Reklama

Kościół

Rzecznik EDK: Ekstremalna Droga Krzyżowa dobrze wpisuje się w czas pandemii

Ekstremalna Droga Krzyżowa, to nabożeństwo, które, m.in. ze względu na indywidualną formę, dobrze wpisuje się w czas pandemii – mówi rzecznik EDK, ks. Mateusz Tarczyński. Jak podkreśla, w tym roku zostało już zgłoszonych niemal 400 tras, w Polsce i zagranicą. Najdłuższa z nich liczy 133 km.

[ TEMATY ]

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

EDK 2021

Archiwum organizatorów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak przypomina ks. Mateusz Tarczyński, rzecznik Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, jest to nabożeństwo o charakterze indywidualnym. Choć można wędrować w małych grupkach, na trasie obowiązuje milczenie.

Tradycyjnie Ekstremalna Droga Krzyżowa organizowana jest w piątek przed Niedzielą Palmową. W tym roku przypada on 26 marca. W gruncie rzeczy jednak – a zwłaszcza w czasie pandemii – każdy może przejść drogę w wybranym przez siebie terminie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

EDK zwykle rozpoczyna się Eucharystią, w której uczestniczą wszystkie osoby planujące wędrówkę na danej trasie. Po Mszy św. każdy rozpoczyna drogę, przemierzając ją we własnym tempie. Jak zwraca uwagę ks. Tarczyński, w tym roku, z uwagi na pandemię uczestnictwo w Eucharystii ma charakter również bardziej zindywidualizowany.

- Z uwagi na przepisy sanitarne nie obowiązuje zasada, że nabożeństwo musi rozpoczynać się Eucharystią. Wiele zależy od organizacji w konkretnym regionie, od tego, w jakim kościele, mniejszym czy większym, Msza św. ma się odbyć, od tego, jakie są możliwości i ile osób zamierza uczestniczyć w EDK. W niektórych miejscach przewidzianych jest kilka Mszy św., w różnych terminach, również w kolejne piątki Wielkiego Postu. W niektórych nabożeństwo rozpocznie się wieczorną adoracją Najświętszego Sakramentu, trwającą dłuższy czas, w ten sposób, by mogły w niej uczestniczyć kolejno różne osoby wyruszające na trasę – wyjaśnia.

Jak podkreśla, z uwagi na indywidualną formę, EDK wpisuje się dobrze w czas pandemii.

Dotychczas zgłoszono i aktywowano prawie 400 tras. Długość trasy wynosić ma minimum 40 km., lub 30, o ile znajdują się na niej przewyższenia powyżej 500 m. – To ma być droga ekstremalna, która pomoże nam zobaczyć nasze granice, również fizyczne – wyjaśnia rzecznik EDK. – Najdłuższa ze zgłoszonych tras, jakie widziałem w tym roku wynosi 133 km – dodaje.

Podziel się cytatem

Reklama

Inna zasada dotyczy tego, by iść w nocy. – Noc sama z siebie sprzyja wyciszeniu i kontemplacji. To zwykle wieczorem prowadzimy rozmowy na głębsze tematy – wyjaśnia.

Reklama

Jak podkreśla jednak, nie wszędzie uda się zorganizować taką nocną wędrówkę. Np. w Rzymie, gdzie z uwagi na pandemię obowiązuje godzina policyjna, EDK będzie się musiała odbyć w dzień. Będzie to droga „miejska”, wzdłuż starożytnych murów miasta.

Reklama

Ks. Traczyński wyjaśnia, że EDK popularna jest również zagranicą, choć w tym roku, ze względu na pandemię jej zasięg będzie miał mniejszy niż zwykle wymiar. Odbędzie się m.in. w Niemczech, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii. Choć uczestniczą w niej głównie Polacy, idea trafia również do osób innych narodowości. – Wiele tu zależy od aktywności lidera w danym regionie – mówi rzecznik.

Rozważania na Ekstremalną Drogę Krzyżową dostępne po polsku, po angielsku, włosku, hiszpańsku, rosyjsku i słowacku.

Zgłoszenia ze strony uczestników dopiero spływają. Na razie jest ich kilka tysięcy. W ubiegłym roku na EDK zapisało się 100 tys. osób.

Więcej informacji na Zobacz

2021-03-02 14:45

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nocne spotkania z cierpiącym Chrystusem

[ TEMATY ]

EDK

Anna Majowicz

Krzyże z ubiegłorocznej EDK do Głębowic

Krzyże z ubiegłorocznej EDK do Głębowic

Trwamy w pięknym, choć trudnym okresie Wielkiego Postu. Każdy z nas przeżywa go na swój sposób – jedni trzymając krzyż w ławce, rozważając poszczególne stacje Bożej drogi do Zbawienia, inni wyruszają z cierpiącym Chrystusem w Ekstremalną Drogę Krzyżową. Ekstremalną, bo trzeba pokonać trasę w nocy, samotnie i w skupieniu. Bez rozmów i pikników. Musi boleć, by opuścić swoją strefę komfortu i powiedzieć Bogu: jestem tutaj nie dlatego, że masz coś dla mnie zrobić, jestem, bo chcę się z Tobą spotkać. Ekstremalna Droga Krzyżowa to wyzwanie dla tych, którzy nie boją się wycieńczenia. Większość tras EDK wyruszy 12 kwietnia. Drogi rozpoczną się Mszą świętą, po której pątnicy wyjdą na wybrane przez siebie, wcześniej przygotowane trasy. Na stronie www.edk.org.pl można ich znaleźć aż 870 – nie tylko w Polsce, ale również w Czechach, Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych czy w Australii – w sumie w 25. państwach.

Pierwsze w tym roku w naszej diecezji Ekstremalne Drogi Krzyżowe wyruszyły w piątek 15 marca. Wśród nich pojawiły się propozycje krótszych tras, dla osób, które chcą być blisko Jezusa, a z różnych względów nie są w stanie pokonać trasy min. 40 km – które zakłada EDK. Wśród nich znalazła się Droga Krzyżowa ojców z dziećmi, która wyruszyła z kościoła NMP Bolesnej we Wrocławiu-Strachocinie, na 10-kilometrową trasę. Nieco dłuższe dystanse, bo na 15 i 24 km, zaproponowała parafia św. Faustyny w Górze. – Zdecydowałam się na trasę 15 km, aby zrobić rozgrzewkę przed kolejną wędrówką, tym razem na 41 km z Góry do Głębowic. Ekstremalna Droga Krzyżowa to ciekawe doświadczenie. Dla niektórych na pewno forma pokuty. Dla mnie czas przemyśleń i wyciszenia. Polecam każdemu, by wyruszyć na tę wędrówkę śladami Chrystusa - zachęca Aleksandra Opala, mieszkanka Góry.

CZYTAJ DALEJ

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję