Reklama

Niedziela Małopolska

Piękne biografie

W 188. rocznicę wybuchu powstania listopadowego zostały wręczone w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa nagrody honorowe – tytuły „Świadek Historii”. Wśród laureatów znaleźli się m.in. dr Wanda Półtawska oraz współpracownik „Niedzieli Małopolskiej” Józef Wieczorek

Niedziela małopolska 50/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

historia

świadectwo

Małgorzata Czekaj

Od lewej, z tyłu stoją Amelia Dunin, Józef Wieczorek, Antoni Wiatr, Jerzy Bukowski, Jarosław Szarek i Wojciech Zapała. Z przodu Wanda i Andrzej Półtawscy

Od lewej, z tyłu stoją Amelia Dunin, Józef Wieczorek, Antoni Wiatr, Jerzy Bukowski, Jarosław Szarek i Wojciech Zapała. Z przodu Wanda i Andrzej Półtawscy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nagrody przyznano również: Amelii Dunin (pochodzącej z rodziny ziemiańskiej, najstarszej, czynnej zawodowo przewodniczce turystycznej po Krakowie, troszczącej się o prawdziwy przekaz historii), dr. Jerzemu Bukowskiemu (zaangażowanemu m.in. w odnowę Kopca Józefa Piłsudskiego oraz troskę o dobre imię płk. Ryszarda Kuklińskiego, pośmiertnie awansowanego do stopnia generała brygady), Antoniemu Wiatrowi (działaczowi patriotycznemu, związanemu m.in. z „Solidarnością”, propagującemu trzeźwość narodu polskiego) oraz Wojciechowi Zapale (założycielowi Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. por. Stanisława Grabdy ps. Bem, zaangażowanemu w pomoc Biurze Poszukiwań i Identyfikacji IPN). Pamiątkowe medale wręczył prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek. – To nagroda dla tych, którzy całym swoim życiem i działalnością przyczyniają się do tego, żeby Polska trwała. Istotne jest to szczególnie teraz, gdy obchodzimy setną rocznicę odzyskania niepodległości – mówił prezes IPN.

Przekazanie pałeczki

W imieniu nagrodzonych głos zabrała Wanda Półtawska, lekarz psychiatra i profesor Papieskiej Akademii Teologicznej, dama Orderu Orła Białego, harcerka, działaczka pro-life, w czasie II wojny światowej łączniczka, więzień obozu Ravensbrück. – Nikt z nas nie wybrał czasu ani miejsca swojego urodzenia, ani okoliczności, które temu towarzyszyły. Stąd powstaje pewna niewiadoma: kim jest świadek? Każdy, przez sam fakt, że żyje. Chodzi o to, by nie tylko być świadkiem, ale żeby wziąć udział w tworzeniu tego, co się nazywa historią – zaznaczyła Wanda Półtawska. Dla niej samej oraz wszystkich laureatów przyznanie tytułu „Świadka Historii” stało się źródłem satysfakcji, a spotkanie, na którym (w wolnej Polsce) mogło odbyć się publiczne wręczenie nagród, prawdziwym powodem do radości. Wandę Półtawską cieszy również świadomość, że istnieją ludzie, którzy – odpowiedzialni za tę uroczystość – wciąż rozumieją ojczyznę tak samo, jak rozumiał ją św. Jan Paweł II: jako ukochaną Matkę. – I tylko chodzi o to, aby ta postawa obejmowała coraz większą liczbę Polaków – zaznaczyła przyjaciółka świętego papieża. Podkreślała, że program pracy dla ojczyzny nie może być jedynie deklaracją. Według dr. Półtawskiej bardzo ważne jest wychowanie młodzieży do wierności i świętości oraz odpowiednia formacja, aby młodzi mieli świadomość, kim są, szanowali dary otrzymane od Stwórcy, nie zaprzeczali naturze człowieka: kobiety ani mężczyzny i nie wstydzili się, że są Polakami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wanda Półtawska wspominała przy tym 70 lat swojej pracy z młodzieżą. – Zawsze mówię im prawdę w oczy: nie dajcie się ogłupić nowinkom; szukajcie prawdy w tym, kim jest człowiek; a jest on wspaniałą osobą, nie byle kim, ale dzieckiem samego Boga, obdarzonym przez Niego wspaniałą strukturą cielesną i duchową, a do tego perspektywą wspaniałego życia. Dr Półtawska zaapelowała do zebranych o przejęcie pałeczki wychowania następnych pokoleń, po czym, odnosząc się do grona nagrodzonych przez Instytut Pamięci Narodowej, zakończyła swe przemówienie: – Nie znam szczegółów życia pozostałych laureatów, ale domyślam się, że są to biografie piękne. Życie może być trudne, a nawet bardzo trudne, i zarazem bardzo piękne. I tego wszystkim państwu życzę.

Dokumentowanie historii

Trudne z pewnością były momenty w zawodowym życiu Józefa Wieczorka. Choć zajmował się zupełnie nieideologicznym przedmiotem – geologią, jego poglądy w latach 70-80. ubiegłego stulecia nie spotkały się z przychylnością ówczesnych władz uczelni, co przesądziło o braku możliwości pracy naukowej na Uniwersytecie Warszawskim. Później, jako doktor wykładał geologię na Uniwersytecie Jagiellońskim (w Instytucie Nauk Geologicznych) i formował młode kadry naukowe. Związał się również z „Solidarnością” i organizował m.in. wykłady dla studentów w stanie wojennym, ukazujące prawdę o historii najnowszej. W 1986 r. w ramach politycznych czystek został usunięty z uczelni. – Do dziś nie wiem, z jakiego powodu, mogę tylko się domyślać – mówi Józef Wieczorek. I opowiada: – Uznano mnie za „wrogiego” systemowi, z czym się zgadzam, ponieważ uczyłem studentów umiejętności krytycznego myślenia, zadawania pytań, poszukiwania prawdy, nazywania rzeczy po imieniu. I dziś zależy mi na tym, żeby jak najwięcej osób znało i odkrywało prawdę o historii, szczególnie tej mi najbliższej, akademickiej.

Józef Wieczorek jest świetnym dokumentalistą i komentatorem bieżących wydarzeń politycznych, akademickich i patriotycznych. Swoje materiały publikuje w Internecie, m.in. na blogu (https://blogjw.wordpress.com/) oraz kanale youtube: Józef Wieczorek TV. O przyznanej mu nagrodzie laureat mówi: – To dla mnie ogromne wyróżnienie, że znalazłem się w tak szacownym gronie, a że dotychczas za moją działalność pro publico bono byłem karany, stąd ta radość jest jeszcze większa.

2018-12-12 07:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobre trudne czasy

Niedziela lubelska 9/2024, str. VI

[ TEMATY ]

historia

Archikatedra lubelska

Epitafium bp. Mariana Leona Fulmana

Epitafium bp. Mariana Leona Fulmana

W czasach kryzysów Kościół wchodził na drogę do odnowy.

Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej toczą się dyskusje na temat kryzysu (czy kryzysów) chrześcijaństwa, w szczególności w odniesieniu do Kościoła katolickiego. Krytyka płynie także z ust prominentnych przedstawicieli katolicyzmu. Warto pamiętać, w jaki sposób Kościół pokonywał w przeszłości trudne czasy.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję