Reklama

Kościół

Abp Ryś: Byłoby dramatem, gdyby istniało seminarium, w którym nie poznaje się Jezusa ubogiego

Byłoby wielkim dramatem, gdyby istniało seminarium, w którym nie poznaje się Jezusa ubogiego – powiedział do alumnów bp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki przewodniczył Mszy św. we wtorek 20 czerwca, w seminaryjnej kaplicy pw. Dobrego Pasterza. Eucharystia zakończyła kolejny rok formacji w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi. Aktualnie w WSD, na pięciu kursach, studiuje 31 alumnów, wśród których jest trzech wyświęconych w tym roku diakonów oraz pięciu kleryków z roku propedeutycznego.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

ks. P. Kłys

abp Grzegorz Ryś

abp Grzegorz Ryś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Dzisiejsze Słowo jest niesłychanie ważne, byście zrobili sobie scrutinium wedle innych zasad niż te, które są dostępne wszystkim profesorom. Studia, które zmierzają do tego, by poznawać to, co Boże są niesłychane ważne, ale to, co Jezus do was mówi na końcu roku brzmi: „Przypatrzcie się, czy poznanie Boga na cokolwiek się przekłada w waszym życiu? Na ile to poznanie przeradza się w cnotę, na ile poznajecie Boga w praktyczny sposób?” – pytał alumnów arcybiskup.

Przez ostatnie trzy tygodnie wytężonej pracy, alumni zdawali egzaminy w sesji letniej. Po jej zakończeniu, w modlitwie podziękowali za miniony czas dorastania do kapłaństwa, który wyrażony został w zdobywaniu wiedzy, ale także poprzez liczne praktyki, w czasie których spotykali się z wiernymi w parafiach, domach pomocy społecznej, szpitalach czy też punktach Caritas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnosząc się do dzisiejszej liturgii Słowa Bożego metropolita łódzki wskazał na uczniów, którzy poznając Chrystusa ubogiego otworzyli swe sakiewki. Duchowny wyjaśnił, że to spotkanie pozwoliło im przeżyć łaskę, która ich zmieniła ku dawaniu w radości, pośród ucisku. - Dawali z prostotą, z bogactwem prostoty. Nie tylko dali jałmużnę, ale dali ją hojnie, z radością, i z prostotą. Nic innego nie spowodowało takiej ich postawy jak to, że poznali Jezusa, który dla nich stał się ubogi, aby byli bogaci Jego ubóstwem – tłumaczył kaznodzieja.

- Łaska jest dana wszystkim. Ufam, że ta łaska rozlewa się bardzo szeroko w każdym z naszych seminarium. Byłoby wielkim dramatem, gdyby istniało seminarium, w którym nie poznaje się Jezusa Chrystusa ubogiego. To by było straszne. Ufam, że ta łaska jest tu hojna, i że poznajecie Jezusa Chrystusa ubogiego, który dla was stał się ubogim, aby was swym ubóstwem ubogacić. Pytanie brzmi: w jakiej mierze poznanie Jezusa Chrystusa was zmienia, w jakiej mierze przynosi ono obfite owoce? Co z wami robi znajomość Jezusa Chrystusa ubogiego? – pytał duchowny.

Reklama

Dzisiejszą Eucharystię wraz z arcybiskupem łódzkim koncelebrowali wychowawcy seminarium oraz księża profesorowie. Na liturgii, obok kleryków seminarium diecezjalnego obecni byli alumni z Seminarium 35+ oraz Seminarium Misyjnego Redemptoris Mater.

Przed błogosławieństwem ks. dr Sławomir Sosnowski podziękował w imieniu społeczności seminaryjnej s. Matyldzie za jej ofiarną posługę w WSD oraz świeckim, którzy przez długie lata pracowali w kuchni seminaryjnej, przygotowując posiłki dla alumnów i profesorów WSD.

Eucharystia zakończyła rok akademicki 2022/2023 – rok formacji duchowej i intelektualnej. Teraz klerycy udadzą się na wypoczynek oraz praktyki wakacyjne w swoich rodzinnych parafiach.

2023-06-21 10:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Perła Łodzi wypiękniała

Kościół Zesłania Ducha Świętego został gruntownie odnowiony. 28 października (poniedziałek) to dzień jego ponownego poświęcenia, którego dokona abp Grzegorz Ryś

Dach z potężną kopułą i czterema wieżami, dwie sygnaturki, półkopuła prezbiterium, elewacje tamburu i elewacje naddachowe oraz cztery boczne, witraże – wszystko zostało gruntownie odnowione. I to widać gołym okiem. Poza tym są wzmocnienia, wymienione belki, skute tynki i zszyte specjalnymi prętami mury. Po to, by dalej nie pękały. Zostały też osuszone fundamenty i ściany. To wszystko wydarzyło się na przestrzeni czterech ostatnich lat w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego na łódzkim Placu Wolności. Wielkim nakładem sił, środków, modlitw i przy ogromnej życzliwości mieszkańców, urzędników, ludzi dobrej woli. Dzięki tym pracom jedna z najpiękniejszych świątyń w mieście odzyskała dawny blask. I może cieszyć oczy nie tylko parafian, ale też turystów odwiedzających Łódź.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję