Reklama

„Obrona Częstochowy” Jadwigi Janczewskiej

Niedziela Ogólnopolska 32/2013, str. 14

Zbignew Miszczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To kolejna cenna inicjatywa zrealizowana w ostatnim czasie całkowicie społecznie przez Towarzystwo im. Henryka Sienkiewicza i jego prezesa - prof. Lecha Ludorowskiego dla dobra kultury polskiej. Po rewelacyjnym polsko-hiszpańskim wydaniu Sienkiewiczowskiego reportażu o korridzie „Walka byków”, opublikowaniu odkrywczej monografii na temat rodziny macierzystej noblisty pt. „W familiarnym kręgu Henryka Sienkiewicza”, wzniesieniu religijnego pomnika ku czci matki autora „Quo vadis”, ukończeniu wyjątkowo trudnej edycji bibliofilskiej „Trylogii” w ozdobnym etui (o czym „Niedziela” obszernie informowała w poprzednich latach) wyszła w druku opatrzona wstępem historyczno-literackim, objaśnieniami, analizą tekstu w posłowiu oraz fotokopiami dzieł plastycznych ze zbiorów klasztoru jasnogórskiego i roczników dawnej prasy „Obrona Częstochowy” Jadwigi Janczewskiej (1856 - 1941).

Co ciekawe, „Opowiadanie z czasów wojny szwedzkiej zaczerpnięte z powieści pt. «Potop»”, jak głosi podtytuł, ukazuje się z nazwiskiem jego autorki po raz pierwszy. Przed ponad wiekiem było wydane nakładem Gebethnera i Wolffa dwukrotnie (1897, 1902), ale pod kryptonimem, który spowodował, że książkę tę przypisywano innej adaptatorce dzieł Sienkiewicza. „W katalogu Biblioteki Narodowej w Warszawie do dzisiaj «Obrona Częstochowy» figuruje jako utwór Janiny Sedlaczkówny” - wykazuje w posłowiu dr Anna Wzorek. To także „pierwsze wydanie ilustrowane reprodukcjami malarstwa historycznego” - stwierdza we Wstępie inicjator przedsięwzięcia wydawniczego prof. Ludorowski. A malowali heroiczną wiktorię obrońców Jasnej Góry z ojcem Augustynem Kordeckim na czele wielcy artyści: Jan Matejko, Piotr Stachiewicz czy poeta i rysownik Cyprian Kamil Norwid.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Habent sua fata libelli”. I ta książka ma swą historię - zagadkową. Otóż wydawcy w 1888 r. złożyli Sienkiewiczowi obliczoną na szybki i znaczny zysk propozycję przetworzenia jasnogórskiej części „Potopu” na opowieść dla ludu i wydania jej w osobnej książce. Dlaczego pisarz nie podjął się tego zadania sam i powierzył je szwagierce Jadwidze, dlaczego ona pracowała nad adaptacją aż prawie 2 lata, a książka ukazała się dopiero w 1897 r. - wyjaśnia w ciekawie napisanym Wstępie prof. Ludorowski.

Reklama

„Marcinek”, jak żartobliwie i pieszczotliwie nazywał „Obronę Częstochowy” Sienkiewicz od imienia głównego bohatera Marcina Otręby, „włościanina spod Częstochowy, chłopa poczciwego a odważnego”, został dobrze przyjęty przez krytyków tej miary, co Władysław Bogusławski i prof. Stanisław Tarnowski. I dziś ta - zdaniem prof. Ludorowskiego - najlepsza adaptacja „Potopu” nie tylko nic nie straciła na swej atrakcyjności, ale jeszcze zyskała dzięki nadaniu jej nowego i pięknego kształtu edytorskiego.

„Obrona Częstochowy” zasługuje na uwagę szerokiej rzeszy czytelników, jest bowiem wartościową i wzruszającą lekturą dla każdego. Gorąco polecamy ją wszystkim na wakacje. Książkę można zamówić w Wydawnictwie „Polihymnia” (tel. 81-746-97-17).

2013-08-05 13:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję