Reklama

Święta i uroczystości

Komentarz: Kapłan jako pasterz musi dziś pachnieć wonią owiec

Kiedy myślę o Niedzieli Dobrego Pasterza, przypominają mi się słowa papieża Franciszka, skierowane do kapłanów: bądźcie pasterzami o zapachu owiec.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I kiedy rozważam te słowa, dochodzę do wniosku, że nie można być pasterzem, jeśli zapomni się, że kiedyś też było się owcą. Co więcej, w Chrystusowym „stadzie” każdy z nas jest owcą, którą Chrystus bierze na swoje ramiona, dlatego ten dzień skłania mnie co roku do wdzięczności. Najpierw wobec Boga, który dał mi życie, wiarę, sakramenty święte i włączył w Dar i Tajemnicę powołania do kapłaństwa. Oto dzięki Bożemu wejrzeniu mam być pasterzem. Ale czy we współczesnym świecie, rozdartym przez wojny i bratobójcze walki, w świecie, w którym Bóg pozornie przegrywa z szalejącą ateizacją, warto być pasterzem? Warto! Powiem więcej: trzeba być pasterzem, ale prawdziwym pasterzem, na wzór Jezusa Chrystusa, Wielkiego Pasterza owiec.

Kapłan jako pasterz musi dziś pachnieć wonią owiec, a więc zapachem tych wszystkich ludzi, którym służy i wśród których dąży do świętości. I tu nie wolno ograniczyć woni owiec jedynie do okoliczności ich życia, ale może też do stylu ich życia. Bo przecież na swojej drodze spotykam ludzi bardziej rozmodlonych i bardziej świętszych niż ja, dlatego taką wonią warto pachnieć. Jako pasterz mam być blisko krzyża, na którym umarł Chrystus, a nie będę pachniał wonią ludzkiego krzyża, jeśli kontakt z chorymi ograniczę tylko do chwili, w której udzielam sakramentu namaszczenia chorych. Pachnieć wonią owiec to pokornie służyć, to być na równi z owcami, to wreszcie być gotowym do spotkania z penitentami stojącymi w kolejce po przebaczenie grzechów, ale bycie pasterzem niesie ze sobą też zapach rozkrzyczanych dzieci na szkolnym korytarzu i w końcu zapach samego siebie.

Być pasterzem… ale jak? Przede wszystkim trzeba być człowiekiem wśród ludzi. To jest zadanie dla kapłana – pasterza, mającego ukazywać Boga, który nie znudził się Miłością i któremu zależy na każdym człowieku. Być pasterzem dla owiec o ludzkich rysach twarzy, to prowadzić ich ku Bogu i wraz z nimi uświęcać się poprzez modlitwę. Zapach owiec w życiu kapłańskim niesie ze sobą także obecność w ich codziennych problemach i kłopotach, które możemy pomóc rozwiązać przede wszystkim drogą modlitwy. Kapłan, który pachnie wonią owiec, to pasterz na wzór Jezusa, który dostrzegał ludzkie cierpienie, zatrzymywał się i pozostawał przy człowieku. Jezus nigdy człowieka nie opuścił, ale był przy człowieku stale obecny. On uzdrawiał, karmił, umacniał, przebaczał… po prostu był. Bo Dobry Pasterz jest tam, gdzie Jego owce, bo Dobry Pasterz nie opuszcza stada…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-04-23 11:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Msza Krzyżma w toruńskiej katedrze

- Blaski i cienie kapłańskiej posługi nie opuszczą nas, aż do momentu, kiedy staniemy przed Panem twarzą w twarz i zobaczymy rzeczy takimi, jakie są naprawdę. Wtedy już nie będzie cienia, ale tylko blask prawdy – mówił bp Wiesław Śmigiel do kapłanów zebranych w Wielki Czwartek na Mszy Krzyżma w toruńskiej katedrze.

Bp Śmigiel zachęcił zebranych prezbiterów, aby zrobili kapłański rachunek sumienia. W świetle postaci Judasza, który zdradził Jezusa Chrystusa można zobaczyć pułapki, które zagrażają dzisiejszym Apostołom. – W życiu Judasza ogromną rolę odgrywała zachłanność na pieniądze. Były one dla niego czymś najważniejszym i tak podporządkował się prawom rynku, że jego życie zostało zredukowane do kupowania i sprzedawania. Kiedy sam sobie uroił, że jest inteligentny i zaradny, że może się wzbogacić, nie zauważył, że sam stał się towarem i sprzedał i poniżył samego siebie – podkreślił.

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję