Reklama

Watykan

Watykan odpowiada na oskarżenia byłego rewizora finansów

Za pośrednictwem biura prasowego Stolica Apostolska wyraziła w niedzielę „zaskoczenie i rozgoryczenie” z powodu wywiadu, jakiego kilku mediom światowym – w tym mediolańskiemu „Corriere della Sera” - udzielił Libero Milone, były generalny rewizor watykańskich finansów. Powołany on został na ten urząd przez papieża Franciszka zaraz po jego ustanowieniu – w lecie 2015 – w ramach szeroko zakrojonej reformy organów zajmujących się kontrolą i nadzorem oraz zarządzaniem dobrami Stolicy Apostolskiej.

[ TEMATY ]

Watykan

finanse

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak stwierdza rzecznik prasowy, udzielając wspomnianego wywiadu były generalny rewizor „naruszył umowę o zachowaniu w tajemnicy powodu swojej rezygnacji ze stanowiska”, co nastąpiło w czerwcu bieżącego roku i było zaskoczeniem dla opinii publicznej. W nocie informuje się również, że Libero Milone, „przekraczając swoje kompetencje, zaangażował nielegalnie zewnętrzną spółkę, która indagować miała sprawę prywatnego życia przedstawicieli Stolicy Apostolskiej”. Biuro prasowe przypomina, że ma to nie tylko charakter przestępstwa, „ale sprawiło, że nieodwołalnie przyczyniło się do utraty zaufania, jakim darzony był Milone, który w tej sytuacji dobrowolnie zgodził się złożyć dymisję”.

W wspomnianym wywiadzie były generalny rewizor zaprzecza jako ustąpił z własnej inicjatywy. Stwierdza, że został do tego zmuszony w obliczu fałszywych oskarżeń, jakie postawiła mu watykańska żandarmeria, w tym osobiście jej dowódca Domenico Giani. Mówi, że ma nadzieję, iż przedstawione mu wtedy sfabrykowane dokumenty ujrzą któreś dnia światło dzienne. „Kiedy i jeśli w ogóle prawda wyjdzie na jaw, będzie oczywiste, że jestem niewinny na tysiąc procent. Owszem, nie mówię nawet 'niewinny', ponieważ nie mam się czego tłumaczyć. Okaże się, że wykonywałem jedynie moje obowiązki” - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opowiada następnie, że 19 czerwca br. przyjął go substytut sekretariatu stanu, arcybiskup Angelo Becciu, który oznajmił mu, że papież Franciszek nie darzy go już dawnym zaufaniem: „Ojciec Święty domagał się mojej dymisji. Spytałem o powody, podał mi niektóre z nich, które wydały my się nie do wiary. Odpowiedziałem, że zarzuty były nieprawdziwe i skonstruowane tak, by oszukać jego, jak i Franciszka; i że chciałbym w każdym razie porozmawiać o nich z papieżem. W odpowiedzi usłyszałem, że to niemożliwe. Becciu odesłał mnie natomiast do żandarmerii”.

Libero Milone opowiedział o tej wizycie i rozmowie z dowódcą żandarmerii, którzy „wykrzyczał mi w twarz, że muszę się przyznać do wszystkiego. Ale do czego? Niczego nie zrobiłem”. Były generalny rewizor podpisał przedłożony mu list z własną rezygnacją – sporządzony, jak podkreśla – już w maju tego roku. Oskarżono go o defraudację poważnych sum, a także „o gromadzenie nielegalnie informacji o przedstawicielach Watykanu. Zobaczyłem, że śledztwo w mojej sprawie prowadzone było od ponad siedmiu miesięcy. Zajęto zaprotokołowane dokumenty objęte tajemnicą państwową”.

Reklama

Były generalny rewizor zaskoczony jest milczeniem papieża w jego sprawie. Mówi: „Znając go osobiście i szanując niezwykle, jego kompletne milczenie mogę sobie wytłumaczyć albo tym, że uniemożliwiono mu rozmowę ze mną, albo inną przyczyną, której nie znam”. Podkreśla, że po jego rezygnacji „nic się nie wydarzyło, jak gdyby jedynym autentycznym celem było moje odejście”.

Na zakończenie wywiadu dla „Corriere della Sera” Libero Milone zauważa, że „że ktoś w Watykanie naruszył pakt o wzajemnej dyskrecji”. Ze swej strony zapewnia, że nie będzie mówić o swojej pracy na stanowisku rewizora: „Papież prosił mnie o promowanie transparencji i starałem się to robić z poszanowaniem woli wiernych i ofiarodawców”. Nie wyklucza, że domagać się będzie sprawiedliwości na drodze sądowej wyłącznie w sprawie naruszenia swego dobrego imienia przez środki przekazu.

2017-09-24 17:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skoku rozwojowego nie było

Niedziela Ogólnopolska 21/2014, str. 36-37

[ TEMATY ]

polityka

finanse

Dominik Różański

ALICJA DOŁOWSKA: – W związku z konfliktem na Ukrainie coraz częściej podnoszą się głosy, że Polska powinna jak najszybciej wejść do strefy euro, co zwiększy jej integrację z UE i stanie się gwarantem większego bezpieczeństwa. Niektórzy politycy mówią wprost, że euro jest rodzajem obronnej tarczy rakietowej. Nawet marszałek Senatu Bogdan Borusewicz twierdzi, że „Polska musi wejść do strefy euro, bo wtedy całej Unii Europejskiej będzie zależało, żeby nas bronić”. Co Pan na to?

CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda moja wiara Jezusowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Chrystus Pantokrator w chwale/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 17 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję