Reklama

Wiadomości

Nie żyje Wojciech Pszoniak

Wojciech Pszoniak urodził się 2 maja 1942 r. we Lwowie, a dorastał w Gliwicach. Jest jednym z najwybitniejszych polskich aktorów teatralnych i filmowych.

[ TEMATY ]

śmierć

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Pochodzę z inteligenckiej rodziny. Nie byliśmy milionerami, ale bardzo dobrze nam się powodziło. Dziadek był dyrektorem fabryki Baczewskiego we Lwowie, z wykształcenia był chemikiem. Miał swoją lożę w operze. Moja matka grała na skrzypcach i malowała. Zwracała uwagę na to, co czytamy, jak jemy, jak się zachowujemy. Wie pani, my po wojnie wszystko straciliśmy. To co nam zostało? Tylko książki, muzyka, teatr. Może dlatego poszedłem w tym kierunku" - wspominał w wywiadzie udzielonym PAP z okazji 50-lecia pracy artystycznej.

W wieku 13 lat trafił do wojska. "Życie bardzo mi się skomplikowało. Mój ojciec umarł. Bracia nie mieszkali już wtedy z nami. Jeden był na studiach aktorskich, drugi w szkole oficerskiej. Matka nigdy nie pracowała zarobkowo. To była prawdziwa tragedia. Chodziłem pożyczać jajko do sąsiadki. Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Miałem poczucie, że jestem w życiu sam. Chciałem popełnić samobójstwo. Ostatecznie poszedłem do orkiestry wojskowej. Spędziłem tam dwa lata, które kompletnie odmieniły moje życie. Wyszedłem z wojska i mentalnie miałem 45 lat. W porównaniu do moich kolegów byłem dojrzałym człowiekiem. Sam sobie dawałem radę ze wszystkim. Nikt mnie nie chronił. To miało konsekwencje w dalszym życiu i decyzjach, które podejmowałem" - opowiadał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pszoniak chodził do liceum muzycznego, grał na oboju, skończył też szkołę wyczynową akrobacji lotniczej, żeglował. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. W trakcie studiów występował w Teatrze STU. Był aktorem teatrów: Starego w Krakowie (1968-72) oraz Narodowego (1972-74) i Powszechnego w Warszawie (1974-80). W Starym zadebiutował w "Klątwie" Stanisława Wyspiańskiego reżyserowanej przez Konrada Swinarskiego (1968).

"W Starym Teatrze w Krakowie trafiłem od razu na wspaniałych artystów. Dyrektorem był wówczas Zygmunt Hübner (…). Zacząłem pracować z Konradem Swinarskim, grałem główne role szekspirowskie" - mówił PAP aktor.

Reklama

W Teatrze Powszechnym Pszoniak zagrał m.in. Randleya Mac Murphy w "Locie nad kukułczym gniazdem" Dale'a Wassermana (1977 - na zmianę z Romanem Wilhelmim) i Papkina w "Zemście" Aleksandra Fredry (1978) obie sztuki wyreżyserował Zygmunt Hübner. Ponadto w zrealizowanej przez Andrzeja Wajdę "Sprawie Dantona" Stanisławy Przybyszewskiej wykreował postać Robespierre'a. Do roli Robespierre’a w polsko-francuskim filmie Wajdy pt. Danton (1982), a w 2015 poświęcił jej swoją dysertację doktorską, obronioną w warszawskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza.

Drzwi do międzynarodowej kariery otworzyła mu rola Moryca Welta w filmie "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy. Wystąpił także w innych jego filmach: "Wesele", "Danton" i "Korczak". Występował też w Kabarecie pod Egidą, który - jego zdaniem - był wentylem polityczno-społecznym. W pamięci widzów pozostaje jego brawurowy skecz w duecie z Piotrem Fronczewskim pt. "Awas". Innym powszechnie zapamiętanym występem Pszoniaka był króciutki epizod w "Czterdziestolatku".

W latach 80. Pszoniak wyjechał do Paryża, gdzie zaczął występować w teatrach m.in. w Nanterre, Montparnasse i Chaillot. W Nanterre zagrał w sztuce "Ludzie nierozumni są na wymarciu" w reżyserii Claude'a Regy, w której występowali razem z Gerardem Depardieu i Danielem Olbrychskim. W tym samym teatrze grał w "Onych" Witkacego w reżyserii Wajdy.

W paryskim teatrze Chaillot grał m.in. w "Królu Ubu" Alfreda Jarry w reżyserii Rolanda Topora (1992). W Montparnasse wystąpił w "Sklepie na rogu ulicy" według Miklosa Laszlo w reżyserii Jean-Jacques'a Zibermanna (2001). Za rolę tę dostał nominację do prestiżowej nagrody francuskiej - Moliera.

Współpracował również z londyńskimi teatrami, np. z Teatrem Apollo, gdzie zagrał w "Błękitnym głębokim morzu" Terence'a Rattigana w reżyserii Karela Reisza (1993).

W 2008 r. został odznaczony francuskim Oficerskim Orderem Zasługi za "wkład w rozwój stosunków polsko-francuskich w dziedzinie kultury", a dziesięć lat później został komandorem orderu Arts et Lettres.

Reklama

W wywiadzie opowiadał, że pierwszy raz we Francji był w 1977 r. "Ale na początku kolejnej dekady rzeczywiście wyjechałem na zdjęcia do +Dantona+ w reż. Andrzeja Wajdy i zostałem w Paryżu. Nie dlatego, że tak sobie postanowiłem, tylko w Polsce był wówczas stan wojenny i nie chciałem do tego koszmaru wracać" - mówił. Później przywoził francuskie sztuki do Polski m.in. "Nasze żony", które wyreżyserował w warszawskim Teatrze Syrena w 2017 r.

W 2007 r. został uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w 2011 r. odznaczono go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Wystąpił w ok. 100 filmach. W Polsce zagrał m.in. Władysław Gomułkę w filmie "Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł", opowiadającym o masakrze robotników w Gdyni w 1970 r. Wystąpił również w "Bitwie Warszawskiej 1920" Jerzego Hoffmana oraz filmach "Mniejsze zło" Janusza Morgensterna i "Mała Matura 1947" Janusza Majewskiego.

Pszoniak, pytany o marzenia aktorskie mówił, że tak naprawdę nigdy ich nie miał, ale że chciałby jeszcze kiedyś zagrać kobietę. "Nigdy nie kalkulowałem, po prostu robiłem to, co kochałem. A miałem co kochać" - powiedział PAP.

Oceniał, że "nie istnieje dobre, ciekawe aktorstwo bez wrażliwości i mądrości". "Aktorstwo jest sztuką rozumienia drugiego człowieka, choć napisanego jako rola" - podkreślał. (PAP)

autorki: Olga Łozińska, Daria Porycka

2020-10-19 09:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chiny: nagła śmierć biskupa mianowanego przez Benedykta XVI

[ TEMATY ]

śmierć

Karol Porwich/Niedziela

W wieku 59 lat zmarł na atak serca chiński biskup Peter Wu Junwei. Ordynariuszem diecezji Yuncheng w prowincji Shanxi został w 2010 roku za zgodą zarówno Benedykta XVI, jak i komunistycznych władz chińskich.

Według agencji AsiaNews bp Wu skupiony był na ewangelizacji. Zajmował się też kwestią własności kościelnej, organizowaniem katechizacji i budową nowych miejsc kultu. Z powodu ciężkiej pracy i stresu od pewnego czasu cierpiał na różne choroby.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Zielonoświątkowy apel kardynała Schönborna o pokój i zrozumienie

2024-05-17 20:01

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

kard. Schönborn

Zesłanie Ducha Świętego

Mazur/episkopat.pl

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn wezwał do wykorzystania zbliżającej się uroczystości Zesłania Ducha Świętego do promowania pokoju i wzajemnego zrozumienia. Pięćdziesiątnica to święto Ducha Świętego. „Jak możemy Go sobie wyobrazić? Jak On działa? Wszyscy wiemy, czym On nie jest. Z pewnością nie jest tam, gdzie panuje zły duch: nienawiść i wzburzenie, niezgoda i zazdrość, kłamstwa i oszczerstwa, spory i wojny” - napisał arcybiskup Wiednia 17 maja w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach stołecznej bezpłatnej gazety „Heute”.

W dniu Pięćdziesiątnicy w Jerozolimie 2000 lat temu uczniowie Jezusa doświadczyli „cudu języków”, „którego dzisiaj pilnie potrzebujemy”. „Mówili we własnym języku, ale wszyscy słuchacze, z wielu krajów, mogli ich zrozumieć. Bardzo brakuje nam tego cudu: słuchania siebie nawzajem, rozmawiania ze sobą, rozumienia siebie nawzajem”, podkreślił kard. Schönborn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję