Reklama

Polska

Orszaki Trzech Króli w Archidiecezji Częstochowskiej

Bp Przybylski: Największą zasłoną dla Objawienia Boga jest obojętność na Boga

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

bp Andrzej Przybylski

Mariusz Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Największą zasłoną dla Objawienia Boga jest obojętność na Boga. Ta groźna choroba dotyka nawet ludzi wierzących, ludzi Kościoła” – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie, na rozpoczęcie Orszaku Trzech Króli.

- Na ulice miasta chcemy wyjść od ołtarza, od Jezusa, żeby powiedzieć całemu światu i sobie przypomnieć, że Bóg jest dla wszystkich i nie jest tylko dla wybranych – mówił na początku Mszy św. bp Przybylski i dodał: „ Modlimy się o zapał ewangelizacyjny dla wszystkich ludzi wierzących, żeby nasze odkrycie osobiste Boga nie zatrzymało się w naszej prywatności, bo Bóg jest dla wszystkich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ZOBACZ FILM

W homilii bp Przybylski zaznaczył, że narodziny Boga dokonywały się na oczach Maryi i Józefa, może kilku zwierząt obecnych wtedy w stajence. A pierwszymi ludźmi, którzy oddali Jezusowi pokłon byli pasterze z pobliskich pastwisk i poganie ze Wschodu. - Aż korci, żeby zapytać, dlaczego przy żłobku nie ma arcykapłanów, uczonych w Piśmie i w Prawie, którzy tyle wiedzieli o nadejściu Mesjasza. Dlaczego nie ma pobożnego ludu Izraela, który w swych modlitwach w świątyni często wyrażał tęsknotę za przyjściem Boga. Aż korci, żeby zapytać, dlaczego w tym wszystkim, to akurat dwór królewski Heroda, był bardziej zainteresowany narodzinami Króla żydowskiego niż sami Żydzi – mówił bp Przybylski.

- My, chrześcijanie, świętujemy Boże Narodzenie już ponad dwa tysiące razy i można czasem mieć wrażenie, że z Bożego Narodzenia zostaje nam najczęściej tradycja, zwyczaje, coś z kultury tego wydarzenia, a zgubiliśmy samego Boga.- kontynuował biskup i przypomniał, że „ kiedy chrześcijanie wpadają w sen i obojętność to zaczynają zwyciężać ludzie pokroju Heroda, którzy nie śpią, którzy nie będą szczędzić sił i środków, żeby Jezusa Chrystusa wyrzucić z pamięci i świadomości ludzi, z codziennego życia, z kultury, z mentalności współczesnego świata”.

Reklama

- Nie ma lepszego sposobu na obronę Boga i wiary jak odważne budowanie swojej tożsamości, konsekwentne życie tym, w co się wierzy. Przyjęcie Objawienia Bożego od każdego z nas wymaga jakiegoś ruchu, zaangażowania, odwagi, zostawienia własnej stabilizacji i troski o prywatne sprawy. Największą przeszkodą i zasłoną dla Objawienia Pańskiego jest obojętność. Największym przeciwnikiem Bożej rewelacji jest światowy relatywizm. – kontynuował duchowny.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowski wskazując na mędrców ze Wschodu zaznaczył, że to uczciwe poszukiwanie Prawdy, kontemplacja stworzonego świata kazała im szukać Jezusa. - Gdyby nie szli za Prawdą objawioną, ale wybrali jakąś polityczną poprawność, modę tego świata, gdyby poszli za tym, co się po prostu po ludzku opłaca, nie wybraliby się w daleką drogę do Betlejem i nie spotkaliby Jezusa – zaznaczył biskup i dodał, że Orszaki Trzech Króli są symbolem wyjścia z pewnej obojętności.

- Czy nie zadziwia nas, chrześcijan, coraz częstsza obojętność na lekceważenie znaków i symboli naszej wiary, nasza coraz większa letniość w wypełnianiu praktyk religijnych i publicznym przyznawaniu się do Boga? – pytał biskup - To są pytanie dla mnie, biskupa i dla moich braci kapłanów, czy nie zobojętnieliśmy na to, że ludzie słabną w wierze, bo im zaczyna brakować gorliwych pasterzy. To są pytania dla chrześcijańskich rodziców, ojców i matek, czy nie dali się przekonać diabłu i światu, że szczęście ich rodzin nie potrzebuje już Boga i wiary. To są pytania dla ludzi polityki, życia społecznego, kulturalnego, dla nauczycieli i wychowawców, czy nie jest nam wszystko jedno, według jakich wartości kształtuje się nasze życie narodowe i wspólnotowe – kontynuował biskup.

Reklama

- Czy nie jest tak, że niekiedy wiarę zostawiamy na wieszaku w domu, jakby nie pasowała już do codziennego praktykowania w szkole, na uczelni, w gabinecie i biurze, w teatrze, czy na ulicy. Jak bardzo nam jest potrzebna konkretna odpowiedź na Objawienie Pańskie. Jeśli sami nie damy się rozpalić na nowo Panu Bogu nie rozpalimy dla Boga nikogo. – dodał bp Przybylski.

Hierarcha podkreślił również, że droga Trzech Króli w stronę Betlejem ma dwa etapy: pierwszy etap to droga ze świata do Jezusa, a drugi etap to droga od Jezusa do świata. W centrum tej drogi jest Jezus Chrystus. - Najpierw trzeba przyjść do Jezusa, przyjąć Jego Słowo, karmić się Jego Ciałem i Krwią, zdecydować się kierować w życiu przede wszystkim Jego wolą, oddać Mu pokłon, jako swojemu Królowi i Zbawicielowi i wreszcie złożyć Mu w ofierze swoje najcenniejsze dary. Najpierw trzeba przyjść do Jezusa, a dopiero potem iść od Jezusa do świata. Iść już inną drogą, nie drogą świata, ale drogą Ewangelii, nie jakąś świecką taktyką zdobywania innych, ale taktyką ewangelii, która zdobywa innych miłością i prawdą.- wołał biskup.

- Mamy iść od wcielonego na Ołtarzu Boga i zanieść Go do świata, do naszych rodzin, do dzieci i do młodzieży. To jest podstawowe zadanie Kościoła, którym jesteśmy. My, kapłani, po odprawieniu Mszy świętej, nie możemy iść do wygodnej plebanii i zamknąć się w swoim wygodnym świecie, mamy z naszych świątyń wyjść do ludzi, którzy już do kościoła nie chodzą. Członkowie wspólnot, ruchów i stowarzyszeń katolickich mają pójść z Jezusem nie tylko do swoich salek przy parafii i do miłego celebrowania samych siebie, ale iść do braci i sióstr, którzy żyją tak jakby Boga nie było.- wskazał duchowny.

- Kochani dziadkowie, rodzice, nauczyciele przyprowadzajcie swoje dzieci do Jezusa, ale nie tak, jakbyście mieli tylko zabezpieczyć ich transport na spotkanie w kościele, ale jako świadkowie i stróże wiary w swoich rodzinach. – zaapelował bp Przybylski i przypomniał, że „terenem szczególnej misji w Kościele, w tym nowym roku, ma być świat ludzi młodych”.

Reklama

Na zakończenie bp Przybylski wskazał na inicjatywę podjętą przez najważniejsze wspólnoty archidiecezji częstochowskiej, a mianowicie na Międzywspólnotową Formację Młodych, program, który nazwano Kaną Młodych. - Chcemy przez cały rok objąć formacją przynajmniej dwie młode osoby z każdej parafii, tak, aby w uroczystość Chrystusa Króla, posłać ich „po dwóch” do budowania wspólnot młodzieżowych w parafiach. W tych dniach ruszy specjalna strona duszpasterstwa młodych w naszej archidiecezji, abyśmy w jednym miejscu mogli się dzielić tym, co robimy w Kościele dla młodzieży. – zakończył bp Przybylski.

Bezpośrednio po Mszy św. Orszak wyruszył przez Aleje Najświętszej Maryi Panny w stronę Jasnej Góry, gdzie miał miejsce hołd Mędrców w Jasnogórskiej Szopce. Uczestnikom Orszaku towarzyszył Zespól Duszpasterstwa Akademickiego Emaus 25 plus.

Orszak Trzech Króli w archidiecezji częstochowskiej przeszedł również ulicami m. in. Zawiercia, Radomska, Kłobucka, Działoszyna, Wielunia, Mstowa, Konopisk, Gorzkowa – Trzebniowa, Czarnożył, Pajęczna, Blachowni.

W Radomsku Orszak rozpoczął się Mszą św. w kolegiacie św. Lamberta o godz. 11.30 i zakończył się przy kościele NMP Królowej Polski pokłonem Trzech Króli. Na zakończenie Orszaku w kościele NMP Królowej Polski Teatr Źródło zaprezentował jasełka. - Orszak to radość z narodzin Chrystusa, ale także pokazanie wiary. Orszak pokazuje, że ludzie wierzący to nie są tylko jednostki, ale to jest wielka armia. Taka manifestacja wiary wyzwala w ludziach dorosłych, ale także u młodych taką energię do działania i zamanifestowania na zewnątrz swojej wiary – podkreślił proboszcz parafii pw. św. Lamberta w Radomsku ks. Antoni Arkit.

Reklama

W Zawierciu Orszak wyruszył sprzed Urzędu Miasta. Wydarzenie zakończyła uroczysta Msza św. w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Sanktuarium Dzieciątka Jezus). Po Mszy św. odbył się koncert kolęd.

Orszak, który przeszedł ulicami Działoszyna rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. św. Marii Magdaleny, pod przewodnictwem abp. seniora Stanisława Nowaka.

Natomiast we Mstowie Orszak rozpoczął się Mszą św. w Sanktuarium Matki Bożej Mstowskiej Miłosierdzia. Następnie Przy wtórze kolęd Orszak dotarł na rynek mstowski, gdzie wspólnie modlono się, oddawano hołd Dzieciątku Jezus, a nawet tańczono poloneza.

Orszak w parafii św. Walentego w Konopiskach wyruszył z Domu Sołeckiego " Wygodzianka " w Wygodzie i przeszedł w uroczystym pochodzie do świątyni, gdzie królowie złożyli hołd Chrystusowi.

Również parafia p.w. św. Jana Berchmansa w Gorzkowie – Trzebniowie zorganizowała Orszak Trzech Króli, który z Ludwinowa przeszedł do Gorzkowa Nowego, gdzie odbyła się Msza św. i pokłon Trzech Króli, a następnie wspólne kolędowanie przy gorącym ciepłym posiłku oraz kiermasz Ozdób Bożonarodzeniowych wykonanych przez dzieci z SP w Ludwinowie.

Orszak odbył się w także parafii św. Bartłomieja w Czarnożyłach,. Rozpoczął się on koncertem kolęd młodzieżowej orkiestry dętej na Mszy św.

W Pajęcznie odbyła się już druga edycja Orszaku Trzech Króli. Trasa orszaku prowadziła sprzed parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny do placu przed parafią Narodzenia Pańskiego.

W Kłobucku również już drugi Orszak Trzech Króli rozpoczął się uroczystą Eucharystią w kościele p. w. św. Marcina w Kłobucku. Po niej uczestnicy Orszaku ulicami miasta na Rynek Jana Pawła II. Orszak odbył się także w Blachowni.

2018-01-06 17:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie święto wiary

Niedziela lubelska 2/2018, str. I

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Paweł Wysoki

Lubelski orszak poprowadziła gwiazda betlejemska

Lubelski orszak poprowadziła gwiazda betlejemska

6 stycznia ulicami Lublina i wielu miejscowości naszej archidiecezji przeszły Orszaki Trzech Króli

Tysiące osób włączyło się w barwne i radosne manifestacje wiary, głosząc wokół, że „Bóg jest dla wszystkich”. Poza Lublinem orszaki można było spotkać m.in. w Chełmie, Garbowie, Gorzkowie, Jabłonnej, Kazimierzu Dolnym, Krasnymstawie, Kraśniku, Lubartowie, Łęcznej, Mełgwi, Michowie, Milejowie, Opolu Lubelskim, Piaskach, Polichnie, Poniatowej, Puławach, Świdniku, Urzędowie, Wąwolnicy i Zakrzówku.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwa, która uwierzyła

2024-04-18 21:04

Materiały organizatorów

W ramach przygotowań do synodu odbędzie się diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Będzie to czas spotkania i odkrywania siebie, swoich życiowych zadań i miejsca w Kościele.

Dzień skupienia będzie miał miejsce 20 kwietnia w parafii NMP na Piasku we Wrocławiu w godz. 10.00-18.00. W programie jest medytacja, konferencja i wspólna modlitwa, które mogą okazać się pomocą dla każdej z kobiet w zrozumieniu swojej tożsamości i życiowych zadań. Rozważania będą się odbywać w świetle słów z Ewangelii według św. Łukasza: „Szczęśliwa, która uwierzyła”. Jak piszą organizatorzy: „przyjrzymy się spotkaniu dwóch kobiet: rozpoczynającej dorosłe życie Maryi i mającej już za sobą wiele doświadczeń Elżbiety. Łączy je nadzieja i odwaga wychodzenia naprzeciw szczęściu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję