W Polsce zrobiono wszystko, by ceny paliw były jednymi z najniższych w Europie – zapewnia Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen.
Artur Stelmasiak: Jak wyobraża Pan sobie rynek paliw za 15-20 lat?
Daniel Obajtek: Na pewno będzie to inny rynek niż obecnie, nie będzie jednolity. Nadal będziemy używać paliw płynnych – benzyny i oleju napędowego, ale coraz więcej kierowców będzie wybierać paliwa alternatywne do samochodów napędzanych na prąd, biogaz w postaci bioCNG, bioLNG lub wodór. My szczególnie mocno stawiamy właśnie na wodór, ponieważ jest to paliwo przyjazne dla środowiska. Przygotowaliśmy strategię wodorową, która definiuje nie tylko nasze plany na najbliższą dekadę, ale także długoterminowe ambicje w kluczowych obszarach gospodarki wodorowej. Zgodnie z tą strategią planujemy zbudować do 2030 r. ponad sto stacji tankowania wodoru wraz z niezbędną logistyką w Polsce, Czechach i na Słowacji.