Reklama

Niedziela Małopolska

Abp Marek Jędraszewski na Wawelu o zobowiązaniu Polaków, aby „przy Polsce zawsze być, o niej pamiętać, dla jej prawdziwego dobra czuwać”

W Apelu Jasnogórskim, w którym jest mowa o Królowej Polski, tkwi nasze święte zobowiązanie, aby przy Polsce zawsze być, o niej pamiętać, dla jej prawdziwego dobra czuwać – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w katedrze na Wawelu w 230. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Diecezja.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że uchwalona 230 lat temu, Konstytucja 3 maja rozpoczynała się słowami „Preambuły”: „W imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego”, które stanowiły fundament i podwaliny dla dalszych jej stwierdzeń. Metropolita krakowski podkreślił, że w następnych słowach wybrzmiewała duma z odzyskanej wolności i suwerenności, które jawiły się jako wartość wyższa niż życie czy osobista szczęśliwość, a twórcy „Ustawy Rządowej” byli świadomi odpowiedzialności za wolność, którą „trzeba ciągle na nowo zdobywać”.

Arcybiskup przypomniał przemówienie Jana Pawła II wygłoszone w czasie nabożeństwa dziękczynnego z okazji 200. rocznicy Konstytucji 3 maja w katedrze warszawskiej 8 czerwca 1991 r., w którym jak refren pobrzmiewało modlitewne wołanie «Naucz nas być wolnymi». „Wolności nie można tylko posiadać, nie można jej zużywać. Trzeba ją stale zdobywać i tworzyć” – mówił wówczas ojciec święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita krakowski zauważył, że cała czwarta pielgrzymka św. Jana Pawła II do Polski była jednym wielkim komentarzem do Konstytucji 3 Maja. Papież rozważał wówczas kolejne przykazania Dekalogu, które regulują postępowanie człowiecze w odniesieniu do Boga, do całej społeczności i do samego człowieka. Arcybiskup podkreślił, że wartość i przesłanie tych papieskich słów są aktualne także dzisiaj dla Polaków znajdujących się w nowej sytuacji. – Wolność z jednej strony jawi się jako wartość niezwykła, bez której my-Polacy przeżywający nasze duchowe, kulturowe DNA nie możemy żyć ani istnieć, a z drugiej strony, jak bardzo za tę wolność także i dzisiaj jesteśmy odpowiedzialni – mówił abp Marek Jędraszewski i przytaczał fragmenty papieskich rozważań do kolejnych przykazań, wśród których znalazło się m.in. to odnoszące się do „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił” wygłoszone w Lubaczowie: „[Trzeba] się dopracować takich form obecności tego, co święte w życiu społecznym i państwowym, które nikogo nie będą raniły i nikogo nie uczynią obcym we własnej ojczyźnie, a tego niestety doświadczaliśmy przez kilkadziesiąt ostatnich lat. Doświadczyliśmy tego wielkiego, katolickiego getta, getta na miarę narodu”. Wśród przywołanych myśli Jana Pawła II była także ta wyrażająca troskę o dzieci nienarodzone: „Czy jest taka ludzka instancja, czy jest taki parlament, który ma prawo zalegalizować zabójstwo niewinnej i bezbronnej ludzkiej istoty? Kto ma prawo powiedzieć: «Wolno zabijać», nawet: «Trzeba zabijać», tam gdzie trzeba najbardziej chronić i pomagać życiu?”.

Reklama

Na zakończenie pielgrzymki ojciec święty w Warszawie rozważaniu poddał przykazanie miłości i zwrócił uwagę m.in. na sformułowanie Soboru Watykańskiego II „Chrystus objawia człowiekowi w pełni człowieka”. „Jeżeli chcemy stanąć na płaszczyźnie humanizmu, (…) pamiętajmy, że ten humanizm ma w Chrystusie swoje najpełniejsze objawienie. Chrystus objawił człowiekowi człowieka. To jest prawda o człowieku, to jest prawda o człowieku europejskim. I my, my Polacy, tej prawdy o człowieku nie możemy zdradzić!”. – Nie wolno nam zdradzać prawdy o człowieku. Zwłaszcza w chwilach trudnych – zmagań, konfliktów wewnętrznych i zewnętrznych. Nie wolno nam zdradzać prawdy o człowieku, żyjącym na polskiej ziemi. Nie wolno nam zdradzać prawdy o Polaku – mówił abp Marek Jędraszewski.

Metropolita krakowski przytoczył też „Dekalog Polaka” Zofii Kossak-Szczuckiej. Zauważył, że sformułowania pisarki mają charakter przede wszystkim polityczny, ale w najlepszym sensie rozumienia polityki, czyli zatroskania o dobro wspólne, w którym mieści się troska o wychowanie prawego, uczciwego Polaka – obywatela polskiego państwa. Arcybiskup przypomniał, że Zofia Kossak-Szczucka w 1966 r. odmówiła przyjęcia nagrody państwowej od władz komunistycznych, które lekceważyły uczucia religijne Polaków, a ona uważała siebie za pisarkę katolicką darzącą miłością Matkę Bożą.

Reklama

– Zofia Kossak-Szczucka daje nam ważne kryterium prawdziwie polskiego ducha – szacunek okazywany Matce Przenajświętszej i to zarówno ze strony wierzących, jak i niewierzących Polaków. Wszędzie tam, gdzie Jej imię lub wizerunek są profanowane lub wyszydzane, tam też mamy do czynienia z jakimś radykalnym odcięciem się od tego, „co Polskę stanowiło, co Polskę stanowi” – mówił metropolita krakowski.

Arcybiskup podkreślił, że dzisiaj również dzięki Zofii Kossak-Szczuckiej rozumiemy głębię słów wypowiadanych każdego dnia w czasie jasnogórskiego Apelu: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam!”. – Ponieważ w tym Apelu jest mowa o Królowej Polski, o Polski Królowej, to równocześnie odkrywamy, że w nim tkwi także nasze święte zobowiązanie, aby przy Polsce zawsze być, o niej pamiętać, dla jej prawdziwego dobra czuwać – zakończył abp Marek Jędraszewski.

2021-05-03 13:32

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dialog u św. Anny

Niedziela małopolska 19/2017, str. 1

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Adam Bujak

Kinga nie zdążyła zadać swojego pytania na forum, podeszła więc do abp. Marka Jędraszewskiego tuż po Dialogach

Kinga nie zdążyła zadać swojego pytania na forum, podeszła więc
do abp. Marka Jędraszewskiego tuż po Dialogach

Sto minut dialogu, aż tyle że Metropolicie Krakowskiemu pod koniec zabrakło głosu... I część z oczekujących na zadanie swojego pytania musiało przełożyć zamiar lub po zakończeniu drugiej odsłony „Dialogów u św. Anny” podeszło do abp. Marka Jędraszewskiego na chwilę osobistej rozmowy.

CZYTAJ DALEJ

Lublin: Uchodźcy ukraińscy świętowali Dzień Europy

2024-05-10 19:16

[ TEMATY ]

Lublin

Europa

Ukraińcy

wikipedia/Krzysztof Kokowicz na licencji Creative Commons

Zamek królewski w Lublinie

Zamek królewski w Lublinie

Grupa mieszkających w Lublinie uchodźców wojennych z Ukrainy poznawała w czwartek zabytki kultury europejskiej zgromadzone w Muzeum Narodowym na Zamku Lubelskim. Przewodnikiem był ks. Grzegorz Draus - duszpasterz Ukraińców w tym mieście. Zwiedzanie było możliwe dzięki życzliwości Barbary Opatowskiej, zastępcy dyrektora tej placówki i wpisywało się w obchodzony na Ukrainie właśnie 9 maja Dzień Europy, wskazujący na kierunek rozwoju tego kraju.

Kaplica Świętej Trójcy, łaciński kościół z freskami bizantyjskimi wyrażały dobrze rolę Lublina jako miejsca spotkanie kultur Wschodu z Zachodu. "Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej" - te słowa św. Jana Pawła II przypomniano przy obrazie Jana Matejki, przedstawiającego podpisanie Unii Lubelskiej, która była prekursorem dzisiejszej jedności naszego kontynentu.

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję