Reklama

Niedziela w Warszawie

Podtrzymujmy ich kapłańskie dłonie!

Ta modlitwa rodzi się z miłości do Kościoła i odpowiedzialności za Kościół. Tylko serce, które tak kocha Kościół – Oblubienicę Chrystusa, może podjąć się ufnej modlitwy za Jego najbliższych współpracowników, którzy tak bardzo potrzebują naszej wytrwałej modlitwy. A my potrzebujemy ich świętości, wymodlonej także na naszych kolanach.

Niedziela warszawska 35/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Archidiecezja Warszawska

Archiwum "Amina"

Od roku kapłańskiego 2009 „anima” prowadzi dzieło pierwszoczwartkowych adoracji w intencji kapłanów

Od roku kapłańskiego 2009 „anima” prowadzi dzieło pierwszoczwartkowych adoracji w intencji kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej archidiecezji możemy włączać się we wspólnoty i inicjatywy regularnej modlitwy w intencji kapłanów i o nowe, święte powołania.

Rok Kapłański jak kompas

Pracowała w świecie artystycznym, biznesowym, ale później zakochała się w Panu Bogu, a On zupełnie wywrócił jej świat do góry nogami. Ewa jest założycielką grupy „Anima” działającej przy archikatedrze warszawskiej. Wspólnoty, z której wyrosła jedna karmelitanka, jedna franciszkanka i jeden jezuita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Od początku, tj. od 2006 r. spotykaliśmy się w czwartki: było rozważanie Ewangelii dnia, dzielenie i modlitwa różańcowa. Ale nie od początku koncentrowaliśmy się na modlitwie za kapłanów. Takie rozeznanie przyszło dopiero w 2009 r., ogłoszonym jako Rok Kapłański – opowiada Ewa. – Zawsze centralne miejsce zajmowała adoracja Najświętszego Sakramentu, która – mimo ewoluowania form modlitwy w naszej wspólnocie – trwa od kilkunastu lat.

Pierwszoczwartkowa adoracja poprzedzona jest Mszą św. o godz. 19. Do godziny 21 trwają na niej wszyscy, którzy pragną wspólnie modlić się za powołanych oraz o nowe powołania kapłańskie i zakonne.

Reklama

– Naszą modlitwą podtrzymujemy kapłańskie ręce. Oni są na pierwszym froncie, a my jako ten oddział, który ich wspomaga, w poczuciu odpowiedzialności za ich świętość, za świętość całego Kościoła – zaznacza Ewa, dodając, że każdy z uczestników grupy „Anima”, modli się za kapłanów także w ramach Margaretek.

Warto dodać, że w tym roku do wspólnej modlitwy w pierwszy czwartek Wielkiego Postu zaprosił kapłanów abp Adrian Galbas. Był to niezwykły widok braterskiej wspólnoty, która wzajemnie modli się za siebie i poleca swoje powołanie Chrystusowi w Najświętszym Sakramencie.

– Modlitwę za kapłanów trzeba poczuć w sercu, które musi być poruszone miłością do kapłanów. A z tej miłości rodzi się wierność modlitwie i ufność – podkreśla Ewa.

Co więcej, konkretnym owocem modlitwy podejmowanej przez „Animę” jest służba chorym – najpierw była to posługa śpiewem w szpitalach w ramach „Wolontariatu przestrzennie muzycznego”. Z tego wyrosła bardzo specyficzna fundacja, niosąca pomoc chorym z SLA (stwardnienie zanikowe boczne – przyp. MMZ). Ale takie dzieła – jak przekonują członkowie grupy – można wymodlić tylko na kolanach na historycznie uświęconej posadzce Archikatedry Warszawskiej – naszej Matki Kościołów– i w Obliczu Najwyższego Kapłana.

Kogo wylosuję?

„Chcę, aby okazywano im należną cześć nie ze względu na nich, lecz ze względu na Mnie, dla władzy, którą im dałem” – powiedział Pan Jezus do św. Katarzyny Sieneńskiej.

Reklama

Już od ponad 10 lat przypominają tę tak łatwo zapominaną dziś prawdę ci wszyscy, którzy włączają się w inicjatywę modlitwy za kapłanów. To dzieło zostało podjęte w Warszawie przez młode małżeństwo, po uzyskaniu błogosławieństwa kard. Kazimierza Nycza. Dopiero wówczas zaczęto je rozpowszechniać tak, że przyjęło się ono nie tylko w kraju, ale również poza granicami. Tak trafiło także do parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na Bemowie, gdzie co roku, w Wielki Czwartek, wielu chętnych decyduje się na podjęcie codziennej modlitwy w intencji wylosowanego kapłana aż do kolejnego Wielkiego Czwartku.

– To jest dobra forma, mocno ugruntowana teologicznie, ponieważ przypomina o tajemnicy Wielkiego Czwartku, ustanowieniu sakramentu Eucharystii i Kapłaństwa. – mówi Piotr Dmowski, który przed laty zaszczepił tę inicjatywę w parafii. – Jest także atrakcyjna przez fakt losowania, pewien element zaskoczenia: kogo wylosuję w tym roku?

Osoba biorąca udział w losowaniu podejmuje się codziennej modlitwy Pod Twoją obronę w intencji kapłana.

– Przede wszystkim jesteśmy wdzięczni za naszych kapłanów i chcemy się wzajemnie wspierać. Modlitwa, która wypływa z miłości, zbliża nas, ma wymiar jednoczący świeckich i kapłanów – zaznacza rozmówca Niedzieli. – Osobiście jestem dumny z kapłanów naszej parafii, którzy od wielu lat trzymają wysoki poziom. I ufam, że właśnie ta modlitwa ochrania ich przed różnymi trudami, wspiera w codziennych walkach, których nie widzimy – dodaje Piotr.

Na małej drodze

„O Jezu, wiekuisty Najwyższy Kapłanie, zachowaj Twoich kapłanów w opiece Twojego Najświętszego Serca, gdzie nikt im nie może zaszkodzić” – tak za kapłanów modliła się św. Teresa od Dzieciątka Jezus, która patronuje Misji powstałej w jej rodzinnym kraju na przełomie lat 60. i 70. ub. wieku, a dedykowanej modlitwie za kapłanów.

Reklama

Dziś z Misji św. Teresy wywodzi się we Francji wiele powołań. Do Polski i do Warszawy dzieło to trafiło 30 lat temu, a w październiku 2008 roku kard. Kazimierz Nycz zatwierdził statut Misji w archidiecezji warszawskiej. Osoby modlące się w polskiej Misji nazwano Aniołami Modlitwy.

– Do sekretariatu Misji trafiają zgłoszenia kapłanów, którzy proszą o modlitwę oraz wiernych, którzy chcą podjąć się takiej modlitwy. Modlący się za kapłana, zna tylko jego imię. Przystępując do Misji, zobowiązujemy się do codziennej modlitwy do Matki Bożej Kapłanów i ewentualnie podejmujemy inne dobrowolne postanowienia – wyjaśnia Karol, który jako pierwszy przed 30 laty, zachęcony przez ks. Ludwika Nowakowskiego (dziś opiekuna duchowego i moderatora Misji – przyp. MMZ), zaangażował się w to dzieło w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego na Jelonkach.

Misja obejmuje dziś wszystkich, którzy pragną na małej drodze dziecięctwa duchowego trwać w wiernej modlitwie za kapłanów.

W Warszawie Misja św. Teresy funkcjonuje także w parafii św. Tomasza Apostoła na Imielinie oraz w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP na Wrzecionie.

Pokusa pychy. bycia wielkim, szczególnie zagraża kapłanom. Modlitwa małych i pokornych, zwłaszcza modlitwa dzieci, jest lekarstwem na tę chorobę. Tereska wstąpiła do zakonu karmelitańskiego, aby modlić się za kapłanów i za grzeszników, ale na ziemi nie chciała widzieć owoców swojej modlitwy. My też zwykle nie widzimy żadnych spektakularnych efektów naszej modlitwy. Owszem, jeden z naszych wychowanków jest obecnie w seminarium i modlimy się za niego. I każdego dnia wiernie trwamy w podjętym zobowiązaniu modlitwy za konkretnego kapłana – dodaje Karol, zachęcając do przyłączenia się do Misji za pomocą formularza dostępnego na stronie: misjateresy.pl.

2025-08-26 10:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obiekt kultu, ale i dzieło sztuki

Krucyfiks warszawski jest wybitnym dziełem sztuki z pogranicza dwóch wielkich epok. Rzeźbą o nieprzeciętnych walorach artystycznych.

W nawie północnej katedry warszawskiej – w wydzielonej kaplicy – można podziwiać wyjątkową rzeźbę – figurę Chrystusa Ukrzyżowanego, określanego jako Krucyfiks Baryczkowski, obiekt szczególnego kultu, ale też wysokiej klasy dzieło sztuki. Jest to jeden z nielicznych, zachowanych po wojnie późnośredniowiecznych zabytków stolicy, w dodatku obiekt, który wpisuje się w dzieje Warszawy nieprzerwanie od pięciu wieków.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Kandydatura i obłóczyny w legnickiej Katedrze

2025-12-07 12:31

ks. Waldemar Wesołowski

Uroczystość odbyła się we wspomnienie św. Mikołaja biskupa.

6 grudnia, we wspomnienie św. Mikołaja biskupa, w legnickiej Katedrze odbyła się uroczystość przedstawienia jako kandydata do święceń diakonatu i prezbiteratu oraz przyjęcie stroju duchownego kleryka 3 roku Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej Mateusza Bałuta z parafii św. Jacka w Legnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję