Reklama

Niedziela Łódzka

Czy przyjmowanie Komunii św. na rękę jest złe?

W ostatnich miesiącach można zaobserwować wzmożoną aktywność zarówno zwolenników, jak i przeciwników udzielania Komunii św. na dłoń.

Niedziela łódzka 48/2020, str. IV

[ TEMATY ]

komunia święta

COVID‑19

Ks. Paweł Kłys

Karmimy się Jego Najświętszym Ciałem i Najdroższą Krwią

Karmimy się Jego Najświętszym Ciałem i Najdroższą Krwią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwolennicy często mówią o względach sanitarnych, a przeciwnicy – wprost o profanacji Ciała Chrystusa i ciężkim grzechu tych, którzy w ten sposób praktykują przyjmowanie Komunii św. Warto zatem rozważyć, czy przyjmowanie Komunii św. na rękę jest złe.

Kongregacja ds. Kultu w instrukcji Memoriale Domini dopuściła możliwość przyjmowania Komunii św. na dłoń 29 maja 1969 r. Czy przyjmując Ciało Chrystusa na dłoń dokonujemy zatem profanacji Najświętszego Sakramentu, skoro Kościół przywrócił tę starożytną formę? Czy święci żyjący w pierwszym tysiącleciu chrześcijaństwa, aż do XI wieku, wszyscy są potępieni, ponieważ przyjmowali Komunię św. na rękę (czyli – jak chcieliby niektórzy – świętokradzko)? Oczywiście, nie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Można by zapytać, czy dłoń jest bardziej grzeszna niż język? Św. Jakub mówi, że to właśnie „język jest wśród wszystkich naszych członków tym, co bezcześci całe ciało” (Jk 3,6). I dalej Apostoł stwierdza, że „języka (…) nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu. Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże. Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie może, bracia moi!” (Jk 3,8-10). 

Reklama

A jednak Pan Jezus zechciał pozostać między nami pod postaciami Chleba i Wina. I chce, żebyśmy karmili się Jego Najświętszym Ciałem i Najdroższą Krwią, ponieważ one dają nam życie wieczne! Komunia św. na rękę jest zła, jeśli człowiek, który ją przyjmuje, nie jest święty. Tak samo Komunia św. na język jest zła, jeśli człowiek profanuje ten mały narząd słowami nienawiści, pogardy, pychy, złości, plotek czy przekleństw.

„Święte dla świętych!”. Tak zachęcali się chrześcijanie przed przyjęciem Komunii św. w starożytności. Zatem: kto jest święty, niech przystąpi do ołtarza. Kto nim nie jest, niech czyni pokutę! Przystępując do Eucharystii, mamy stawać się bardziej Jezusowi, mamy być święci. Niech to będzie naszym głównym zmartwieniem na liturgii, czy możemy przyjąć Ciało Chrystusa, czy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej, a spokojne sumienie pozwoli nam godnie i z największym szacunkiem przyjąć Komunię św. – tak jak o nią poprosimy – na język lub na dłoń.

2020-11-25 11:08

Ocena: +5 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różnica między namaszczeniem chorych a Wiatykiem

Pytanie czytelnika:
Czy sakrament namaszczenia chorych przyjmuje się tylko raz przed śmiercią i czy to jest to samo co Komunia św. przed śmiercią?

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję