Jak potwierdził w rozmowie z redakcją Niedzieli Świdnickiej ks. Paweł Pęczuła, wikariusz parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa, skala zniszczeń po obecnej powodzi jest znacznie większa niż w 1997 r. – Wówczas miasto również ucierpiało, ale tym razem fala zniszczyła całe dzielnice, pozostawiając po sobie ogromne straty materialne. Wiele domów zostało doszczętnie zalanych i grożą zawaleniem – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu