Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Przygotowania rozpoczęte

Choć do rozpoczęcia 18. edycji czeladzkiego Festiwalu Ave Maria pozostało jeszcze 3 miesiące, to przygotowania trwają w najlepsze

Niedziela sosnowiecka 9/2017, str. 4

[ TEMATY ]

festiwal

Piotr Lorenc

Podczas 12. edycji festiwalu

Podczas 12. edycji festiwalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O wybór repertuaru i zaproszenie artystów dba Rada Festiwalu. I właśnie 30 stycznia w Muzeum Saturn w Czeladzi miało miejsce drugie w tym sezonie artystycznym posiedzenie rady Festiwalu Ave Maria, której przewodniczy burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec. W spotkaniu uczestniczyli dyrektor artystyczny festiwalu Sławomir Chrzanowski oraz współorganizatorzy ks. Jarosław Wolski – proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Czeladzi oraz dr Maciej Hamankiewicz – prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Tegoroczny festiwal będzie odbywa się w dniach 25-28 maja i trwać będzie o jeden dzień dłużej aniżeli w ubiegłym roku. Rozpocznie się 25 maja w Galerii Sztuki Współczesnej „Elektrownia” koncertem kameralnym w wykonaniu laureatów II Międzynarodowego Konkursu Wokalnego „Ars et Gloria”, którego inicjatorem i organizatorem jest od dwóch lat Akademia Muzyczna w Katowicach. Wystąpią soliści: Hasmik Sahakyan, Aleksandra Opała, Sławomir Naborczyk i Adam Zaremba, a towarzyszyć im będzie znakomita pianistka Mirella Malorny-Konopka. Drugi dzień festiwalu, 26 maja, przyniesie sztandarowy punkt programu festiwalu, czyli Turniej Tenorów im. Bogdana Paprockiego, w tym roku uzupełniony występem Anny Maleszy – uznanej, mimo młodego wieku, śpiewaczki i skrzypaczki. Tradycyjnie już Turniej Tenorów odbywać się będzie w kościele św. Stanisława. Swoimi tenorowymi głosami i różnorodnymi interpretacjami najpiękniejszych arii i pieśni popisywać się będą: Emil Ławecki, Kamil Bień i Mikhailo Malafij z Ukrainy, a towarzyszyć im będzie orkiestra symfoniczna Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. –Nowością tegorocznej edycji Ave Maria będzie koncert w nowo otwartej sali audiowizualnej Kopalni Kultury. Wystąpi znana wokalistka jazzowa Ewa Uryga w programie muzyki gospel. Do tradycji festiwalu należy także koncert chórów izb lekarskich. Zespoły będzie można usłyszeć w kościele św. Stanisława Biskupa Męczennika po niedzielnej Mszy św. o godz. 11.15. Planowany jest też koncert gwiazdy specjalnej, ale na razie trwają rozmowy, dlatego nazwisko zostanie ujawnione tuż po ich – miejmy nadzieję – pozytywnym zakończeniu – tłumaczy Wiesława Konopelska z UM w Czeladzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

18. edycję Festiwalu Ave Maria zamknie plenerowy koncert Stanisława Soyki z zespołem na rynku Starego Miasta, który odbędzie w niedzielny wieczór 28 maja. W programie koncertu znajdą się pięknie interpretowane przez artystę psalmy oraz najbardziej znane jego utwory. Podczas festiwalu z pewnością nie zabraknie akcentów muzycznych dedykowanych dwóm wielkim postaciom polskiego i światowego życia muzycznego –Wojciechowi Kilarowi z okazji 85. rocznicy urodzin kompozytora i Bogusławowi Kaczyńskiemu – w tym roku przypada pierwsza rocznica śmierci tego wyjątkowego popularyzatora muzyki, a zwłaszcza sztuki operowej i operetkowej.

– Zarówno Wojciech Kilar, jak i Bogusław Kaczyński byli oklaskiwani przez liczne rzesze bywalców czeladzkiego festiwalu. Dodać też trzeba, że kościół św. Stanisława Biskupa Męczennika jest jedyną w Zagłębiu Dąbrowskim świątynią, którą aż dwukrotnie odwiedził Wojciech Kilar, uczestnicząc w koncertach z okazji 750-lecia parafii św. Stanisława w 2010 r. i w 2012 r., z okazji swoich 80. urodzin świętowanych podczas festiwalu. Kompozytor, od kiedy przekroczył próg świątyni czeladzkiej, uważał ją za wyjątkowe miejsce. Jak mówił, intrygowały go zawsze widoczne z daleka wieże świątyni, której nie znał, ale w jakiś sposób przypominały mu francuską Notre Dame. To tu modlił się przy ołtarzu Matki Bożej Częstochowskiej i złożył u Jej stóp bukiet kwiatów, a także pozostawił wpis w pamiątkowej księdze Czeladzkiego Klubu Pielgrzyma. Planował już swój kolejny pobyt, niestety stan zdrowia nie pozwolił mu na spotkanie w murach kościoła, który sobie wyjątkowo upodobał – wspomina ks. Jaroslaw Wolski.

O upamiętnieniu tych wydarzeń przy okazji jubileuszowego – 20. Festiwalu Ave Maria już dziś myślą organizatorzy festiwalu. Wtedy też przypadnie setna rocznica urodzin patrona Turnieju Tenorów, wybitnego tenora scen polskich Bogdana Paprockiego. Przypomnijmy, że jeden z pamiętnych, ostatnich swoich koncertów wykonał uwielbiany przez publiczność, wtedy już 91-letni artysta właśnie w Czeladzi, w maju 2010 r., podczas 10. Festiwalu Ave Maria.

2017-02-22 14:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jędrzejów: XXI Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej

[ TEMATY ]

festiwal

TER

Kościół Trójcy Świętej w Jędrzejowie

Kościół Trójcy Świętej w Jędrzejowie

Pod znakiem misji papieża Jana Pawła II przebiegają lipcowe i sierpniowe koncerty muzyczne u Cystersów w ramach XXI Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, które odbywają się w soboty lipca i sierpnia w archiopactwie Cystersów, przy sanktuarium bł. Wincentego Kadłubka. Organizatorzy przypominają, że 2015 r. uznany przez Sejm Rokiem Świętego Jana Pawła II, był inspiracją w doborze repertuaru.

Koncerty rozpoczęły się klasycznie – od Antonio Vivaldiego, 4 lipca, ale już 11 lipca w sobotę Jerzy Zelnik wystąpi z koncertem słowno–muzycznym „Pontyfikat Jana Pawła II - Dar i Tajemnica”. Towarzyszą mu: Georgij Agratina – fletnia Pana, cymbały oraz przy organach - Robert Grudzień – dyrektor festiwalu. 18 lipca zaprezentuje się Jędrzejowski Chór Miejski pod dyrekcją Małgorzaty Banasińskiej-Barszcz, wystąpią także: Tamara Remez sopran, Kseniya Pogorelaya organy - artystki z Białorusi. W kolejnych dniach melomani usłyszą także artystów ukraińskich. Matkę Jana Pawła II przypomni recital i koncert 1 sierpnia. „Emilii matce mojej – Karol Wojtyła”. Z koncertem słowno-muzycznym po tym tytułem wystąpią: Halina Łabonarska - aktorka, Dominik Sutowicz - tenor, Robert Grudzień – organy. Ciekawie zapowiada się także spektakl literacko-muzyczny Grupy 44 pt. „Modlitwa o pokój”, przewidziany na 8 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję