Wczoraj trafił do włoskich księgarń zbiór tekstów Benedykta XVI napisanych już po jego abdykacji. W jednym z nich Papież Senior zdecydowanie wypowiada się przeciw możliwości tak zwanej interkomunii, czyli możliwości przyjmowania przez protestantów komunii w Kościele katolickim. Jest to jeden z głównych postulatów niemieckiej drogi synodalnej. W obszernej analizie Benedykt XVI wykazuje, że protestancka Wieczerza tylko pozornie przypomina katolicką Eucharystię.
W tekście pod tytułem „Znaczenie komunii” Papież Senior zauważa, że postulat interkomunii nie bierze pod uwagę istotnych różnic między katolicką Mszą św., a jej protestanckim odpowiednikiem, który jest konsekwencją decyzji podjętych przez ojców reformacji. W imię wierności Pismu Św. i odrzucenia ofiary jako pojęcia należącego do porządku Starego Testamentu protestancka liturgia to efekt rekonstrukcji historycznej Wieczerzy Pańskiej na miarę ówczesnych wyobrażeń o tym wydarzeniu. Katolicy i prawosławni trwają natomiast przy liturgii wypracowanej u początków chrześcijaństwa, która zachowuje polecenie dane przez Jezusa: „to czyńcie na Moją pamiątkę”, a zarazem uwzględnia doświadczenie uczniów, którzy spotkali Zmartwychwstałego Pana. Nie chodzi tu o odtworzenie Ostatniej Wieczerzy, lecz wydobycie z niej tego, co najbardziej istotne, antycypacji zbawczej ofiary Jezusa. Jego realna obecność pod postacią chleba i wina należy już jednak poniekąd do porządku zmartwychwstania, kiedy Jezus objawiał się uczniom w swoim ciele, a zarazem przemieniony.