Reklama

Wiadomości

Drogowskazy

Co się stało na Uniwersytecie Warszawskim 3 maja 2019?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypowiedź redaktora naczelnego „Liberte!” identyfikuje się z wypowiedziami pełnych nienawiści ateistycznych oskarżeń w czasach, gdy bolszewicy prowadzili bezwzględną wojnę z Bogiem i religią. W zdaniach wypowiadanych przez Leszka Jażdżewskiego ścigają się ze sobą cynizm i kłamstwo. Kto jeszcze kryje się za jego oskarżeniami wobec Kościoła?

W tej sytuacji chciałbym postawić kilka pytań:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego Maciej Płażyński odszedł z PO, którą przecież zakładał? Takie pytanie zadano mu kiedyś w mojej obecności. Spuścił głowę i nic nie odpowiedział.

Reklama

Ważną okolicznością jest dla mnie to, że niechlubne wystąpienie p. Jażdżewskiego miało miejsce w dniu 3 maja i że był to wstęp do wykładu Donalda Tuska. Poza tym – mówiący otrzymał za swoje słowa duże oklaski. Kim byli ludzie, którzy oklaskiwali to przemówienie? Czy ktoś z nich wyszedł z sali na znak protestu?

Zauważyłem gest podziękowania ze strony Donalda Tuska względem autora tej poprzedzającej jego wystąpienie wypowiedzi, dostatecznie przyjazny. Niech także inni to ocenią.

I dalsze pytania: Co z takimi oszczerstwami zrobi Kościół w Polsce? Co z tym zrobią różne stowarzyszenia?

Stało się to na Uniwersytecie Warszawskim. Wiadomo, co o roli uniwersytetu mówił Jan Paweł II, na którego wypowiedzi tak często się powołujemy. Co z tym zrobią UW i inne uniwersytety w Polsce? Co z tym zrobi min. Jarosław Gowin? Myślę, że słowne oświadczenie to jednak za mało. Trzeba merytorycznie zwrócić uwagę na to, co się dzieje na uniwersytetach.

Jako moderator Ruchu „Europa Christi” z uporem będę powtarzał: Polscy katolicy, policzmy się! Są nas miliony, a będący w zdecydowanej mniejszości ateiści cynicznie nam ubliżają. Nie jesteśmy świniami, jak chce nas widzieć p. Jażdżewski.

Czas, żeby Polacy otworzyli oczy i zareagowali na tę sytuację kartą wyborczą. Polska musi być czytelna. Naród powinien wiedzieć, jak bardzo obecny w jego dziejach był Kościół. Teraz musi świadomie podjąć decyzję o swojej tożsamości. Bo jak mówił – Jan Paweł II – trzeba zachować pamięć i tożsamość!

2019-05-15 08:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z Tobą spotykać

2024-04-15 14:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 23b-28.

Sobota, 11 maja

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję