Reklama

Wiadomości

Prezydent Duda: winni zbrodni na Ukrainie muszą zostać ustaleni, osądzeni i ukarani

Winni zbrodni na Ukrainie muszą zostać ustaleni, osądzeni i ukarani; odpowiedzialność musi zostać wyegzekwowana – mówił w poniedziałek w Berlinie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem.

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydenci na wspólnej konferencji prasowej byli pytani, jak oceniają spójność i jedność polityki europejskiej wobec Władimira Putina, w kontekście niedawnych wypowiedzi minister spraw zagranicznych Niemiec oraz prezydenta Francji.

Prezydent Emmanuel Macron powiedział 3 grudnia, że jeśli prezydent Rosji zgodzi się na negocjacje w sprawie zakończenia wojny w Rosji, Zachód powinien rozważyć udzielenie Rosji gwarancji w przyszłej architekturze bezpieczeństwa. Szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock jest zaś – jak podawał magazyn "Spiegel” - niechętna powoływaniu specjalnego trybunału, przed którym miałby stanąć szef Kremla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Ja widzę Europę tak zjednoczoną, jak rzadko w historii Unii Europejskiej” – powiedział Steinmeier. "Wydaje mi się, że prawie nikt nie oczekiwał, że Unia Europejska przez tak długi czas, z taką determinacją, wiedząc też o konsekwencjach dla własnej gospodarki europejskiej, z taką jednością i trwałością będzie zdecydowana na podwyższanie presji na Rosję” – dodał, wskazując na przyjęte pakiety sankcji.

Steinmeier ocenił, że presja gospodarcza na Rosję działa. "Jeśli chodzi o decyzje, o konsekwencje przestępstw, nie jesteśmy różnego zdania. My obydwaj jesteśmy zdania, że muszą być zbierane dowody, zabezpieczane. My, tak samo jak Polska, jesteśmy zdania, że teraz muszą być stworzone struktury, w których będzie można zagwarantować, że przyszłe postępowanie przed trybunałem może mieć miejsce” – wskazał. "Znajdujemy się w fazie zbierania dowodów. To nie jest decyzją przeciwko trybunałowi. Jedno nie może mieć miejsca bez drugiego” – dodał prezydent Niemiec.

Jak dodał, nie rozmawiał z prezydentem Macronem i nie wie, co ten miał rzeczywiście na myśli. "Zostało to powiedziane w kontekście także wypowiedzi amerykańskich z tego samego czasu. Zarówno w wypowiedziach francuskich, jak i amerykańskich zawsze odnajdujemy zdanie: nie bez i nie przeciwko Ukrainie będą podejmowane rozmowy” – wskazał niemiecki prezydent.

Reklama

"To, co powiedział Macron, ja zrozumiałem jako wypowiedź o przyszłości po zakończeniu wojny, a nie jako propozycję, aby zakończyć wojnę” – stwierdził. "Nie powinniśmy przekazywać podejrzeń, że Francja inaczej niż Niemcy czy Polska jest zdania, że można znaleźć rozwiązanie, które byłoby przeciwko interesom Ukrainy” - zaznaczył Steinmeier.

Andrzej Duda powiedział, że dołączy się do tego, co powiedział prezydent Niemiec a propos pytania pierwszego. "Bo rzeczywiście działania są prowadzone i prokuratorzy, także międzynarodowi zbierali i cały czas zbierają dowody rosyjskich zbrodni na Ukrainie” - zauważył.

Jak zaznaczył, proces ten jest wspierany przez członków wspólnoty międzynarodowej. "Chcę zaakcentować jeszcze jedno, a mianowicie – być może chodziło pani minister o kwestie prawne, tzn. o to, że jest pewną dyskusją dosłownie prawniczą, przed jakim trybunałem powinna się ewentualnie odbyć taka sprawa. Tzn. przed jakim trybunałem powinno być prowadzone to postępowanie, które będzie zmierzało do ustalenia odpowiedzialności karnej, również określenia tej odpowiedzialności karnej za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości, które są popełniane na Ukrainie” – wskazał Duda.

Według niego, jest to kwestia prawnicza, czy trzeba do tego ustanowić specjalny trybunał, czy może to się odbyć przed którymś z już dziś istniejących międzynarodowych trybunałów. "Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko jedno – uważam, że taka odpowiedzialność musi zostać wyegzekwowana. Winni zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych na Ukrainie muszą zostać - po pierwsze ustaleni, a po drugie – osądzeni i odpowiednio ukarani” – zaznaczył prezydent Duda.

"To nie tylko oznacza penalizację, czyli ukaranie winnych, ale to także działanie prewencyjne, które ma na przyszłość pokazać innym potencjalnym napastnikom, jakie mają być skutki, jeśli dopuszczą się zbrodniczej działalności” – podkreślił.

Reklama

Jak zaakcentował, ma to ogromne znaczenie dla przyszłego pokoju dla świecie. "Podobnie zresztą, jak wyegzekwowanie odszkodowań za zniszczoną infrastrukturę, mienie, zamordowanych ludzi, odszkodowania dla rodzin itd." – dodał.

"Co do słów pana prezydenta Macrona, powiem w ten sposób: to, co my na pewno, jako ludzie uczciwi, ale także politycy, członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego, sojuszu obronnego, jesteśmy w stanie zagwarantować Rosji, tak myślę, to to, że nikt z nas nie ma zamiaru zrobić Rosji tego, co ona robi swoim sąsiadom, że nikt nie ma zamiaru Rosji napaść, że nikt nie ma zamiaru zabijać zwykłych rosyjskich obywateli, nie ma zamiaru i nigdy nie miał zamiaru” – powiedział polski prezydent.

"To możemy dzisiaj panu prezydentowi Putinowi zagwarantować, że tego, co on robi swojemu sąsiadowi, jakim jest Ukraina, tego co robił Gruzinom i robi okupując ich ziemię i tego, co robi w innych miejscach w swoim otoczeniu, sąsiedztwie, to my nie mamy zamiaru tego robić Rosji” – oświadczył Andrzej Duda. (PAP)

Autorzy: Katarzyna Lechowicz-Dyl, Aleksandra Rebelińska

ktl/ reb/

2022-12-12 16:55

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

15 sierpnia nie odbędzie się uroczystość wręczenia nominacji generalskich i admiralskich

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Maciej Biedrzycki/KPRP/prezydent.pl

Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, że 15 sierpnia nie odbędzie się uroczystość wręczenia nominacji generalskich oraz admiralskich w Siłach Zbrojnych RP - poinformowało we wtorek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

W ocenie prezydenta trwające prace i brak uzgodnień dotyczących nowego systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP nie stwarzają warunków do merytorycznej oraz uwzględniającej potrzeby armii oceny przedstawionych kandydatur do awansów generalskich — podkreśliło BBN.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję