Reklama

Porady

Lekarz radzi

W gąszczu decybeli

O zagrożeniach dla słuchu mówi dr n. med. Jacek Kozakiewicz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Wyszyńska: Coraz więcej osób ma problem ze słuchem. W Narodowym Teście Słuchu w 2017 r. już u co trzeciej osoby stwierdzono lekki niedosłuch. Jakie są tego przyczyny?

Dr n. med. Jacek Kozakiewicz: Przyczyny tego zjawiska należy upatrywać w tym, że coraz więcej ludzi jest narażonych na hałas w różnego rodzaju formach – zarówno zawodowy, środowiskowy, jak i coraz częściej rekreacyjny. Według prof. Marioli Śliwińskiej-Kowalskiej, największym zagrożeniem w tej ostatniej grupie są dyskoteki, gdzie generowany jest hałas rzędu 92-111 decybeli, czy masowe koncerty muzyki rockowej na otwartej przestrzeni, o średnim poziomie hałasu ok. 91 decybeli. Wiemy, że już poziom 85 decybeli jest szkodliwy dla słuchu, a trzeba pamiętać o możliwej wrażliwości osobniczej. Urazy akustyczne, zwłaszcza przewlekłe, często rozpoczynają się skrycie. Takie uszkodzenie słuchu zaczyna się bowiem od pasma częstotliwości znajdującego się poza pasmem potocznej mowy ludzkiej, czyli w częstotliwości 4 tys. Hz. Wówczas nie odczuwamy jeszcze problemów, bo dobrze słyszymy innych.

Wszechobecny hałas sprawia, że chcąc się od niego odizolować, zakładamy słuchawki. Czy są one zagrożeniem?

Często obserwujemy, że młodzi ludzie przechodzący przez jezdnię czy jadący rowerem mają słuchawki w uszach lub na uszach. To jest oczywiste zagrożenie dla ich bezpieczeństwa, bo nie docierają do nich sygnały z otoczenia. Nagminne słuchanie muzyki przez wewnątrzuszne słuchawki zagraża bezpieczeństwu i uszkadza słuch (głośny sygnał). Ponadto może być przyczyną problemów z przewodem słuchowym. Zewnętrzny przewód słuchowy jest pokryty skórą, na której tworzy się warstwa woskowiny. Jeżeli w uchu tkwi niemal bez przerwy dobrze dopasowana słuchawka, to przewód słuchowy – mówiąc kolokwialnie – nie jest prawidłowo przewietrzany, co może doprowadzić do stanu zapalnego. Najbardziej szkodliwy jest jednak tzw. hałas impulsowy. Dzieje się tak, gdy słuchamy w miarę spokojnej muzyki, ale w jej trakcie odzywa się nagle tzw. łomot na poziomie 120-130 decybeli. To jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza gdy taki dźwięk dociera przez słuchawki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Co odpowiedziałby Pan młodemu człowiekowi na pytanie, czy może używać słuchawek?

Odpowiedziałbym, że może ich używać okresowo. Absolutnie nie wolno używać ich stale, bo trzymając słuchawki ciągle w uszach, mocno obciążamy narząd słuchu. Poradziłbym też, aby umiejętnie wybierał muzykę, której słucha, tak, by nie był narażony na gwałtowne impulsy dźwiękowe. Dodałbym, że dużym zagrożeniem dla młodych ludzi jest też tzw. smog informacyjny, czyli narastająca niezwykle szybko liczba informacji, którymi są bombardowani przez smartfony i komputery. Jest to duże obciążenie dla ich jeszcze niedojrzałego centralnego układu nerwowego.

Nadmierny hałas wpływa negatywnie na słuch, ale powoduje też zmiany w układzie krążenia i zakłócenia równowagi emocjonalnej. Jak można się przed nim chronić?

Szacuje się, że ponad 50 mln mieszkańców Unii Europejskiej jest narażonych na hałas o natężeniu stanowiącym zagrożenie dla narządu słuchu. Na wiele źródeł hałasu zawodowego czy środowiskowego nie mamy wpływu, ale możemy ograniczać ryzyko wynikające z hałasu rekreacyjnego. W trosce o zdrowie rozsądnie korzystajmy z różnych urządzeń. A jeżeli mimo wszystko ktoś jest stale narażony na hałas, to powinien regularnie wykonywać badania audiometryczne. Konieczne są kampanie edukacyjno-informacyjne, by uświadamiać szerokie kręgi odbiorców, że nadmierny hałas szkodzi zdrowiu. A warto przecież móc słyszeć przez długie lata piękno dźwięków natury, chociaż w naszym „zabetonowanym” świecie nie zawsze łatwo jest je znaleźć.

2021-11-02 13:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję