Reklama

Polska

Bp Solarczyk o kampanii "Konkubinat to grzech": wolę pokazywać piękno małżeństwa

- Osobiście byłbym za tym, żeby pokazywać małżeństwo od strony pozytywnej - powiedział KAI bp Marek Solarczyk, odnosząc się do kampanii Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin pt. "Konkubinat to grzech". Kontrowersyjna akcja billboardowa informuje młodych ludzi, że mieszkając razem bez ślubu popełniają grzech cudzołóstwa.

[ TEMATY ]

małżeństwo niesakramentalne

razem.tv

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem bp. Solarczyka kampania bez wątpienia dotyka bardzo ważnego tematu. Przypomina, że patrząc z pozycji wiary i życia w łasce, osoby, które chcą tworzyć wspólnotę osób, wpisaną w małżeństwo i potencjalnie w rodzinę, mogą liczyć na wsparcie Pana Boga i na łaskę sakramentów. Tak naprawdę - przypomina biskup - małżeństwo z perspektywy życia chrześcijańskiego to tajemnica przyjęta od Boga i razem z Nim przeżywana.

Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej zwrócił uwagę na formę przekazu zawartego na billboardach. W jego ocenie, "forma dotknięcia tego zagadnienia i przypomnienia jego wagi ma ewidentnie charakter negatywny, który dla wielu jest wręcz straszeniem a dla innych po prostu elementem dość trudnym do przyjęcia". Zdaniem biskupa, gdyby słowa "konkubinat to grzech. Nie cudzołóż" zastąpić np. frazą "Bóg obdarza Cię miłością, a konkubinat to grzech", to jest szansa, że kampania przyniosłaby lepsze efekty. "Być może nie byłoby takiego odbioru, że ktoś zupełnie obcy zwraca mi uwagę" - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem bp. Solarczyka, komunikaty zawarte na billboardzie mają szansę wybrzmieć, jeśli są powiedziane przez bliskie osoby. "Ja osobiście byłbym za tym, żeby pokazywać małżeństwo od strony pozytywnej. Wielokrotnie spotkałem się z różnymi opiniami młodych ludzi, którzy podobne odpowiedzi otrzymali od swoich bliskich, albo od tych, do których mieli zaufanie i wobec których stanęli z otwartością serca. Taka informacja jest wtedy tak naprawdę wypowiedzeniem troski i miłości, a nie swoistym piętnowaniem czy osądzaniem, które od razu odbiera wartość tego człowieka" - powiedział bp Solarczyk.

Według opinii bp. Solarczyka wyboru życiowej drogi nie należy przedstawiać w formie zakazów, jakie się z tym wyborem wiążą. "Tutaj mówimy o konkretnym powołaniu człowieka - powołaniu do małżeństwa. Gdy mówimy o innych formach powołania - do kapłaństwa czy życia konsekrowanego, to przecież nie pokazujemy tego na zasadzie zrezygnowania z czegoś. Nie mówimy co w związku z tym wyborem stracisz, albo z drugiej strony, co zyskasz, ale w charakterze tylko ludzkiego spojrzenia - będziesz miał zajęcie, zawód, sens życia itd. Dobrze wiemy, że z perspektywy chrześcijańskiego powołania ani jedno ani drugie podejście nie jest pełne. Ostatecznie rzecz biorąc ważne jest pytanie o to, jaki zamysł Pana Boga jest w to wpisany. Bez Niego, bez Jego obecności, nie da się w pełni tego odczytać" - powiedział KAI bp Solarczyk.

2015-03-12 16:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szukam Jana

Czy śmierć Jana Chrzciciela miała sens?
Czy dziś, w 2015 r. po narodzeniu Chrystusa, można zaryzykować stwierdzenie, że Jan się pomylił, gdy wykrzyczał prosto w twarz Herodowi Antypasowi: „Nie wolno ci mieć żony twego brata” (Mk 6, 18)? Wszak za to go uwięziono i ścięto... Dziś już niewielu krzyczy: „Nie wolno ci mieć innej żony, masz już jedną, teraz żyjesz w cudzołóstwie!”.
Dziś tu i ówdzie słychać głosy, które przypominają wężowy szept w Edenie: „Pozwólmy żyjącym w nowych związkach na Komunię św.”

Dyskusja nad kwestią zgody na to, by pod pewnymi warunkami osoby rozwiedzione i żyjące w nowych związkach mogły otrzymać sakramentalne rozgrzeszenie i przystępować do Komunii św., zdaje się targać Łodzią Piotrową jak wicher. Niektórzy, świadomi istniejących praktyk, z których usiłują uczynić normę, w myśl której osoby decydujące się na życie w nowym związku niesakramentalnym mogłyby przystępować do Komunii św., dzielą się swymi obserwacjami i sugerują konieczność udzielenia odpowiedzi duszpasterskiej na nowe wyzwania świata. Rozwodów przecież jest coraz więcej, a co za tym idzie – przybywa również nowych, niesakramentalnych związków...

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję