Reklama

Wiara

Homilia

Pójść za Jezusem

Niedziela Ogólnopolska 36/2019, str. 25

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze czytanie jest zaproszeniem do uznania naszych ograniczeń w poznaniu świata i w poznaniu Boga. Bóg jest tajemnicą, ale po dziełach stworzenia należy uznać wielkość i nieskończoność Stwórcy. On sam daje się poznać przez Objawienie.

Przez chrzest staliśmy się uczniami Jezusa. Rolą ucznia jest słuchać Jezusa, iść za Nim, pełnić Jego wolę. Jeżeli coś w tym przeszkadza, to trzeba radykalnie z tym zerwać i się tego wyrzec. Ewangelia mówi o nienawiści do grzechu, a nie do grzesznika. Zwrot „mieć w nienawiści” jest użyty po to, by pokazać, że bycie uczniem, pójście za Jezusem ma bezwzględne pierwszeństwo, a wszystko inne jest drugorzędne. Nawet relacje do najbliższych są na drugim miejscu. Mamy uciąć to wszystko, co otrzymaliśmy od rodziców, a co przeszkadza nam być prawdziwymi uczniami Jezusa, np. tzw. dobre rady, pragnienia rodziców, którzy umyślili, jak nasze życie ma wyglądać: sukcesy, pieniądze, wygoda. Należy mieć w nienawiści to wszystko, co może prowadzić do grzechu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugim warunkiem pójścia za Jezusem jest wzięcie krzyża codziennego życia. Co jest moim krzyżem? Co mam brać i nieść, idąc śladami Jezusa? Co nas krzyżuje, tj. powoduje cierpienie, męczy, nie pozwala spać? Krzyżem na pewno nie jest grzech. Uciekając od krzyża, często popadamy w grzechy takie jak alkoholizm, nieopanowanie w sferze seksualnej czy inne uzależnienia. Jezus mówi: „Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych” (Mt 11, 29). Do jarzma potrzeba dwóch zwierząt pociągowych. Z krzyżem życia idziecie Ty i Jezus. Nie wierzymy, że w krzyżu spotykamy Jezusa, że jesteśmy do Niego podobni. Nasze życie jest uczestnictwem w krzyżu Jezusa. Ale to też jest gwarancja uczestnictwa w Jego chwale.

Reklama

Wieża jest symbolem Kościoła, budować wieżę to budować Kościół, ale musimy być też gotowi do walki z demonem.

Historia Onezyma, zbiegłego niewolnika przyjętego jak brata przez Filemona, pokazuje zwycięstwo krzyża.

2019-09-03 13:09

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus i bogacenie się

Niedziela Ogólnopolska 37/2015, str. 46-47

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

pomoc

Bartosz Maciejewski

Ks. Jacek Stryczek

Ks. Jacek Stryczek

Właściwa pomoc polega na tym, by potrzebujący dzięki pomocy sam zaczął radzić sobie w życiu

Moja historia jest podobna do wielu: uczono mnie albo ja myślałem, że gdy ktoś jest bogaty, to jest zły. I że sam pieniądz jest zły. Z tego powodu bliski byłem koncepcji „sprzedawania wszystkiego, co posiadam” i sam wszedłem w bardzo głęboką ascezę. Tylko wciąż budziła się we mnie wątpliwość wygenerowana przez mój inżynierski umysł: jeśli ideałem jest rozdawanie wszystkiego, to co się stanie, gdy wszyscy rozdadzą wszystko? Wyobraźmy sobie kraj, w którym katolicy, wszyscy katolicy, rozdaliby swój majątek. Wtedy cała reszta zapewne by z tego skorzystała. Pozycja katolików osłabłaby na tyle, że musieliby prosić o pomoc. To zaś oznaczałoby wykluczenie społeczne, degradację, a z czasem eliminację. Czyli Kościół by nie przetrwał. Innymi słowy – nie byłoby zakonów żebraczych, gdyby wszyscy byli żebrakami.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Watykan: pod koniec września papież uda się do Belgii i Luksemburga

2024-05-20 14:07

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek uda się do Belgii i Luksemburga w dniach 26-29 września - poinformował Watykan w poniedziałek. Do wizyty dojdzie zaledwie dwa tygodnie po powrocie papieża z najdłuższej podróży jego pontyfikatu do Azji i Oceanii, gdzie ma spędzić 12 dni.

Papież Franciszek uda się z wizytą do Luksemburga 26 września i tego samego dnia odwiedzi Belgię, gdzie pozostanie do 29 września; odwiedzi tam Brukselę, Leuven i Ottignies-Louvain-la-Neuve - przekazał dyrektor biura prasowego Watykanu Matteo Bruni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję