Reklama

Polska

Pielgrzymi wracają do domów, na Dworcu Głównym tłok

Po początkowych zatorach, spowodowanych masowym powrotem pielgrzymów z Brzegów, opuszczanie Krakowa przez pielgrzymów przebiega spokojnie i systematycznie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Padający w niedzielę po południu w Krakowie ulewny deszcz podtopił miasteczko namiotowe pielgrzymów w Pobiedniku. Strażacy wypompowywali wodę.

Deszcz utrudnił także pielgrzymom dotarcie na dworzec. Część z nich spóźniła się na pociągi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W związku z masowymi powrotami pielgrzymów przewoźnicy kolejowi zwiększyli liczbę pociągów. Od godz. 14 wprowadzono specjalny tymczasowy system odprawy pasażerów, który ma zapobiegać blokadzie dworca. Wejście na perony odbywa się przez strefy buforowe, a na stacji należy pojawić się godzinę przed odjazdem pociągu.

Przy dworcu zorganizowane zostały dwie takie strefy buforowe. Pierwsza zlokalizowana jest na Placu Jana Nowaka Jeziorańskiego, druga przy ulicy Pawiej, obok hotelu Ibis. Odprawa podróżnych jest podzielona na etapy. Do stref podróżni wchodzą przez oznakowane bramki. Strefa na Placu Jana Nowaka Jeziorańskiego przeznaczona jest dla podróżnych, których pociągi odjeżdżać będą z peronów 4 i 5. Strefa pod Hotelem Ibis - dla podróżnych odjeżdżających z peronów 1, 2 i 3.

Przy bramkach zamontowane są maty zliczające, dzięki czemu można dostosować liczbę podróżnych do ilości miejsc dostępnych w konkretnym pociągu.

Zmieniona organizacja ruchu pasażerów na krakowskich dworcach funkcjonować będzie przynajmniej do godz. 14 w poniedziałek. W zależności od sytuacji może zostać wydłużona.

Jak poinformowała policja, system działa prawidłowo i zapobiega tworzeniu się zatorów na dworcu.

Według szacunków, w ciągu dwóch dni dworce Kraków Główny i Kraków Płaszów obsłużą 850 pociągów, z czego 72 to pociągi specjalne ŚDM. Szacuje się, że tylko z tych pociągów skorzysta około 400 tys. pielgrzymów.

Kolej sformułowała także 5 zasad dla pielgrzymów, które mogą usprawnić podróż. Dotyczą one dokładnego sprawdzenia stacji i godziny odjazdu pociągu, przybycia godzinę przed odjazdem, utrzymywania kontaktu z przewodnikiem grupy, słuchania poleceń organizatorów i sprawnego wsiadania do pociągu.

Reklama

W niedzielę w południe zakończyła się w Campusie Misericordiae, w Brzegach pod Wieliczką, msza posłania z udziałem papieża Franciszka, kończąca Światowe Dni Młodzieży Kraków 2016.(PAP)

krm/ hp/ akw/ je/ jm/

2016-08-01 00:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Polska piękna i wyjątkowa, a Polacy pełni entuzjazmu

W czasie konferencji prasowej w samolocie w niedzielę wieczorem papież, pytany o wrażenia z Polski, odpowiedział, że w czasie jego podróży Polska była wyjątkowa. Żartując dodał: "W Polsce była jeszcze jedna inwazja, ale tym razem dokonała jej młodzież".

"Kraków, z tego co widziałem, wydał mi się bardzo piękny, a Polacy bardzo entuzjastyczni". Zauważył, że w niedzielny wieczór, mimo bardzo ulewnego deszczu, w Krakowie na ulicach widział tłumy ludzi. "To nie tylko byli młodzi ludzie, ale także staruszki" - podkreślił Franciszek. Mówił także o "szlachetności narodu polskiego".

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję