie mogła pozwolić sobie na malowanie świątyni. – A wojewódzki konserwator zabytków, gdy zatwierdzał wszystko, to mówił, że trzeba choćby prezbiterium odmalować – mówi Ksiądz Proboszcz.

Pewnego dnia zgłosił się parafianin, który zechciał ufundować odnowienie całego głównego ołtarza, a później kolejni przyszli z pomocą. – I tak Matka Boża podziałała, że odnowiliśmy nie tylko prezbiterium, ale cały kościół został pomalowany – opowiada ks. Krysztofik. Później znalazła się również firma, która za trzykrotnie mniejszą kwotę wykonała piękny żyrandol na środku kościoła. Możne więc powiedzieć, że przez działanie dobrych ludzi Matka Boża Szkaplerzna przygotowała sobie świątynię na koronację.

Korony są potwierdzeniem kultu

Koronacja obrazu jest potwierdzeniem kult Matki Bożej w Warce. W ostatnich latach bardzo rozwinęły się obchody lipcowego odpustu Matki Bożej Szkaplerznej. Regularnie odprawiane są Msze św. wotywne oraz odmawiana jest Nowenna do Matki Bożej. Odbywają się również procesje z wizerunkiem Matki Bożej, podczas których mieszkańcy Warki oddają się w opiekę Maryi.

W parafii śpiewany jest hymn napisany specjalnie dla Matki Bożej Szkaplerznej, którego słowa napisał bp Józef Zawitkowski, a melodię skomponował ks. Wiesław Kądziela. – Dzięki koronacji nasz parafialny chór od trzech miesięcy śpiewa w każdą niedzielę. Każdy sie angażuje. Ludzie żyją koronacją – podkreśla Marek Borowski, parafialny organista.

Wspólnota troszczy się także, by kult maryjny rozwijała się wśród najmłodszych. Przykładem tego było wielkie zaangażowanie w konkurs plastyczny na wykonanie sukienki dla Matki Bożej. – Dzięki temu nasza Matka stała się popularna. W tej chwili dzieci spoza naszej parafii potrafią bez problemu odróżnić Matkę Bożą Warecką od innych maryjnych obrazów – mówi s. Kamila ze Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, posługujących w parafii.

Reklama

Dlaczego Szkaplerzna?

Dzieje obrazu Matki Bożej Szkaplerznej związane są ściśle z Zakonem Franciszkanów, którzy przybyli do Warki w pierwszej połowie XVII wieku. Zakonnicy przywieźli ze sobą obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, który od razu wzbudził podziw mieszkańców Warki i okolic. Zaraz po sprowadzeniu obrazu ludzie masowo gromadzili się na nabożeństwach u franciszkanów, co nawet wzbudziło sprzeciw proboszcza sąsiedniej parafii św. Mikołaja. Starał się on usunąć franciszkanów z Warki, ale król wydał dekret stwierdzający, że zakonnicy byli nieusuwalni.

Związana z Warką rodzina Pułaskich w XVII wieku ufundowała srebrne sukienki i korony. Było to wyrazem wielkiej czci dla Maryi. Po zawiązaniu się konfederacji barskiej jej członkowie uroczyście w tym miejscu przyjęli szkaplerz oddając się pod opiekę Matki Bożej i ślubując przed Jej obrazem wierność Bogu i Ojczyźnie. Na znak oddania zawiesili na obrazie szkaplerz i stąd wziął się tytuł „Matka Boża Szkaplerzna”.

Niestety, franciszkanie musieli opuścić klasztor w Warce po carskiej kasacie zakonu w II połowie XIX wieku. Było to wynikiem represji i zemsty za patriotyczną postawę zakonników w czasie powstania styczniowego. – To wówczas pomalowano wszystkie ołtarze na czarno, ale także zamknięto kościół św. Mikołaja i cały kult w Warce przeniósł się do kościoła Matki Bożej Szkaplerznej – opowiada ks. Krysztofik.

Maryja strzeże i opiekuje się Warką, wyprasza u swojego Syna potrzebne łaski dla parafii, dekanatu, archidiecezji i całej Ojczyzny. – Koronacja obrazu Matki Bożej Szkaplerznej w Warce jest potwierdzeniem kultu trwającego tu przez prawie czterysta lat – mówi ks. Krysztofik.

Reklama

Żywa parafia

Przez wieki kościół franciszkański był jedynie ośrodkiem duszpasterskim. Parafia została erygowana dopiero 25 lat temu, bo Warka bardzo dynamicznie się rozwija. Wokół buduje się dużo bloków, mieszka wiele młodych małżeństw. – Mieszkamy tu z mężem od pół roku i kiedy tu przybyliśmy, zaskoczyła nas wielka pobożność – mówi Anna Wójtowicz. – Może to zaleta otaczającej nas przyrody. Z dala od zgiełku wielkiego miasta łatwiej można odnaleźć Pana Boga.

O witalności wspólnoty wiernych może świadczyć fakt, że w parafii jest dwa razy więcej chrztów niż pogrzebów. Prężnie działają wspólnoty, m.in. Neokatechumenat, Odnowa w Duchu Świętym, harcerze, Misja św. Tereski, Rodzina Radia Maryja oraz Żywy Różaniec. – Ta praca duszpasterska na wielu frontach jest możliwa dzięki wspaniałym księżom wikariuszom, których nie trzeba namawiać do pracy – z uśmiechem mówi ks. Krysztofik.

2018-05-16 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tłumy wiernych na koronacji obrazu w sanktuarium św. Józefa Robotnika

[ TEMATY ]

obraz

św. Józef

koronacja

www.diecezja.kielce.pl

Trzej biskupi dokonali w nowym kieleckim sanktuarium, któremu patronuje św. Józef Robotnik, koronacji wizerunku Najświętszej Rodziny z Nazaretu, przy udziale co najmniej 3500 wiernych. Złote korony trafiły do świątyni dzięki zaangażowaniu kilkuset ofiarodawców.

Eucharystię koncelebrowali 1 maja bp kielecki Kazimierz Ryczan, biskup siedlecki Kazimierz Gurda, biskup sosnowiecki Piotr Skucha, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Marian Florczyk, opat jędrzejowskich cystersów o. Edward Stradomski oraz ponad 70 kapłanów. W uroczystości wzięła także udział świętokrzyska „Solidarność".
W homilii bp Ryczan mówił o zagrożeniach współczesnej polskiej rodziny, spowodowanych m.in. rozbiciem rodzin, emigracją, brakiem pracy, upadkiem obyczajów. Mówił także o odpowiedzialności za rodzinę, którą powinno podejmować państwo. Wyrazem troski Kościoła o rodzinę jest zdaniem biskupa planowany przez papieża Franciszka synod poświęcony rodzinie, będący próbą diagnozy jej sytuacji w Europie i na świecie oraz wskazaniem najpilniejszych środków pomocowych.
Po homilii miała miejsce uroczysta koronacja. Bp Ryczan nałożył korony na skronie Jezusa, bp Gurda ukoronował Matkę Bożą, a bp Florczyk – św. Józefa.
„To wydarzenie cementuje parafię i diecezję, która potrzebuje sanktuarium szczególnie poświęconego rodzinie” – powiedział KAI kustosz sanktuarium i proboszcz parafii ks. prałat Jan Iłczyk. Podkreślił ogromne wzruszenie ludzi i fakt, że łez nie wstydzili się ani kobiety, ani mężczyźni. Zapowiada także organizację ośrodka pomocy rodzinie w wymiarze duchowym, prawnym, psychologicznym, który służyłby całej diecezji.
Korony zaprojektowała Barbara Alieskiejew-Wantuch, a wykonała pracownia w Krakowie. Złożyły się na nie ofiary, precjoza i rodzinne pamiątki ze złota, złożone przez ponad pięciuset ofiarodawców, którzy zdecydowali się włączyć w akcję przyozdabiania obrazu Najświętszej Rodziny.
„Zapraszam wszystkich diecezjan do modlitwy i zwracania się do św. Józefa, który jest patronem wszystkich rodzin i naszych spraw, także tych po ludzku beznadziejnych” – zachęca kustosz sanktuarium.
Ofiarodawcy precjozów wpisywali swoje intencje do specjalnej księgi, która została złożona na ołtarzu w dniu koronacji. Rodziny przekazujące swój dar proszą najczęściej: o zdrowie, o pogłębienie wiary w rodziny, o nawrócenie. Istnieje także wiele wpisów zawierających podziękowania np. „za cudowne uratowanie życia”, „za wyratowanie z nieszczęśliwego wypadku na przejściu dla pieszych”,” z wypadku samochodowego”, „przy budowie”, „za odzyskane zdrowie”, „za dar potomstwa”. Ks. prał. Jan Iłczyk podkreślił, że sanktuarium od wielu lat stanowi także swoiste „centrum rodzin” – miejsce, gdzie szczególnie koncentruje się troska o współczesną rodzinę. „Planujemy organizować pątnicze spotkania dla małżonków i dla rodzin, by mogły odnawiać swoje przyrzeczenia małżeńskie, umocnić więzi rodzinne, wypraszać potrzebne łaski zgody i pojednania” - powiedział.
W każdy trzeci wtorek miesiąca do sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny przybywają pątnicy z różnych stron Kielc, diecezji i spoza, m.in. ze Skarżyska Kamiennej, Ostrowca Świętokrzyskiego, Suchedniowa - na Nowennę do Św. Józefa. Na tych spotkaniach gromadzi się do czterech tysięcy czcicieli św. Józefa.
W działanie centrum wpisuje się szereg inicjatyw nakierowanych na troskę o rodzinę. W Święto Zwiastowania Pańskiego aż 250 osób w parafii przystąpiło do Dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Z kolei Wspólnota Ewangeliczna Osób Świeckich, licząca ok. 350 członków, każdego roku obejmuje swoim wsparciem duchowym i materialnym wiele rodzin w potrzebie, rodziny przeżywające chorobę i cierpienie. Wizerunek Najświętszej Rodziny z Nazaretu – wierna kopia z kaliskiego sanktuarium, została namalowana w 1987 r. przez Krzysztofa Jackowskiego.
Parafia św. Józefa Robotnika była erygowana w 1958 r. przez bp. Czesława Kaczmarka, wydzielona z parafii katedralnej i św. Wojciecha. Władze nie wydały zezwolenia na budowę kościoła, dlatego w 1958 r. staraniem ks. Tadeusza Cabańskiego wzniesiono tymczasową kaplicę, poświęconą 21 września 1958 r. Tabernakulum i figurę św. Józefa Robotnika wykonała Zofia Wolska. Zezwolenie na budowę kościoła parafia otrzymała w 1973 r. Budowniczym kościoła był ks. proboszcz Jan Kudelski.
Dwukondygnacyjną świątynię reprezentującą współczesną architekturę sakralną zaprojektowali: Władysław Pieńkowski, Marian Szymanowski, Kinga Pieńkowska-Osińska. W 1983 r. zaczęto odprawiać Msze św. w tzw. górnym kościele. Po ponad dwudziestu latach budowy kościół konsekrował 19 listopada 1995 r. abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce.
29 grudnia 2013 r. bp Kazimierz Ryczan podniósł parafię do godności sanktuarium diecezjalnego. Jest to największa parafia w diecezji kieleckiej, licząca ponad 20 tys. osób.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

2024-05-17 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co oprócz Mszy zaczęło się w Wieczerniku? Dlaczego warto modlić się nowenną? I co to ma wspólnego z Maryją? Zapraszamy na osiemnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o pięknie modlitw nowennowych.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o żołnierzach walczących pod Monte Cassino: o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

2024-05-18 19:16

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Andrzej Duda

PAP/Piotr Nowak

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Na słynnej polskiej nekropolii we Włoszech odbyły się główne uroczystości 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję