Reklama

Kościół

Abp Szal: propozycje resortu edukacji są jawną dyskryminacją dzieci i młodzieży uczestniczących w szkolnych lekcjach religii

Propozycje resortu edukacji w organizacji nauczania religii są jawną dyskryminacją dzieci i młodzieży uczestniczących w szkolnych lekcjach religii, ich rodziców oraz nauczycieli religii - pisze abp Adam Szal w liście pasterskim na rozpoczęcie nowego roku szkolnego 2024/25. Będzie on odczytywany w świątyniach archidiecezji przemyskiej w niedzielę 1 września.

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita przemyski zwraca uwagę, że Słowo Boże jest najważniejszym źródłem katechezy, które powinno umacniać żywą więź chrześcijanina z Bogiem. Z tego względu potrzebna jest odpowiednia postawa ze strony człowieka wierzącego.

Zaznacza jednak, że rola nauczania religii w szkole nie ogranicza się tyko do tego wymiaru. Abp Szal przywołuje Stanowisko Konferencji Episkopatu Polski z 12 czerwca br., wskazując, że katecheza „stanowi integralną część wychowania człowieka w jego sferze intelektualnej, moralnej i duchowej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita przemyski podkreśla, że propozycje resortu edukacji w organizacji nauczania religii są „jawną dyskryminacją dzieci i młodzieży uczestniczących w szkolnych lekcjach religii, ich rodziców oraz nauczycieli religii”.

„Mimo wielu głosów sprzeciwu, arbitralnie, z pominięciem strony kościelnej, podjęło decyzję, że ocena z religii, począwszy od tego roku szkolnego, nie będzie należała do składowych średniej ocen, co ewidentnie narusza podstawowe zasady dydaktyczne. Młodemu człowiekowi trudno jest zrozumieć, dlaczego jego wysiłek w ramach katechizacji nie jest traktowany na równi z pozostałymi przedmiotami” - zauważa.

Reklama

W ocenie abpa Szala działania Ministerstwa Edukacji Narodowej prowadzą do uniemożliwienia efektywnego nauczanie religii od strony programowej, pedagogiczno-psychologicznej i organizacyjnej, a jednocześnie do „dyskryminacji, segregacji i nietolerancji wobec osób wierzących”.

Metropolita przemyski zachęca do włączenia się w inicjatywę tygodników katolickich „TAK dla religii w szkole”. Podkreśla, że wierzący powinni domagać się od rządzących, by respektowali ich prawa, w tym prawo uczniów do nauki religii w szkole, gwarantowane m.in. przez konkordat. „Zaistniała sytuacja wymaga zdecydowanego protestu wszystkich, którym na sercu leży troska o wychowanie młodzieży w duchu chrześcijańskich wartości - apeluje.

Ordynariusz przemyski przypomina, że „nic, co wartościowe nie przychodzi łatwo, często trzeba zapłacić za to wielką cenę”. Tymczasem - jak zauważa - współczesny człowiek próbuje unikać wszelkiego wysiłku i trudu. „Świat próbuje omamić - zwłaszcza młode pokolenie - obietnicą łatwego szczęścia osiągniętego inaczej niż poprzez - pisze.

„Współczesny świat niesie bardzo wiele realnych zagrożeń, począwszy od bezkrytycznego wchodzenia w rzeczywistość wirtualną, poprzez nieopanowane korzystanie z Internetu, brutalne firmy i gry komputerowe, łatwo dostępną pornografię, po różnorakie formy przedmiotowego wykorzystywania drugiego człowieka. Skutkiem tych postaw jest m.in. egoizm, lenistwo i agresywność” - przestrzega metropolita przemyski.

Reklama

I dodaje, że trzeba mieć odwagę uświadamiać młodych, że „alkohol i narkotyki uzależniają i potrafią nawet zniszczyć człowieka, że seksualność bez miłości prowadzi do zaburzeń psychicznych i zachowań aspołecznych”.

Zwracając się do uczniów, metropolita przemyski apeluje, by nie bali się stawiać sobie wymagań w pracy nad swoim charakterem i rozwojem wiary oraz by włączali się w działalność grup duszpasterskich. Rodzicom z kolei przypomina, że w dużej mierze to od nich zależy przyszłość religijnego wychowania dzieci i młodzieży.

Za wzór i inspirację w wychowaniu młodego pokolenia abp Szal stawia błogosławioną rodzinę Ulmów, ale wskazuje również na bohaterskich obrońców ojczyzny i godności człowieka w czasie II wojny światowej.

2024-08-31 08:24

Ocena: +7 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania: niebezpieczne terapie zmiany płci u nieletnich

[ TEMATY ]

dzieci

gender

LGBT

vchalup/fotolia

Przed kontrowersyjną terapią zmiany płci wobec dzieci cierpiących na problemy z identyfikacją płciową ostrzega renomowany brytyjski psychoanalityk i psychiatra David Bell. Konsultant w Klinice Tavistock w Londynie i były prezydent Brytyjskiego Towarzystwa Psychoanalitycznego zwraca jednocześnie uwagę, że dyskusję na temat terapii, które mogą wyrządzić dzieciom „poważne i nieodwracalne szkody”, blokują środowiska propagujące coraz powszechniejsze i motywowane ideologicznie praktyki zmiany płci.

Były szef personelu w klinice leczącej zaburzenia płci – Gender Identity Development Service (GIDS) w Londynie – uważa, że dzieci, które skarżą się, że żyją w „nieswoim ciele” zbyt szybko diagnozuje się jako cierpiące na dysforię na tle tożsamości płciowej, podczas gdy psychiatryczna analiza pomija szereg innych czynników. W efekcie coraz więcej młodych pacjentów kieruje się na terapię zmiany płci. Jak zauważa Bell, źródłami zaburzeń mogą być zupełnie inne czynniki i doświadczenia, takie choćby jak traumatyczne przeżycia czy autyzm.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ Zmarł policjant postrzelony podczas interwencji

2024-11-23 18:59

[ TEMATY ]

policja

policjant

PAP/Paweł Supernak

Podczas zatrzymania agresywnego mężczyzny z maczetą jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej na skutek czego ranny został inny policjant. Funkcjonariusz zmarł w szpitalu - poinformowały służby prasowe warszawskiej policji. Do zdarzenia doszło ok. 14. przy Inżynierskiej w Warszawie.

"Z ogromnym bólem i smutkiem przekazujemy informację o tragedii, do której doszło podczas dzisiejszej interwencji na ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ. W trakcie interwencji z broni służbowej ranny został jeden z biorących udział w akcji funkcjonariuszy" - poinformowały w sobotę przed 17. służby prasowe warszawskiej policji.
CZYTAJ DALEJ

Stany swingujące

2024-11-23 18:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Karol Porwich/Niedziela

Amerykanie już wybrali, teraz będą – po nowemu – budować swoje państwo. A u nas po staremu: swingujemy. Trzy tygodnie temu dziennikarz Piotr Gabryel, na łamach portalu „Do Rzeczy”, zapytał bez ogródek: „Kto i w jaki sposób dokona V. rozbioru Polski?” Przyznacie Państwo, że pytanie jest frapujące i odważne. Pozostaje kwestia: kiedy ma się to stać? Za ile lat, miesięcy, tygodni…? „Czy to może już?” – jak śpiący rycerze w tatrzańskiej jaskini dopytywali kowala Faklę, kiedy przyszedł podkuć im konie. Legenda, stworzona w czasach zaborów, krzepiła Polaków myślą, że rycerze obudzą się, gdy ojczyzna będzie w potrzebie. Jednak nie przebudzili się ani w dniach wybuchu powstań narodowych, ani później: latem 1920 r., we wrześniu 1939 r., ani w czasie Powstania Warszawskiego. W 1920 r. przyszła nam na ratunek Najświętsza Panienka. Zaś rycerze pozostali już na zawsze legendą: piękną, melancholijną i rozczarowującą.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję