Reklama

Z zakonnej kuchni

Dietetyk radzi

Jak się nie przejeść w Wigilię?

Na potrawy wigilijne w wielu domach czeka się cały rok. Nie oznacza to jednak, że musimy się najeść do syta, by później cierpieć na niestrawność.

Niedziela Ogólnopolska 51/2020, str. 56

[ TEMATY ]

dietetyk

Archiwum Instytutu Myśli Schumana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Wigilii dania są urozmaicone: zupy, pierogi, uszka, śledzie, karp, ziemniaki, kapusta z grochem, kompot z suszu, makówki, kutia i inne, w zależności od regionu. To duża mieszanka jak na jedną kolację. Oczywiście, tylko tej nocy świąteczne dania smakują wyjątkowo, a tradycją jest, że każdą potrawę trzeba spróbować. Aby jednak uniknąć niezdrowego przejedzenia się warto serwować sobie mniejsze porcje i nie brać dokładek, dopóki nie skosztujemy każdej potrawy, która znajduje się na w wigilijnym stole.

Rano dobrze jest zjeść lekkie śniadanie, a na obiad np. lekkostrawną zupę warzywną. Ostatni posiłek należy zjeść minimum 3 godziny przed wieczerzą, aby mieć czas na strawienie i opróżnienie przewodu pokarmowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zmień mąkę

Możemy nieco odchudzić nasze świąteczne potrawy i spowodować, że będą one lepiej strawne. Pierwszą zasadą jest ograniczenie mąki pszennej. Obciąża ona jelita, a u wielu osób potrawy na jej bazie wywołują wzdęcia, powodują zaparcia i bardzo duże wahania glikemiczne. Trudno jest sobie wyobrazić tradycyjne pierogi, uszka czy słodkie wypieki bez mąki pszennej, można ją jednak zastąpić odmianami pszenicy: orkiszem, samopszą lub płaskurką. Wracają one do uprawy i są dostępne w sklepach. Mają bardzo duże walory zdrowotne, zawierają więcej błonnika, wzmacniają odporność i nie obciążają przewodu pokarmowego.

Uwaga na tłuszcze

Reklama

Kolejny składnik, który powoduje, że potrawy są ciężkostrawne, to kwasy tłuszczowe trans. Powstają one w wyniku przekształcenia olejów roślinnych – które naturalnie występują w konsystencji płynnej – do konsystencji stałej. Kryją się one pod takimi nazwami, jak: margaryny twarde, margaryny miękkie, tłuszcz utwardzony, uwodorniony, olej palmowy, masło roślinne, frytura, oleje roślinne rafinowane. Nasz organizm nie radzi sobie z ich prawidłowym trawieniem, co w konsekwencji może powodować otłuszczenie wątroby, podwyższenie trójglicerydów i zaburzony lipidogram. Jeśli potrzebujesz użyć tłuszczu do wysokiej obróbki termicznej, wykorzystaj masło klarowane, smalec lub olej kokosowy nierafinowany. Te tłuszcze są stabilne w wysokich temperaturach. Nie ulegają szybkiemu spalaniu na patelni, a dania są o wiele smaczniejsze.

Lepiej piec niż smażyć

Smażenie nie jest najlepszym sposobem obróbki termicznej. Jeśli możesz przerzucić rybę z patelni do piekarnika i upiec ją bez panierki – to będzie najzdrowsze rozwiązanie.

2020-12-16 08:57

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozgrzewająca zupa z soczewicy

Niedziela Ogólnopolska 1/2020, str. 56

[ TEMATY ]

przepisy

dietetyk

zupa

soczewica

adobe.stock.pl

Składniki:
1 szklanka zielonej soczewicy
10 dag fasolki szparagowej
1 marchewka
1 cebula
1 cukinii
2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju kokosowego
sól, majeranek, kmin rzymski
0,5 cm korzenia imbiru

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję