Reklama

Kościół

W Myszyńcu najsłynniejsza procesja kurpiowska

Tysiące Kurpiów i gości przeszło w barwnej procesji Bożego Ciała w Myszyńcu. „Kto ma Chrystusa, ma wszystko” – powiedział przy ostatniej stacji ks. Zbigniew Jaroszewski, proboszcz parafii, który podziękował za liczny udział w procesji i ogromne zaangażowanie w jej przygotowanie. Podkreślił, że procesja jest wyznaniem wiary w Boga obecnego w Najświętszym Sakramencie.

[ TEMATY ]

Boże Ciało

BM Parafia Myszyniec, Bazylika Mniejsza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystej Mszy świętej przewodniczył ks. Zbigniew Jaroszyński, a homilię wygłosił ks. Paweł Rytel-Andrianik. Homileta nawiązał do historii uroczystości Bożego Ciała, która jest związana z cudem Eucharystycznym w Bolsenie we Włoszech oraz słynnym hymnem autorstwa św. Tomasza z Akwinu „Przed tak wielkim Sakramentem”.

BM Parafia Myszyniec, Bazylika Mniejsza

„My nie klękamy przed opłatkiem, my klękamy przed Jezusem” – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik. Zaznaczył, że wydarzenia Eucharystyczne, które miały miejsce w Polsce 15 lat temu w Sokółce, a 10 lat temu w Legnicy, są po to, aby umocnić naszą wiarę, że „Eucharystia to nie jest coś, Eucharystia to jest ktoś – Jezus obecny wśród nas”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Rytel-Andrianik zachęcił, aby szczególnie po pandemii podjąć postanowienie, by każda niedziela oznaczała uczestnictwo we Mszy Świętej i przyjęcie Chrystusa w Komunii Świętej. „On mówi ‘bierzcie i jedzcie’, czeka na nas” – powiedział.

Myszyniec jest uważany za symboliczną stolicę Kurpi, które obejmują teren dwóch puszcz mazowieckich: Puszczy Białej i Puszczy Zielonej (zwanej Kurpiowską). Parafia pw. Trójcy Przenajświętszej w Myszyńcu należy do diecezji łomżyńskiej. Miejscowy kościół jest kolegiatą oraz Bazyliką mniejszą. O zaangażowaniu wiernych w życie religijne świadczy fakt, że na terenie parafii jest ok. 200 Kółek Różańcowych.

2023-06-08 20:20

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczcili Jezusa

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 25/2020, str. I

[ TEMATY ]

Boże Ciało

biskup Tadeusz Lityński

procesja Bożego Ciała

Archiwum redakcji

Bp Tadeusz Lityński przewodniczył procesji w Wielisławicach

Bp Tadeusz Lityński przewodniczył procesji w Wielisławicach

Ze względu na sytuację epidemiczną, w tym roku nie odbyły się duże procesje eucharystyczne w miastach podczas uroczystości Bożego Ciała.

Księża biskupi udali się do kilku wiejskich parafii, gdzie odprawili Msze św. i wzięli udział w niewielkich procesjach wokół kościołów. Biskup Tadeusz Lityński przewodniczył liturgii Bożego Ciała w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Wielisławicach k. Strzelec Krajeńskich. – Tegoroczna uroczystość Bożego Ciała różni się zdecydowanie od tych, które miały miejsce w minionych latach. Jest to jeszcze czas ograniczeń duszpasterskich, ale to nie zwalnia nas, jako chrześcijan, jako katolików, z obowiązku uczczenia i zauważenia Jezusa Chrystusa pod postacią eucharystyczną Ciała i Krwi Pańskiej – mówił bp Tadeusz Lityński. – Pragnę skierować moją prośbę do wszystkich diecezjan, aby Boże Ciało było czasem osobistego uczestnictwa w spotkaniu z Jezusem, z Bogiem w kościele. Tegorocznym akcentem ma być również chwila adoracji, także – jeżeli to jest możliwe – w czasie procesji wokół świątyni i przyjęciu błogosławieństwa – kontynuował pasterz diecezji. Jednocześnie zachęcał do adoracji Najświętszego Sakramentu w oktawie Bożego Ciała oraz przypominał, że w diecezji nie obowiązuje już dyspensa od uczestnictwa w Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję