Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Oko za oko... a miłość nieprzyjaciół

Niedziela Ogólnopolska 8/2020, str. V

[ TEMATY ]

Biblia

Paulina Nita/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biblijne sformułowanie: „oko za oko i ząb za ząb” to jedna z form starożytnego prawa odwetu. Czy jednak jest ono tylko biblijne? Okazuje się, że nie. Na długo zanim powstał Pięcioksiąg, zostało zapisane w Kodeksie Hammurabiego: „Jeśli obywatel oko obywatelowi wybił, oko wybiją mu. (...) Jeśli obywatel ząb obywatelowi równemu sobie wybił, ząb wybiją mu”. Hammurabi był szóstym z kolei władcą dynastii panującej w Babilonie w latach ok. 1894 – 1595 przed Chr. Potomek półkoczowniczych plemion ze stepów Syrii rządził w Babilonie w latach ok. 1792-50 przed Chr. i znany jest jako prawodawca. Zwyczajem Babilończyków było wydawanie przez każdorazowego władcę nowej, uzupełnionej lub zmienionej listy praw. Podobnie uczynił Hammurabi. Pod koniec swych rządów ogłosił swój kodeks. Prawa zostały zapisane na kamiennych stelach, z których jedna przetrwała niemal w całości do dziś.

Jezus odnosi się do prawa odwetu w Kazaniu na Górze, które zawiera najbardziej istotne elementy Jego nauczania etycznego (Mt 5 – 7). Sześć antytez zaczynających się od słów: „Słyszeliście, że powiedziano”, i rozwiniętych mocną frazą: „A Ja wam powiadam”, ukazuje, w jaki sposób dopełnić przykazania Starego Testamentu duchem miłości bliźniego. Ostatnia z nich zamyka w sobie zasadnicze przesłanie etyczne Jezusa: miłość bliźniego posunięta do miłości nieprzyjaciół. Przykazanie miłości bliźniego znajdujemy na kartach Starego Testamentu (Kpł 19, 18), nie ma tam jednak nakazu nienawiści wobec wroga, jak sugeruje wypowiedź Jezusa. Nie znajdujemy go również w pismach rabinicznych. Dopiero Księga Reguły z Qumran (1 QS 1, 10) nakazuje nienawidzić wszystkich synów ciemności. Jezus opiera się więc przypuszczalnie na powszechnej interpretacji przykazania, która włączała nienawiść wobec wroga. Przykazaniem miłości bliźniego obejmuje wszystkich ludzi, w tym nieprzyjaciół. Wyrazem tej miłości jest modlitwa za prześladowców. Sam Jezus doskonale pokazał realizację tego przykazania, gdy z drzewa krzyża skierował do Boga modlitwę za swych oprawców: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23, 34). Uzasadnieniem miłości nieprzyjaciół jest zasada wzajemności: grzesznicy i celnicy potrafią odwzajemniać sobie wyrządzone dobro, chrześcijanin zaś powinien iść w swym etycznym postępowaniu krok dalej – dobrem odpłacić za zło.

Właśnie takiej miłości, posuniętej do granic heroizmu, miłości okazywanej nieprzyjaciołom, uczy Jezus swych naśladowców. Jej wzorem jest miłość, którą Bóg ma ku ludziom. Jest to miłość wszechogarniająca, czyli obejmująca wszystkie szczegóły życia, i zawsze gotowa do przebaczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-02-18 10:26

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W postawie św. Jana Chrzciciela na spotkanie z Nowonarodzonym

Zdążamy do świąt Bożego Narodzenia. Już się rozpoczęły przygotowania. Dla ludzi wierzących w Chrystusa przygotowanie do świąt powinno mieć charakter religijny. W liturgii adwentowej pojawiają się szczególne postacie, które mają nam pomóc przygotować się do nadchodzących świąt. Jest ich wiele. Najbardziej znani i najczęściej przez liturgię ukazywani to prorok Izajasz, św. Jan Chrzciciel i Maryja. Chcemy się dzisiaj przyjrzeć postaci Jana Chrzciciela i zastanowić się, jakie jest jego przesłanie, w jaki sposób chce nas przygotować na nadchodzące święta.
Droga życia Jana była drogą modlitwy i milczenia przed Bogiem. Zostawił swój rodzinny dom. Zostawił na jakiś czas ludzi i poszedł na pustynię. Wiedział, że tam przebywali prorocy. Wiedział, że w ciszy pustyni przychodzi do człowieka Bóg. Jakby przeczuwał, że taką drogą pójdzie zapowiadany przezeń Zbawiciel, że będzie często odchodził od tłumów, by całe noce spędzać na modlitwie, aby być sam na sam z Ojcem. Zrozumiał Jan, że Bóg lubuje się przede wszystkim w ludziach wewnętrznie wyciszonych.
Jak się czujesz w tym dziś rozkrzyczanym świecie? Czy szukasz wyciszenia, aby stanąć sam na sam z Bogiem? Czy masz jakąś pustynię w swoim życiu? Przypominają ci często, że twoje miejsce jest przy Bogu. Jeśli odchodzisz od Boga albo tylko o Nim zapominasz i nie zachowujesz codziennej więzi z Nim, to życie twoje traci na uroku, staje się puste i blade. Musimy przeto szukać pustyni, a można ją nawet znaleźć w zatłoczonym tramwaju czy w autobusie, czy nawet przy kuchni przy garnkach. Zależy to od ciebie.
Na Janowej drodze życia leżały kamienie pokuty, ascezy, wyrzeczenia i surowości. Ewangeliści zanotowali: „Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym” (Mk 1,6). Dlatego Jezus mówił do tłumów o Janie: „Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze?... Człowieka w miękkie szaty odzianego?” (Mt 11,7-8). A więc Jan był człowiekiem trudu i wyrzeczenia. W sytuacji pokutnika mógł śmielej wołać: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3,1); „Jam głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego” (Łk 3, 4); „Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc owoce godne nawrócenia” (Łk 3,7-8).
Nie wstydź się być ubogim duchem, nie bój się ascezy. Janowa droga wydeptywana ku Zbawicielowi była gościńcem wielkiej pokory. Ten prorok pustyni znał prawdę o sobie. Mimo cierpkich słów kierowanych do słuchaczy, mimo stawianych żądań, został tłumnie otoczony przez ludzi. Ewangeliści odnotowali: „Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem” (Mt 3,5). Wielu próbowało mu wmówić, że chyba jest Mesjaszem albo Eliaszem, albo innym prorokiem. On zaprzeczył i ogłaszał wielkość Tego, którego zapowiadał: „Ja was chrzczę wodą, lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów” (Łk 3,16). A kiedy indziej wyznał: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” (J 3,30). Gdy Chrystus rozpoczął publiczną działalność, Poprzednik - tak ceniony przez ludzi - usunął się w cień.
Dlaczego się wynosisz nad innych, dlaczego się mądrzysz, dlaczego sobą chcesz przesłaniać Chrystusa? Pamiętaj, im więcej ci przybywa lat, im więcej przybywa ci wiedzy, im wyższe stopnie będą zdobić twoje nazwisko, tym masz być pokorniejszy.
Czy jesteś człowiekiem jednoznacznym w sprawach moralnych? Czy jesteś człowiekiem z zasadami?

CZYTAJ DALEJ

Mokrsko. Maryja przywitana wierszem

2024-04-25 15:27

[ TEMATY ]

peregrynacja

parafia św. Stanisława BM

Mokrsko

Maciej Orman/Niedziela

Kolejnym etapem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mokrsku.

W imieniu wspólnoty Maryję w kopii jasnogórskiego wizerunku powitał proboszcz ks. Zbigniew Bigaj. Duszpasterz jest poetą, wydał cztery tomiki ze swoimi utworami: „Po życia drogach”; „Aniele, przy mnie stój”; „Po drogach wspomnień” i „Mojej Mamie”. Do Matki Bożej zwrócił się słowami wiersza pt. „Mama”.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję