Reklama

Trzy diecezje na świętym Krzyżu

Blisko cztery tysiące uczestników dotarło w XX Świętokrzyskim Rajdzie Pielgrzymkowym na Święty Krzyż, a zwieńczeniem marszu była uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza, celebrowana także przez bp. Jana Piotrowskiego i bp. Mariana Florczyka

Niedziela kielecka 42/2019, str. I

TD

Dziewczęta z Mniowa na Świętym Krzyżu

Dziewczęta z Mniowa na Świętym Krzyżu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Homilię wygłosił biskup kielecki Jan Piotrowski. Wydarzeniu przyświecało hasło: „Krzyż Twój to moja Arka”. – Krzyż to zawsze i wszędzie źródło nadziei zbawienia. To znak wiary, który domaga się naszego świadectwa. Możemy zapytać, jakiego świadectwa? Takiego, które niesie prawdę o Bogu i człowieku, ponieważ tylko prawda uczyni człowieka autentycznie wolnym – mówił bp Piotrowski.

Biskup kielecki przypomniał także, że krzyż Chrystusa nie jest dziełem sztuki, ale tajemnicą odkupieńczej miłości Boga.– Jest wielu chrześcijan, którzy uspokajają swe sumienie, traktując Chrystusa jako piękne dzieło sztuki i obiekt dla muzeów. Natomiast znieważają, kaleczą lub okradają Chrystusa żywego, jakim jest ich brat. Tajemnica krzyża była od zawsze i taką pozostanie na zawsze – tajemnicą odkupieńczej miłości Boga, który ukochał nas bezwarunkowo w swoim Synu Jezusie Chrystusie – podkreślał bp Jan Piotrowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Eucharystia była uwielbieniem Boga za dar zbawienia, które przyszło przez Krzyż oraz dziękczynieniem za św. Jana Pawła II – Honorowego Przewodnika Świętokrzyskiego. Pielgrzymi modlili się także o błogosławieństwo Boże dla Ojca Świętego Franciszka, uczestników rajdu i ich rodziny oraz przewodników świętokrzyskich PTTK. Podczas rajdu wręczono odznaki „Korony Gór Świętokrzyskich” i odznaczenia PTTK.

Pielgrzymi szli dwunastoma różnymi trasami, w tym nowymi: Widokową z Nowego Skoszyna oraz Akademicką z Chybic. Według danych organizatorów każdym szlakiem przeszło od 100 do 700 uczestników.

Każdy z piechurów miał swój osobisty cel wyprawy. Były to intencje dziękczynne bądź błagalne, które wierni składali we wspólnej modlitwie. Jak podkreślali u celu swojej wyprawy, marszruta była dość wymagająca: – Szczególnie pod koniec byłyśmy zmęczone, ale i tak było fajnie – mówią uczennice z Mniowa: Magda, Dominika, Angelika, Oliwia, Małgosia, Julia i Natalia. 140-osobowa grupa z Mniowa przyszła pod opieką ks. Zbigniewa Wójcika i katechetki Małgorzaty Chyb. – Idziemy, bo chciałyśmy się pomodlić, coś fajnego przeżyć, poznać nowych ludzi – opowiadają. Mniów wybrał trasę liczącą15 km; niektóre z moich rozmówczyń idą po raz kolejny. Z Chmielnika i Piotrkowic w sanktuarium spotkało się ponad sto osób, widoczne (z transparentami) były m.in. grupy z Nizin, parafii Trójcy Świętej w Jędrzejowie, Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej i wielu innych. Zdecydowanie przeważali ludzie młodzi, uczniowie szkół. Grupy pątników prowadzili przewodnicy świętokrzyscy PTTK z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sandomierza, Starachowic i Radomia.

Reklama

Pod opieką bp. Mariana Florczyka przybyła grupa ponad 60 rowerzystów z Kielc. Pokonali ok. 35 kilometrów łącznie z bardzo trudnym podjazdem, prowadzącym przez Świętokrzyski Park Narodowy.

Cykliści włączyli się w ten sposób w uroczystości na św. Krzyżu, gdzie spotkali się z piechurami. Rowerzyści wyjechali z placu św. Jana Pawła II. Bp Florczyk wyraził radość, że tak wielu mieszkańców Kielc korzysta z tej formy rekreacji i w ten sposób chce oddać cześć relikwiom w najstarszym polskim sanktuarium. Przed wyjazdem wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk rozdawał uczestnikom cukierki, aby „osłodzić im wyprawę w pochmurny dzień”. Dla rowerzystów przygotowano postój z poczęstunkiem w Bęczkowie i w Krajnie. – Rower jest fantastyczną odskocznią od kłopotów codzienności, a jeśli jeszcze przy okazji można się pomodlić, prowadzi nas biskup, piękne tereny wokół, to czego więcej można chcieć? – retorycznie pytają, tuż przed Mszą św., kieleccy rowerzyści. – Jestem zmęczony, ale zachwycony – mówi Janusz Kwiecień, który od 2013 r. uczestniczy w wyprawach rowerowych organizowanych z inicjatywy bp. Mariana Florczyka. Dotarł rowerem na św. Krzyż. – To są same plusy, poprawia się kondycję, poznaje historię i nowych ludzi, dziękuje Bogu za zdrowie i wiezie na tym rowerze różne intencje – dodaje. Przez wiele lat modlił się za chorą żonę, a teraz o spokój jej duszy. Panowie Daniel Podsiadło, Adam Simber, Władysław Kozubek także wiozą do sanktuarium różne intencje; wciąż czują się młodzi duchem, choć są, jak opowiadają – „z chorym sercem..., po bajpasach..., po udarze...”. No ale dopóki Bóg zdrowie daje... – mówią.

Reklama

Rowerzyści pamiętali w modlitwie o 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i wydarzeniach, które miały miejsce na Świętym Krzyżu. Góry Świętokrzyskie były obszarem intensywnych walk partyzanckich.

Celem rajdu pielgrzymkowego było m.in.: oddanie czci relikwii Drzewa Krzyża Świętego, promowanie piękna przyrody, historii i dziedzictwa kulturowego Gór Świętokrzyskich i regionu oraz popularyzacja świętokrzyskiego sanktuarium jako Pomnika Historii, a także uczczenie 25. rocznicy powstania Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK „Bartek” .

Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy jest największą w Polsce jednodniową imprezą turystyki pieszej. Organizatorami są: Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach, Diecezja Kielecka oraz Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu.

Inicjatorem Świętokrzyskiego Rajdu Pielgrzymkowego był ordynariusz diecezji kieleckiej bp Kazimierz Ryczan. W pierwszym rajdzie, zorganizowanym w 2000 r. wzięło udział ponad tysiąc osób. W następnym roku do rajdu dołączyli pielgrzymi z diecezji sandomierskiej, a w 2002 r. z radomskiej.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założone zostało z inicjatywy Bolesława Chrobrego w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawuje Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

2019-10-16 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Były lekarz i arcybiskup Paryża: dla biologii zygota to już człowiek

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Nauka stale dostarcza nam nowych informacji o początku człowieka i o jego płynnym rozwoju. Powinno nas to wprawiać w zdumienie, my tymczasem kurczowo trzymamy się bezpodstawnych z biologicznego punktu widzenia wyobrażeń o pierwszych dniach naszego życia. Zwrócił na to uwagę były arcybiskup Paryża, który zanim został kapłanem przez 11 lat wykonywał zawód lekarza. Na zaproszenie organizacji Réseau Vie wygłosił wykład na temat ludzkiego embrionu.

Podkreślił, że badania naukowe ciągle poszerzają naszą wiedzę o życiu prenatalnym. Przykład tego stanowi choćby odkrycie komunikacji między matką i zarodkiem zanim jeszcze zagnieździ się w macicy. Zarodek wysyła biochemiczne sygnały, a matka potrafi je odebrać i rozpoznać, że jest w ciąży – mówił abp Aupetit. Podkreślił on, że dla nauki to oczywiste, że od połączenia dwóch gamet, żeńskiej i męskiej, powstaje zarodek i rozpoczyna się nieodwracalny proces. W kategoriach biologicznych zarodek jest istotą ludzką, z własną informacją genetyczną. Nie jest ani ojcem, ani matką, ale oryginalną istotą, produktem ich obojga.

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: troska o powołania w Kościele nie jest rekrutacją kandydatów

2024-04-16 14:17

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Episkopat News

Troska o powołania w Kościele katolickim nie jest próbą rekrutacji kandydatów do pustoszejących seminariów i nowicjatów, ale pomocą człowiekowi w odkryciu jego miejsca w świecie – powiedział delegat KEP ds. powołań bp Andrzej Przybylski.

W IV niedzielę wielkanocną, nazywaną niedzielą Dobrego Pasterza, 21 kwietnia w Kościele katolickim obchodzony będzie 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. W Polsce rozpoczyna on tydzień modlitw o powołania do szczególnej służby w Kościele. W tym roku pod hasłem "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję