Reklama

Siła przyjaźni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To wielkie wyzwanie i wieczna nauka. Kto sens przyjaźni pojmie, ten mędrcem jest. Są tacy, którzy o przyjaźni prawią, lecz jak głosi przysłowie - w trudnych chwilach pozostawią. Ważyć i równać ze złotem należy nam tych, którzy nic o niej nie mówiąc, odciskają pozytywne piętno na naszym życiu. Przyjaźń dzierży w swej dłoni ciężką zbroję. Ciężką - bo trudną. Nie łatwo udźwignąć prawdziwą przyjaźń! Ciężką, bo... mocną. Więź łączącą prawdziwych przyjaciół nie zniszczy życiowa zawierucha. Przeciwnie hartować się będzie niczym stal, by mimo złowieszczego wiatru, który czasami zbyt mocno wieje w twarz, mimo życiowych burz i niebezpiecznych zakrętów mogła ciągle wzrastać, dojrzewać i trwać.
Aby darzyć szacunkiem swego przyjaciela, należy w pierwszej linii obdarzyć szacunkiem samego siebie. Nie można kochać innych, nie kochając siebie. Pełna akceptacja siebie nie zakłada egoizmu, lecz otwiera drogę do zbudowania zdrowej, naturalnej i niewymuszonej przyjaźni. Pełne zaufania relacje miedzy dwojgiem przyjaciół zakładają daleko idącą bezinteresowność i wiarę w drugiego człowieka, rezygnują z postawy roszczeniowej. Wiara, że można stać się lepszym, pomaga pielęgnować przyjaźń. Przyjaźń to wiara w dobre motywy postępowania bliskiego nam człowieka.
Sztuka przebaczania jest niezwykle ważnym elementem w relacjach przyjacielskich. Przebaczyć - to niekoniecznie zapomnieć. Przebaczenie jest sygnałem, iż akceptujemy osobę wraz z wszelkimi ułomnościami i niedoskonałościami jej charakteru. Dzięki przebaczeniu utrzymujemy przyjaźń „przy życiu”, pozwalamy jej trwać, choć nierzadko w zmienionej już formie. W zmienionej nie znaczy gorszej, ale dojrzalszej. Stojąc obok przyjaciela zmagającego się z własnymi słabościami, obdarzamy go miłością i siłą na drodze do pokonania samego siebie. Prawda musi towarzyszyć przyjaźni. W przeciwnym razie zbudowana zostanie na nieodpowiednim gruncie. Prawda choć czasami zbyt gorzka wyzwala i oczyszcza ludzkie wnętrze, zasiewa wewnętrzny spokój ducha.
Prawdziwy przyjaciel pojawia się spontanicznie w naszym życiu, często w chwili dla nas przełomowej, ważnej. Kolor skóry, płeć lub wiek w tym przypadku nie mają znaczenia. Wbrew pozorom również odległość nie wpływa na jakość przyjaźni.
Gdzie tkwi więc jej fenomen? Odpowiedź jest prosta - Serce! Aby zasłużyć na przyjaciela, należy samemu nauczyć się być przyjacielem. „Miej serce i patrzaj w serce” - napisał Adam Mickiewicz. A wówczas nawet pełne łez rozstanie może stać się zbawienne, gdyż nieobecność przyjaciela ukaże nam to, co w nim cenimy najbardziej. Czasami wystarczy tylko świadomość, że gdzieś jest Ktoś, Kto wyczuwa naszą obecność mimo niewyrażonej myśli lub niewypowiedzianego słowa... Świadomość ta właśnie przemienia tę ziemię w raj.
Autor Mądrości Syracha mawia: „Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną, kto go znalazł, skarb znalazł” (6,14). Przyjaźń na płaszczyźnie ludzkiej jest często krucha i ulotna. Przyjaźń zaś Boga i człowieka jest niezłomna i wieczna, po wsze czasy. Jezus odchodząc do Ojca, pożegnał swych uczniów słowami: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 9.): Odnowa i od nowa

2024-05-08 21:09

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy Jezus gorszy się wypaleniem? Co zrobić z kryzysem powołania? Gdzie na nowo odnaleźć odwagę, radość i siłę do obowiązków? Zapraszamy na dziewiąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że przy Maryi da się zacząć od nowa.

CZYTAJ DALEJ

Białoruś: władze aresztowały dwóch zakonników

2024-05-09 18:44

[ TEMATY ]

Białoruś

aresztowanie

zakonnicy

Adobe Stock

8 maja białoruska policja zatrzymała księdza Andrzeja Juchniewicza i księdza Pawła Lemekha ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej (OMI), którzy posługują w diecezjalnym sanktuarium w Szumilinie, w dekanacie witebskim diecezji witebskiej.

Jak powiedzieli wierni portalowi Katolik.life, stało się to po spotkaniu księży i zakonników diecezji witebskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję