Reklama

Polska

15 kwietnia Zgromadzenie Narodowe z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski

Z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski i powstania państwa polskiego w Poznaniu zbierze się Zgromadzenie Narodowe. Na uroczystości do stolicy Wielkopolski przybędzie ok. 1200 gości z Polski i z zagranicy. W nadzwyczajnym zgromadzeniu obu izb parlamentu wezmą także udział prezydent Andrzej Duda, Rada Ministrów, członkowie Konferencji Episkopatu Polski, przedstawiciele parlamentów europejskich i korpusu dyplomatycznego.

[ TEMATY ]

chrzest

jubileusz

Chrzest Polski

pl.wikipedia.org

Jan Matejko "Zaprowadzenie chrześcijaństwa"

Jan Matejko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O zwołaniu Zgromadzenia Narodowego poinformował w środę w siedzibie sekretariatu Episkopatu Polski marszałek Sejmu Marek Kuchciński. W siedzibie KEP prezentowany jest bogaty program obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski.

Rzecznik Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik przypomniał, że obchody millenijne chrztu Polski, zorganizowane w 1966 r., były zakłócane przez władze komunistyczne. Tymczasem obecnie słowem kluczowym do zrozumienia tegorocznych obchodów jest "normalizacja". - Jest to 1050-lecie chrztu Polski i 1050-lecie polskiej państwowości, dlatego wśród nas są przedstawiciele zarówno władz kościelnych, jak i państwowych - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Współprowadzący konferencję prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski zauważył z kolei, że dzisiejsza obecność najwyższych władz państwa i przedstawicieli Episkopatu Polski ma wymiar "absolutnie symboliczny". - O ile Millennium Chrztu było czasem wielkiej konfrontacji chrześcijaństwa i ówczesnego państwa polskiego, dzisiaj jest podkreśleniem niezwykłej harmonii i współdziałania. Jest to wspólne święto, wspólne 1050. urodziny zarówno Kościoła w Polsce, chrześcijaństwa w Polsce, jak i państwa polskiego, którego bez chrztu by nie było - powiedział prezes KAI.

Podkreślając znaczenie jubileuszu Chrztu Polski dla polskiej państwowości, marszałek Sejmu ocenił je jako wydarzenie doniosłe historycznie dla całego narodu. - Obchody te będą najwyraźniejszym symbolem i faktycznym potwierdzeniem skali zmian dokonanych w życiu społecznym Polski - podkreślił Marek Kuchciński.

"Parlament niepodległej Rzeczypospolitej faktycznie po raz pierwszy sięga do najstarszych fundamentów dziejów naszej państwowości, nierozłącznie związanej z chrześcijaństwem, przypominając decyzje polityczne podjęte w 966 r. oraz Millenium z 1966 r." - powiedział marszałek Sejmu.

Jak stwierdził, "w tamtych decyzjach - tych dawnych i tych niedawnych - umieszczamy źródła aksjologiczne naszych obecnych działań: tej dobrej zmiany dla Polaków i Polski".

Reklama

Jego zdaniem, "nie będzie dobrej zmiany poprawy życia społecznego Polaków, życia w świecie publicznym, w otoczeniu Polski, bez odnowy ładu moralnego opartego na chrześcijaństwie oraz bez wpisania dziejów chrześcijaństwa na ziemiach polskich w historię naszego państwa i narodu".

"Polityka jako roztropna troska o dobro wspólne nie może opierać się jedynie na realizacji interesów, ale również powinna mieć wymiar moralny, zwłaszcza w dzisiejszej rzeczywistości" - podkreślił marszałek Kuchciński.

Jak dodał, z perspektywy zmian dokonanych po 1989 r. świadomość społeczna Polaków została osadzona na przekonaniu, że jesteśmy naznaczeni piętnem klęski, piętnem nieodpowiedzialności, nasza cała historia została zdominowana przez błędy polityczne.

Z kolei wydarzenia roku 966 i obchody milenijne chrztu Polski w 1966 r. zaprzeczają tej tezie - stwierdził marszałek Kuchciński. - W obu przypadkach był to wyraz historycznej mądrości, sukcesu i odpowiedzialności za państwo i jego mieszkańców - dodał.

Chrzest Polski oraz obchody Millennium nazwał następnie "historycznymi kamieniami milowymi dla narodu polskiego", pomiędzy którymi przez wiele pokoleń Kościół był jedynym depozytariuszem wartości narodowych, tworzących polskość. Kościół zastępował niejednokrotnie nieistniejące państwo, przechowując narodowe dziedzictwo oraz był schronieniem dla powstańców narodowych, członków ruchów niepodległościowych i działaczy opozycji antykomunistycznej.

"Naszym zadaniem na dzisiaj jest także odbudować podmiotowość Polski w środowisku międzynarodowym i spowodować, aby pamięć historyczna stała się ważna w zjednoczonej Europie oraz aby filarem polskości nadal pozostało chrześcijaństwo" - zakończył marszałek Marek Kuchciński.

Zgromadzenie Narodowe odbędzie się w siedzibie Międzynarodowych Targów Poznańskich. W uroczystym posiedzeniu obu izb parlamentu, po raz pierwszy organizowanym poza Warszawą, obok posłów i senatorów wezmą udział: prezydent Andrzej Duda, który z okazji obchodów wygłosi orędzie do Polaków, a także Rada Ministrów, członkowie Konferencji Episkopatu Polski, przedstawiciele parlamentów europejskich i korpusu dyplomatycznego.

Reklama

Po obradach uczestnicy obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski i powstania państwa polskiego będą mogli wysłuchać prawykonania przez Filharmonię Poznańską „Oratorium966.pl”, skomponowanego specjalnie na tę uroczystość.

Z okazji rocznicy przyjęcia przez Polskę chrztu i początków państwa polskiego nakładem Wydawnictwa Sejmowego ukaże się też publikacja okolicznościowa „Chrześcijaństwo w dziejach Polski i Polaków (966-2016)”. Księga będzie dostępna w języku polskim i angielskim. Znajdą się w niej teksty autorstwa prof. dr. hab. Stanisława Rosika, dr. hab. Pawła Krasa, dr. hab. Dariusza Kupisza, prof. dr. hab. Bohdana Cywińskiego, prof. dr. hab. Wiesława J. Wysockiego oraz prof. dr. hab. Jana Żaryna. Prezentacja wydawnictwa odbędzie się podczas centralnych uroczystości rocznicowych w Poznaniu.

2016-01-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawskie dzieła miłosierdzia

Caritas Archidiecezji Warszawskiej od 30 lat pomaga chorym, bezdomnym i najbardziej potrzebującym. Każdego dnia wspiera blisko tysiąc osób

Jubileuszową Mszę św. w kościele seminaryjnym z udziałem wolontariuszy i pracowników warszawskiej Caritas sprawował bp Piotr Jarecki, który wręczył pamiątkowe dyplomy wolontariuszom i pracownikom tej charytatywnej organizacji.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję