Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Flaga Watykanu obraźliwa?

Szkocka policja umieściła flagę Watykanu na liście „potencjalnie obraźliwych symboli”. Zdaniem szkockich funkcjonariuszy, wywieszenie flagi Watykanu może być przestępstwem, jeśli zrobi się to „w prowokacyjny sposób”. Obok flagi watykańskiej na absurdalnej „czarnej liście” znalazły się flagi m.in. Autonomii Palestyńskiej, Irlandii, Izraela oraz flagi społeczności katalońskiej i baskijskiej. Od sprawy odciął się szkocki rząd, a i przedstawiciele policji w publicznych wypowiedziach tonowali stanowisko przedstawione w oficjalnym dokumencie.

Kolejna próba pozwania Papieża do sądu

Próby postawienia papieża przed amerykańskim sądem mają już swoją historię. Próbowano tego w latach 2005, 2011 i ostatnio w 2013. Sądy w USA zgodnie odrzucały te pozwy, to jednak nie zniechęciło amerykańskich prawników do kolejnej próby wyciągnięcia pieniędzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Amerykańska kancelaria prawna „Jeff Anderson & Associates” składa kolejny wniosek, w którym zarzuca Stolicy Apostolskiej ukrywanie przestępstw pedofilskich. Firma specjalizuje się w sprawach przeciwko księżom i Kościołowi katolickiemu. Dorobiła się już na nich sporego majątku. Jej przedstawiciele pytani, ile zyskali na sprawach z przeszłości, raczej nie są zbyt rozmowni, ale szacuje się, że kancelaria mogła zarobić już 60 mln dol. Teraz liczy na kolejny zastrzyk gotówki. W pozwie chce wykorzystać nowe argumenty, przede wszystkim fakt, że Kościół zdecydowanie walczy z pedofilią, co dla prawników oznacza zaniedbanie – bo wcześniej nie walczył – i z tego właśnie tytułu chce pozwać Watykan.

Znak czasu

Metropolita Dublina Diarmuid Martin odprawił ostatnią Mszę św. w największym irlandzkim kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na przedmieściach Dublina, w Finglas West. Kościół zostanie zburzony, a na jego miejscu zostaną wzniesione znacznie mniejsza świątynia z całym zapleczem duszpasterskim oraz dom opieki dla starszych wiekiem i chorych.

Reklama

Kościół służył parafii przez 51 lat. Wybudowano go w 1967 r. Mógł pomieścić 3,5 tys. wiernych i w tym czasie parafianie, żeby mieć miejsce siedzące, musieli przychodzić na Mszę św. dużo wcześniej przed jej rozpoczęciem. Teraz w niedzielnych Eucharystiach uczestniczy tylko kilkaset osób. Już od dawna wiadomo było, że kościół jest zbyt duży, a przez to trudny do utrzymania. Zimą ubiegłego roku w mediach społecznościowych toczyła się dyskusja z parafianami na temat kosztów ogrzewania świątyni. Parafia nie była w stanie ich ponieść, stąd wzięła się decyzja o rozbiórce i wzniesieniu nowej, mniejszej świątyni z 350 miejscami siedzącymi.

Referendum nieważne

Niecałe 21 proc. mieszkańców Rumunii wzięło udział w referendum, które miało zdecydować o wpisaniu do konstytucji tego kraju definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Tym samym głosowanie nie miało mocy wiążącej i artykuł 48. rumuńskiej ustawy zasadniczej nie zostanie zmieniony.

Do urn 6 i 7 października br. poszło zaledwie 20,41 proc. uprawnionych, pomimo apelu prawosławnego patriarchy Daniela o udział w referendum. Tymczasem aby głosowanie było wiążące, wymagany był udział w nim przynajmniej 30 proc. uprawnionych obywateli.

Rumunia zniosła karalność relacji homoseksualnych w 2001 r., nie uznaje jednak związków cywilnych ani „małżeństw” jednopłciowych. Celem referendum było uniemożliwienie tego w przyszłości przez wpisanie do konstytucji definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety.

Burzliwa dyskusja w świecie prawosławia

Relacje między dwoma najsilniejszymi ośrodkami w świecie prawosławia – Moskwą a Konstantynopolem są od dłuższego czasu bardzo napięte. Główną przyczyną są kwestia ukraińska i sprawa autokefalii dla ukraińskiej Cerkwii, którą najprawdopodobniej przyzna patriarchat konstantynopolitański. Przeciwko temu ostro protestuje nowy Rzym, czyli patriarchat moskiewski. Do opinii publicznej przedostał się zapis burzliwej dyskusji, którą patriarcha Bartłomiej I i patriarcha Cyryl I przeprowadzili w Fanarionie, w Stambule. Obaj hierarchowie spotkali się tam w sierpniu br.

Reklama

Z rozmowy wynika, że patriarchat moskiewski źródło wszystkich problemów widzi w polityce części ukraińskich elit. Kwestionuje również niezależność Ukrainy – twierdzi, że samo to pojęcie pojawiło się dopiero w XIX wieku. Wcześniej Ukraina stanowiła integralną część Rosji. W odpowiedzi na to Bartłomiej I powołał się na wolę ukraińskiego narodu, który chce niezależności od Rosji. Strona rosyjska zripostowała, że to tracący coraz bardziej społeczne poparcie polityczny blok stoi za zamieszaniem wokół autokefalii. W trakcie rozmowy spierano się również o zapisy kanonów, które w przekonaniu Bartłomieja I dają uprzywilejowaną pozycję i prawa Konstantynopolowi, z czym nie zgadza się patriarcha moskiewski, który uznaje, że to on, jako arcybiskup nowego Rzymu, ma prawo przyjmować apelacje od innych biskupów i egzarchów. Spór dotyczył więc kwestii pierwszeństwa w świecie prawosławia. Bartłomiej I zarzucił także rozpowszechnianie kłamstw przez odpowiedzialnego za kwestie międzynarodowe metropolitę Hilariona. Wskazał na jeden z wywiadów, w którym Hilarion zarzucił patriarchatowi konstantynopolitańskiemu korupcję.

Poruszono również kwestię dialogu z innymi wyznaniami chrześcijańskimi. Gdy przedstawiał stanowisko Moskwy, Cyryl I stwierdził, że z protestantami – ze względu na kapłaństwo kobiet i legalizację związków jednopłciowych – taki dialog jest utrudniony, natomiast – jego zdaniem – dialog z Kościołem katolickim przebiega dobrze, a związki między Moskwą i Watykanem są coraz silniejsze. Poruszono ponadto kwestię kryzysu w Kościele katolickim związanego z przypadkami pedofilii u niektórych duchownych. Cyryl I patrzy na to sceptycznie – uważa, że jest to walka z Kościołem katolickim.

2018-10-16 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego od 10 do 18 maja

2024-05-06 13:27

[ TEMATY ]

św. Stanisław Papczyński

Wikipedia

Św. o. Stanisław Papczyński

Św. o. Stanisław Papczyński

10 maja 2024 roku w sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii rozpocznie się Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego.

Swoje intencje do tej nowenny można dołączyć na stronie: papczynski.pl.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję