Reklama

Sport

Igrzyska Europejskie – Naja: to był wyścig w naszym stylu

"Dunki nas mocno naciskały, ale był to wyścig w naszym stylu" – powiedziała Karolina Naja, która wraz z Anną Puławską wywalczyła w Krakowie złoty medal III Igrzysk Europejskich w olimpijskiej konkurencji K2 na 500 metrów.

[ TEMATY ]

kajakarstwo

igrzyska europejskie

PAP/Art Service

Polki Karolina Naja i Anna Puławska zdobyły złoty medal w konkurencji olimpijskiej K2 kobiet na 500m

Polki Karolina Naja i Anna Puławska zdobyły złoty medal w konkurencji olimpijskiej K2 kobiet na 500m

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla obydwu kajakarek był to drugi złoty krążek, bo w czwartek triumfowały w konkurencji K4 wraz z Dominiką Putto i Adrianną Kąkol. Polska osada była zdecydowanym faworytem i nie zawiodła, prowadząc od startu do mety, choć – jak przyznała Naja - Dunki je mocno naciskały.

"W sumie to był jednak wyścig w naszym stylu. Myślę, że nasza przewaga na mecie była wystarczająca, ponieważ - jak powtarzam cały czas - szczyt formy szykujemy na mistrzostwa świata w Duisburgu. Mnie eliminacje czy półfinały często kosztują więcej nerwów, stresów i siły, a w finałach – śmieję się – płynę +za darmo+. Z kolei Ania po finałach musi złapać chwilę oddechu i trzeba dać jej chwilę, aby się pozbierała, ale jest tutaj z nami, uśmiecha się, więc nie było źle" – zażartowała Naja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Puławska nie miała wątpliwości, że od początku do końca ten wyścig układał się zgodnie z założonym planem.

"Był dobry start i potem nasz spektakularny finisz, który mocno ćwiczymy. Wiemy, że jak od pierwszych pociągnięć idzie dobrze, to potem wystarczy tylko robić swoje. To właśnie daje nam zwycięstwa. Mamy świadmość, że przed nami jeszcze dużo pracy, bo czeka nas kolejny etap przygotowań do mistrzostw świata, gdzie będziemy też walczyć o kwalifikacje olimpijskie" – przypomniała.

W czwartek podczas finałowych wyścigów panował ogromny upał. W piątek przed południem nad Krakowem i Kryspinowem niebo się mocno zachmurzyło i spadło sporo deszczu.

"Przeszło mi przez myśl, że mogą być jakieś zmiany w harmonogramie zawodów, ale dobrze się skończyło. Pogoda była idealna, bo nie było też za zimno" – zauważyła Naja.

Obydwie kajakarki w czwartek zdobyły złote medal w czwórce, ale jak zgodnie przyznały nie było wielkiego świętowania, bo wiedziały, że czeka je jeszcze jedno zadanie do wykonania.

"Dzisiaj już na pewno poświętujemy razem z całym naszym teamem" – wyjawiła Puławska.

Reklama

Polskie kajakarki po igrzyskach nie będą miały zbyt wiele wolnego czasu, bo już w poniedziałek udadzą się na zgrupowanie do Włoch.

"Jak tylko ochłoniemy, to wsiądziemy do samochodów i pojedziemy do domu, aby złapać chwilę dystansu i relaksu przed kolejnymi przygotowaniami" – zakończyła Naja.

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

gw/ co/

2023-06-23 19:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ME w kajakarstwie - jeden medal dla Polski w pierwszym dniu finałów

[ TEMATY ]

medal

Mistrzostwa Europy

kajakarstwo

PAP

Kajakarki Martyna Klatt i Sandra Ostrowska

Kajakarki Martyna Klatt i Sandra Ostrowska

Kajakarki Martyna Klatt i Sandra Ostrowska zdobyły brązowy medal mistrzostw Europy w Poznaniu w K2 1000 m. To jedyny krążek dla Polski podczas piątkowych finałów. Blisko podium była kanadyjkarka Katarzyna Szperkiewicz, która zajęła czwarte miejsce na 500 m.

W piątek rozegrano pięć finałów w nieolimpijskich konkurencjach. W wyścigu dwójek na 1000 m miłą niespodziankę sprawiły Klatt i Ostrowska, które finiszowały na trzeciej pozycji. Zawodniczki same nie kryły zaskoczenia wynikiem, bowiem był to ich debiut w mistrzostwach Europy seniorek.

CZYTAJ DALEJ

Jednego Serca Jednego Ducha

2024-05-29 16:47

[ TEMATY ]

Jednego Serca Jednego Ducha

Piotr Drzewiecki

Jak powstaje największy koncert muzyki chrześcijańskiej w Europie? Kulisy tego wydarzenia odsłania ks. Andrzej Cypryś.

Ks. Andrzej Cypryś: Nasze wydarzenie odbywa się od 2003 r. w Rzeszowie, w Parku Sybiraków. Pomysłodawcą był Jan Budziaszek. Idea tego wydarzenia narodziła się, gdy pan Budziaszek w czasie rekolekcji w Rzeszowie rozmawiał z ks. Mariuszem Mikiem – obaj doszli do przekonania, że takie wydarzenie, łączące w sobie spotkanie, śpiew i uwielbienie, powinno się tu odbyć. Po dłuższym czasie od tego spotkania na osiedlu Baranówka w Rzeszowie pojawiłem się ja, jako duszpasterz akademicki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. Ksiądz Mariusz podzielił się ze mną rozmową z panem Budziaszkiem i pomysłem, który się wtedy narodził. Wspólnie postanowiliśmy przekuć ten pomysł w czyn. Czekaliśmy jeszcze na pana Budziaszka, który wówczas przebywał za granicą. Pierwszy koncert zapadł w serca jego uczestników. Podjęliśmy więc decyzję o kontynuowaniu tego wydarzenia.

CZYTAJ DALEJ

Flisaczko Dobrzyńska ze Skępego, módl się za nami...

2024-05-30 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe Stock

Początki sanktuarium maryjnego w tym miejscu sięgają drugiej połowy XV wieku. Niedaleko jeziora leżał na rozdrożu wielki głaz służący za drogowskaz. Według legendy był on ozdobiony mnóstwem krzyży. Okoliczni mieszkańcy i przejeżdżający podróżni nieraz widywali nad głazem niezwykłe światło lub słyszeli cudowny śpiew.

Rozważanie 31

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję