Reklama

O tym, że stanie tu kiedyś kościół, mówiło się już przed wojną ( 1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno dzieliliśmy się z naszymi czytelnikami radością konsekracji kościoła pw. św. Jadwigi, który znajduje się na bydgoskim Wzgórzu Wolności. Dziś pragniemy przybliżyć historię powstania tej charakterystycznej dla Bydgoszczy budowli, a zarazem przyjrzeć się dzisiejszemu życiu wspólnoty parafialnej "od św. Jadwigi".

Trochę historii

Jeszcze w 1978 r. obszar południowo-wschodniej skarpy wznoszącej się nad miastem, nazywanej dziś Wzgórzem Wolności, a niegdyś Łysą Górą lub oficjalnie Rupienicą, przypominał raczej małomiasteczkowy, zapomniany zakątek niż dzielnicę grodu, któremu prawa miejskie nadał już w 1346 r. król Kazimierz Wielki. Przed wojną cała strona ulicy Sokoła (obecnie Wojska Polskiego), po której stoi dziś kościół pw. św. Jadwigi, była ziemią parafii farnej - tak zwanym probostwem. W małym dworku (który znajdował się w miejscu, gdzie dziś mieści się telewizja regionalna) od wczesnej wiosny do późnej jesieni mieszkał proboszcz fary - ks. Szulc. "Mimo że wielu o tym nie wie, że stanie tu kiedyś kościół, mówiło się już przed wojną. Powtarzano to nieśmiało w czasach PRL-u i zawsze o nim myślano" - pisze w swoich wspomnieniach ks. Romuald Biniak w okolicznościowej książce o parafii św. Jadwigi pt. Wysławiać Cię pragnę, Panie.

Pierwsze bloki mieszkalne zaludniły się pod koniec lat 70. Jedynie najwięksi optymiści mogli przypuszczać, że doczekają się na tym osiedlu własnej parafii. "Wznoszony przez nas kościół, jak i setki innych w naszym kraju, będzie pomnikiem upamiętniającym i sławiącym swoje przywiązanie do Boga i Kościoła" - powiedział ks. Stanisław Woźniak podczas uroczystości poświęcenia kościoła w czerwcu 1993 r. Zanim jednak parafianie mogli cieszyć się nowym kościołem, czekały ich i ich duszpasterzy z ks. Stanisławem tak zwane...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

...trudne początki

Najstarsi stażem parafianie z pewnością z łezką w oku wspominają początki: pierwsze Msze św. sprawowane pod ogromnym krzyżem i bezpośrednio pod ojcowskim okiem samego Boga na Cmentarzu Bohaterów II Wojny Światowej na Wzgórzu Wolności (pierwsza Eucharystia celebrowana była 13 września - wierni siadali na ławkach znoszonych z całego cmentarza w pobliże polowego ołtarza, a po skończonej Ofierze odnosili je na miejsce); pierwsze lekcje religii w szatniach klubu sportowego "Budowlani"; sakrament pokuty i pojednania, do którego można było przystąpić najpierw u kapłana spowiadającego z krzesła, a wkrótce już przy przenośnym konfesjonale, ofiarowanym przez parafię z Prądów, a jeśli pogoda nie dopisywała - w samochodzie.

Reklama

Niezwykła wyprawka

Jak wspomina gospodarz parafii - ks. Stanisław Woźniak jego prezentem, jaki otrzymał udając się na probostwo, były trzy krzyżyki nakreślone na czole ręką bp. Jana Czerniaka. Było też błogosławieństwo duszpasterskie oraz olbrzymi zapał młodego księdza. "21 sierpnia 1981 r., nie mając jeszcze oficjalnego dekretu na probostwo, lecz zapewnienie bp. Jana Czerniaka, że tu będę, udałem się do Cierpic, aby wpłacić część pieniędzy na kaplicę. Dzięki temu inżynierowie mogli rozpocząć ją składać" - wspomina ks. Stanisław Woźniak.

Dekret

1 września 1981 r. Prymas Polski kard. Józef Glemp ustanowił nową rodzinę parafialną w Bydgoszczy, obdarzając ją imieniem bł. Jadwigi Królowej. "W sobotę 5 września 1981 r. rozwiesiłem w wielu miejscach komunikat informujący o ustanowieniu przez Księdza Prymasa nowej parafii obejmującej obszar osiedla Wzgórza Wolności" - kontynuuje Ksiądz Proboszcz. 11 października udzielono pierwszych chrztów św. piątce nowych parafian. Dzień później wybrano pierwsze grudy ziemi, rozpoczynając wykopy pod fundamenty kaplicy.

Kaplica

Powstała w ciągu zaledwie 6 tygodni. Już 15 listopada 1981 r. w nie dokończonym jeszcze obiekcie sprawowana była po raz pierwszy Najświętsza Ofiara. Zgromadziła ona rzeszę wiernych. Mimo swych szybkich narodzin, dopiero w 1983 r. władze zatwierdziły kaplicę jako miejsce sprawowania nabożeństw. We Wspólnocie św. Jadwigi (wówczas jeszcze błogosławionej) służyła przez wiele lat. Obecnie korzysta z niej parafia Matki Bożej Fatimskiej na sąsiednich Wyżynach.

Reklama

Plac budowy

Przy parafii nieustannie trwały prace budowlane. Niemalże zaraz po wybudowaniu kaplicy, bo w roku 1982, podjęto prace przy budowie plebanii (Ksiądz Proboszcz i wikariusze mieszkali pierwotnie w bloku przy ulicy Polnej 34 - obecnie ul. Biziela 24) i domu katechetycznego. Ks. Stanisław Woźniak nie przestaje podkreślać, że "świątynia ta mogła stanąć dzięki ogromnemu zaangażowaniu i hojności wiernych oraz dzięki ofiarności Polonii amerykańskiej". W 1986 r. ukończone zostały dwie wielkie inwestycje. Parafianie wybudowali plebanię i dom katechetyczny, który 6 czerwca tegoż roku poświęcił Prymas Polski kard. Józef Glemp.

Budowa kościoła

Budowę świątyni rozpoczęto 21 października 1983 r. od kopania dołu pod fundamenty wieży. W czerwcu 1985 r., mimo deszczu, rzesze wiernych uczestniczyły w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budującą się świątynię, celebrowanej przez Prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Sześć lat później w nowym kościele sprawowano po raz pierwszy ofiarę Mszy św., a Ksiądz Arcybiskup dokonał poświęcenia kościoła. Nie sposób nie wspomnieć tutaj o niesamowitym zaangażowaniu parafian. Mężczyźni sami wypalali cegły w ceramice na Fordonie, aby parafia mogła połowę z nich zakupić. Kobiety i dzieci pracowały przy ich rozładunku, a także przy korowaniu pali, potrzebnych na rusztowania.

Wieża

Z wielu miejsc grodu nad Brdą rysuje się charakterystyczna kopuła wieży zwieńczonej monumentalnym krzyżem, która bez względu na pogodę sławi Pana Boga. Nie tylko brzmienie spiżowych serc dzwonów: św. Józefa, św. Maksymiliana i św. Jana rozlega się z niej. Zanim dzwony zaczęły spełniać swoją funkcję, już w 1991 r. na wieży zamontowano pierwszy w Polsce maszt Radia Maryja, dzięki któremu program rozgłośni był słyszalny w dwóch sąsiadujących ze sobą miastach: Bydgoszczy i Toruniu. Dziś trudno sobie wyobrazić Bydgoszcz bez charakterystycznej sylwetki wieży kościoła św. Jadwigi Królowej. Wielkie zaangażowanie parafian w czasie budowy kościoła materialnego nie osłabło z chwilą wybudowania świątyni. Dziś swoje siły, energię i czas chętnie ofiarują Bogu poprzez aktywne uczestnictwo w licznych wspólnotach, ruchach i stowarzyszeniach działających przy parafii.

cdn.

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję