Reklama

Niedziela Wrocławska

"Dobranoc, Głowo Święta..."

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzyczęściowa Liturgia Wielkiego Piątku miała w katedrze uroczystą oprawę. Pasję wg Ewangelii św. Jana odśpiewali klerycy metropolitalnego seminarium a homilię wygłosił o. bp Jacek Kiciński CMF. W adoracji krzyża wzięli udział licznie przybyli na modlitwę mieszkańcy miasta. Nie ustawała też posługa w konfesjonałach – do sakramentu pojednania ustawiły się długie kolejki chętnych.

Pełna galeria zdjęć z Liturgii wielkopiątkowej tutaj:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

http://wroclaw.niedziela.pl/zdjecia/2898/Dobranoc-Glowo-Swieta---Liturgia

W homilii bp Kiciński nawiązał do nauczania, które wczoraj w czasie Mszy Krzyżma wygłosił abp Kupny i wieczorem, w czasie wielkoczwartkowych obrzędów bp Siemieniewski.

- Dziś kontynuujemy rozważania nt. naszej wiary, bo bycie uczniem Jezusa Chrystusa zakłada słuchanie Słowa Bożego – mówił.

- Skałą dla nas, ludzi wierzących, jest Eucharystia – podkreślał. - To największy dar Boga kochającego człowieka – wierna Miłość, która chciała zostać z nami na zawsze. Dziś, w Wielki Piątek znajdujemy potwierdzenie tego, co stało się wczoraj, w czasie ofiary bezkrwawej. Dziś słowa Jezusa stają się rzeczywistością. On wydaje się za nas, a stając się jednym z nas wydaje się za nas do końca – mówił biskup. Tłumaczył, że dziś Chrystus zaprasza nas do szkoły wiernej miłości, jaką jest krzyż. On staje się ofiarą miłości i naszego zbawienia. Na krzyżu śmierć została pokonana, a krzyż stał się biblijnym drzewem życia. Krzyż zakotwiczony jest w ziemi, ale wbity w ziemię wskazuje na niebo a jego rozpostarte ramiona obejmują świat – wyjaśniał. Dopowiedział natychmiast, że śmierć Jezusa, choć jest wyrazem miłości do Ojca i do człowieka, to sama z siebie jest czymś strasznym, budzi przerażenie i nie może nikogo pozostawić obojętnym.

W swoim rozważaniu nawiązał też do siedmiu zdań wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu. Nabożeństwo Siedmiu Słów Jezusa na Krzyżu narodziło się w XII w. Wielu twórców starało się wtedy, gromadząc fakty z czterech Ewangelii, stworzyć spójną opowieść o życiu Jezusa. W ten sposób zebrano ostatnie słowa, które Jezus wypowiedział na krzyżu, siedem fraz, które stały się wkrótce treścią rozważań. Siedem ostatnich słów Jezusa na krzyżu opatrzył komentarzem św. Bonawentura, a spopularyzowali franciszkanie. Medytacja oparta na tych słowach Ewangelii stała się wraz z rozważaniem siedmiu ran Chrystusa jednym z najważniejszych przejawów późnośredniowiecznej pobożności. Obydwa te nabożeństwa służyły jako odpowiedź na siedem grzechów głównych. Bp Jacek przywołał kolejno wypowiadane przez umierającego na krzyżu Jezusa i wyjaśnił ich znaczenie dla nas, współczesnych, ponad dwa tysiące lat później stających pod Jego krzyżem.

Reklama

Pierwsze to: „Zaprawdę powiadam ci, dziś ze Mną będziesz w raju”. Drugie : „Ojcze, przebacz im, bo nie widzą co czynią”. W trzecim zdaniu Jezus zwraca się do swojej Matki i do św. Jana: „Niewiasto, oto Syn Twój, Synu, oto Matka Twoja...”, w czwartym do Ojca: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił ?...”. W piątym szepcze resztką sił „Pragnę...”, w szóstym wie, że „Wykonało się...”, a w ostatnim cały oddaje się Ojcu: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”.

- Jezus wypowiedział na krzyżu siedem zdań i te słowa zmieniły historię świata – mówił bp Jacek. Podkreślił też, że całe życie Jezusa to poszukiwanie oblicza Ojca. - To oblicze Ojca bywa często zranione grzechem, nienawiścią, brakiem przebaczenia, rządzą przyjemności, ale naznaczone jest również cierpieniem i odrzuceniem. Mimo to Jezus nigdy nie zniechęcił się poszukiwaniem człowieka. Dla Jezusa nie ma zmarnowanych chwil, On nigdy nie męczy się człowiekiem i poszukiwaniem go. Bóg, jako wierna miłość, walczy o człowieka a w momencie przebaczenia Łotrowi wiszącemu na krzyżu obok, dokonuje pierwszej, publicznej kanonizacji - mówił.

Reklama

– Jezus dyktuje także testament wiernej miłości wobec Maryi i Ucznia. Jan reprezentuje tu rodzący się Kościół – mówił. Rozwinął tę myśl przywołując obraz wyrażony na historycznym drzeworycie, gdzie pod krzyżem Chrystusa stoi Maryja trzymająca na rękach Dzieciątko: to rodzący się Kościół.

- Gdy Jezus żali się: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił ?...” doświadcza głębokiego osamotnienia – tłumaczył. Zawsze moment przejścia do świata Ojca okryty jest ciemnością, to skutek działania zła. – Chrystus przeżył go w taki sposób, w jaki przeżywa swoją agonię i przechodzenie do wieczności każdy człowiek – tłumaczył biskup. Nawet w tym nie chciał być inny, niż my. Czym jest Jezusowe „Pragnę”? – To pragnienie dobra dla nas, tak wielkie, że nic nie jest w stanie go zatrzymać. On pragnie, aby wszyscy byli tam, dokąd On idzie. I wreszcie: "Wykonało się". W tym momencie zostaje otwarta dla nas brama do utraconego Raju – mówił.

Bp Jacek zachęcał, aby widok umęczonego Ciała Chrystusa na krzyżu był wezwaniem do naszej wierniej miłości.

- Odsłonimy twarz Jezusa, potem Jego serce i całe Jego ciało. Wszystko po to, by zobaczyć, jak wielka jest Jego miłość do człowieka. Jesteśmy zaproszeni do powrotu, do miłości. Jezus uczy nas przyjmować cierpienie. To On nadaje sens naszym krzyżom dnia codziennego. Ale uczy nas też szukania dobra w sercu drugiego człowieka. Zachęca do troski nie tylko o swoje zbawianie, ale też o zbawienie innych. Zaprasza nas, abyśmy przejęli się losem drugiego człowieka – mówił.

- Kiedy Jezus mówi „Oto Twój Syn”, wskazuje, że Maryja jest Matką dla każdego na każdy czas, a zwłaszcza na czas trudny. Jezus daje nam Matkę, a Matka jest tam, gdzie jest jej dziecko. Ona jest dziś pod krzyżem naszego życia – wyjaśniał kaznodzieja. Zachęcał też, aby nie lękać się własnej ciemności, ponieważ Chrystus jest w stanie wejść w nią jako Światło. Na zakończenie zaprosił do podjęcia próby rozumienia krzyża i tego, na co zdecydował się Jezus: Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie – zakończył.

Po homilii rozpoczęła się druga część wielkopiątkowej Liturgii – adoracja krzyża. Najpierw w procesji wniesiono zasłonięty tkaniną krzyż z Chrystusem, następnie, po odsłonięciu twarzy, rak i całego ciała w adoracyjnym pokłonie stanęli przed krzyżem biskupi, kapłani, siostry zakonne, klerycy i wierni. W trzeciej części Liturgii wniesiono kielichy z Najświętszym Sakramentem i rozpoczęła się Komunia święta. Dopiero po niej w uroczystej procesji diakoni zanieśli Pana Jezusa ukrytego w Hostii, do Grobu Pańskiego, który przygotowano w Kaplicy Polskich Chirurgów – miejscu codziennej, stałej adoracji Najświętszego Sakramentu we wrocławskiej katedrze.

2019-04-19 23:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję