Reklama

Niedziela Częstochowska

Zofia Kossak: literatura, harcerstwo i „Niedziela”

[ TEMATY ]

Zofia Kossak

ARCHIWUM

Zofia Kossak-Szczucka

Zofia Kossak-Szczucka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Zakończyło się święto Zofii Kossak –dwudniowa konferencja, która odbyła się w Senacie RP i w Akademii Jana Długosza w Częstochowie. Konferencja, podobnie jak zaprezentowana wystawa, nosiła tytuł pt. „Zofia Kossak (1889-1968). W obronie wartości chrześcijańskich i patriotycznych”. O co jesteśmy dziś bogatsi, co nam dała konferencja, której Pan był inicjatorem?

– Ta konferencja pozwoliła przede wszystkim przybliżyć postać wielkiej pisarki i patriotki, wielkiej Polki i różne aspekty jej niesamowitego życia, które nadaje się na scenariusz filmowy. Zofia Kossak jako pisarka i postać życia publicznego, bardzo mocno zaangażowana społecznie pozostawiła ważne przesłanie, które jest naszym dziedzictwem. Dzisiaj możemy postawić sobie pytanie: Czy właściwie wykorzystaliśmy przesłanie, które nam pozostawiła. Odpowiedź brzmi: Chyba nie do końca. Jest wiele przyczyn, które się na to składają. Jest to postać wielkiego formatu i wielowymiarowa, widać to zarówno w jej twórczości, jak i w jej życiu. Jej twórczość była, w czasach PRL, przez wiele lat objęta zakazem wznawiania. Ale nawet w czasie, kiedy odradzała się demokratyczna Polska nie pamiętano, by przewrócić jej literaturę do kanonu lektur szkolnych, skąd została wyrugowana w czasach komunizmu, a po roku 1990, niestety, nie wróciła. Jest to wielka literatura i szkoda, że całe pokolenia młodzieży nie miały możliwości poznania jej w szkole. Co prawda Zofia Kossak pisała prawie 100 lat temu – debiutowała przecież w latach dwudziestych XX wieku – ale jej książki są nadal aktualne. I to nie tylko dla Polski, ale dla całej cywilizacji chrześcijańskiej. Trzeba sięgać po jej twórczość, zastanawiać się nad głębokim przesłaniem tej literatury i wiedzą, która jest zawarta na kartach jej książek, nad emanująca z jej twórczości wielką miłością do Boga, Polski, do ludzi i przyrody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Każdy z uczestników konferencji odkrył w prezentowanych wykładach jakieś nieznane sobie karty z biografii Zofii Kossak. Dla mnie odkryciem było jej zaangażowanie w działalność harcerską.

Reklama

– Niedaleko domu Zofii Kossak w Górkach Wielkich w folwarku Bucze w latach 30-tych XX wieku mieściła się stanica harcerska i Szkoła Instruktorów Harcerskich. W Buczu wychowywały się całe roczniki harcerzy, wielu z nich w czasie okupacji włączyłosię w konspirację, walczyło w szeregach powstania warszawskiego. W działalność tej placówki był zaangażowany Aleksander Kamiński. Zofia Kossak od początku odnosiła się do harcerstwa z wielką sympatią, spotykała się z harcerzami, zaprzyjaźniła z instruktorami, zwłaszcza z Aleksandrem Kamińskim. Wygłaszała gawędy przy ogniskach, nosiła mundur z harcerskim krzyżem, wzięła też udział w międzynarodowych zlotach harcerskich skautingu na Węgrzech i w Holandii.

– Dla innych osób okryciem mogą być związki pisarki z „Niedzielą”.

– Wiedza, którą podzieliła się z uczestnikami konferencji red. Lidia Dudkiewicz – redaktor naczelna „Niedzieli” jest bardzo cenna, bo jak sądzę niewiele osób wie o tym że Zofia Kossak przyczyniła się do reaktywowania tygodnika i to jeszcze przed oficjalnym zakończeniem wojny. Pisarka dostrzegła taką potrzebę i z tą inicjatywą poszła do bp Teodora Kubiny – ówczesnego biskupa diecezji częstochowskiej. Wspierała ks. Antoniego Marchewkę w zorganizowaniu redakcji. Poza tym przez rok publikowała na łamach pisma – spisywane właśnie w Częstochowie – swoje wspomnienia z obozu Auschwitz-Birkenau. Najpierw publikowała je anonimowo, potem podpisywała się inicjałami Z.K. W Częstochowie pozostawiła też inne ślady. W czasie spędzonych tutaj miesięcy zadzierzgnęła wiele znajomości i przyjaźni. Korespondencyjny kontakt z mieszkańcami Częstochowy utrzymywała bardzo długo. Wszystkie te fakty są bardzo ważne dla Częstochowy i środowiska akademickiego związanego z literaturoznawstwem.

Reklama

– W czasie konferencji zgłoszono wnioski o przywrócenie książek Zofii Kossak jej do kanonu lektur szkolnych. Czy będę podjęte takie działania?

– Ten postulat pojawiał się już od jakiegoś czasu, a w czasie konferencji i Senacie i w Częstochowie wybrzmiał bardzo mocno. Dlatego napiszę list w tej sprawie do Ministra Edukacji Naukowej, by przywrócić Zofii Kossak, ważnej postaci polskiej literatury, należne miejsce w programach nauczania języka polskiego.

2018-04-27 13:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zofia Kossak odkryta na nowo

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 24-25

[ TEMATY ]

Zofia Kossak

Artur Stelmasiak

Przemawia Anna Fenby Taylor – wnuczka Zofii Kossak. Senat RP, 24 kwietnia 2018 r.

Przemawia Anna Fenby Taylor – wnuczka Zofii Kossak. Senat RP, 24 kwietnia 2018 r.

Zofia Kossak wciąż jest w Polsce niedoceniana. Potrzebne są zarówno badania literackie, jak i popularyzacja jej twórczości, by z tej pięknej spuścizny mogły czerpać kolejne pokolenia Polaków

Twórczość Zofii Kossak była celowo zwalczana, marginalizowana, a nawet zakazywana w czasach PRL-u. Niewiele się zmieniło po 1989 r., w wolnej Polsce. – Dlatego postanowiliśmy zorganizować w Senacie wystawę oraz konferencję naukową poświęconą jej życiu i twórczości. Przecież Zofia Kossak jest wzorem patriotyzmu i bohaterskiej odwagi, ale także wspaniałą pisarką, której twórczość powinna inspirować i wychowywać kolejne pokolenia Polaków – powiedział „Niedzieli” sen. Artur Warzocha, inicjator konferencji „W obronie wartości chrześcijańskich i patriotycznych. Senat RP w hołdzie Zofii Kossak w 50. rocznicę śmierci”. – Będziemy się starać, by jej utwory wróciły do kanonu lektur, a także apelować, by rok 2019 był Rokiem Zofii Kossak.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Spotkanie biskupów z Polski i Niemiec

2024-04-25 10:21

Tomasz Koryszko/ KUL

Arcybiskup Stanisław Budzik jest gospodarzem spotkania grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję