Reklama

Kościół

Santiago de Compostela: podjęto środki przeciwko koronawirusowi

W związku z pandemią koronawirusa pielgrzymi przybywający do Santiago de Compostela drogą św. Jakuba muszą stosować się do zaleceń, jakie podjął Kościół, chcąc chronić przed tym wirusem. Wprowadzono m.in. zakaz obejmowania figury św. Jakuba w tamtejszej katedrze.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Santiago de Compostela

Hiszpania

koronawirus

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadal istnieje możliwość podejścia do figury świętego na głównym ołtarzu kościoła. Można będzie jednak tylko oddać przed nią „pokłon szacunku”, poinformowała archidiecezja. Do pielgrzymów zwrócono się z prośbą o pomoc i wyrozumiałość, gdyż przepisy mają zminimalizować możliwość zakażenia.

Na ołtarzu głównym katedry w Santiago de Compostela znajduje się figura siedzącego św. Jakuba. Tradycyjnie już, pielgrzymi kończący swoją pątniczą drogę wchodzą po kilku stopniach do figury świętego i ją obejmują wypowiadając przy tym krótką modlitwę dziękczynną.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już wcześniej diecezje prowincji kościelnej Santiago ogłosiły kilka wskazówek i próśb w związku z koronawirusem. Zaleciły wiernym, aby nie korzystano z kropielnic i unikano ścisku podczas nabożeństw. Należy też zrezygnować z dotykania obrazów świętych, zamiast tego należy w duchu wypowiedzieć wyrazy czci. Księżom i szafarzom Eucharystii przypomniano o konieczności dokładnego mycia i dezynfekcji rąk przed udzielaniem Komunii wiernym.

Reklama

Do wiernych przychodzących do kościołów biskupi zaapelowali o rozwagę i miłość bliźniego. Podkreślili, że obecną sytuację należy „przeżywać z wiarą”, która też wymaga, aby „nie dać się opanować przez lęk, że możemy już nie mieć nadziei”.

Droga św. Jakuba, czyli Camino de Santiago, jest europejskim szlakiem pielgrzymkowym, prowadzącym do katedry w Santiago de Compostela w Galicji w północno-zachodniej Hiszpanii. Od IX wieku szlak ten wiedzie pielgrzymów od krajów bałtyckich przez Polskę, Niemcy, Szwajcarię i Francję do grobu św. Apostoła Jakuba (Większego) w hiszpańskim Santiago de Compostela. W tamtejszej katedrze ma znajdować się jego ciało. Nie ma jednej trasy pielgrzymki – uczestnicy mogą dotrzeć do celu jednym z wielu szlaków. Droga oznaczona jest muszlą św. Jakuba, będącą także symbolem pielgrzymów.

Podziel się cytatem

Reklama

Jest to jeden z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych, obok dróg do Rzymu i Jerozolimy. Według legendy, ciało św. Jakuba przewieziono łodzią do północnej Hiszpanii, gdzie pochowano je w miejscu, w którym dziś istnieje Santiago de Compostela. Od hiszpańskiej postaci imienia apostoła – Santiago (od Santus Iacopus) i od miejsca, w którym złożono szczątki – Campus Stellae (Pole Gwiazdy) – pochodzi współczesna nazwa miasta.

Reklama

Przybycie pierwszego udokumentowanego pielgrzyma – biskupa francuskiej diecezji Le Puy, Godescalco – datuje się na rok 950, ale ślady pielgrzymek z IX w. istnieją na monetach Karola Wielkiego. Jednakże największe nasilenie ruchu pątniczego przypada na wieki XII-XIV. W XII w. dokument papieski uznał Compostelę za trzecie po Jerozolimie i Rzymie miejsce święte chrześcijaństwa. Wówczas też pojawiła się nowa terminologia: pątnika udającego się do Santiago zaczęto nazywać peregrino w odróżnieniu od romeros, którzy wędrowali do Rzymu i od palmeros, pielgrzymujących do Jerozolimy.

Rokrocznie do grobu św. Jakuba przybywa kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów. Przez trzy ostatnie lata ok. 350 tys. pielgrzymów otrzymywało certyfikat potwierdzający, iż przybyli do grobu Jakuba Apostoła. Dwukrotnie w Santiago był papież Jan Paweł II najpierw 9 listopada 1982, na zakończenie swej pierwszej podróży do Hiszpanii, a następnie w dniach 19-20 sierpnia 1989, gdy w Santiago odbywał się IV Światowy Dzień Młodzieży. To wtedy ponad półkilometrowy odcinek papież przeszedł pieszo, jako zwykły pątnik, ubrany w tradycyjną dla tego miejsca pelerynę i kapelusz, ozdobione muszelkami. W dniach 6-7 listopada 2010 w Santiago de Compostela modlił się jego następca, Benedykt XVI.

2020-03-12 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marzenie od lat

Niedziela toruńska 37/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Archiwum autora

W drodze do Santiago de Compostela

W drodze do Santiago de Compostela

Camino to moje marzenie od lat. Marzenie z grupy tych, o których spełnieniu raczej nie ma mowy. A jednak się udało!

Kiedy ponad rok temu odkryłem swoje powołanie, towarzyszył mi ogromny strach przed dokonaniem wyboru: iść za jego głosem czy pozostawić wszystko tak, jak było do tej pory. W czasie rozeznania strach stał się moim nieodzownym towarzyszem, ale zrodził się pomysł jak się go pozbyć. Postanowiłem wyruszyć w podróż tak straszną pod względem trudności, że tamten strach będzie musiał odejść w zapomnienie. Od razu wybrałem drogę św. Jakuba, szlak trudny, daleki, nieznany, ale pociągający. W momencie, gdy wyruszałem do Lourdes, które było miastem startowym, nie wiedziałem wielu rzeczy, które powinienem znać: dokładna liczba kilometrów, profile wysokości trasy i szczegółowe informacje o jej przebiegu. Spakowałem bagaż dwa razy cięższy od zalecanego i tylko wyznaczyłem kilka punktów trasy. Santiago de Compostela stało się celem wędrówki pieszej, ale nie pielgrzymki – zakończyć drogę chciałem w Fatimie, z którą łączę początek mojego powołania. Trasę Camino wybrałem najdłuższą, aby mieć sporo czasu tylko dla siebie i Boga. Nie odpowiadało mi miejsce rozpoczęcia francuskiej Drogi św. Jakuba, więc dodałem do trasy prawie 200-kilometrowy odcinek z Lourdes, miejsca ważnego na pielgrzymkowej mapie chrześcijan.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Ukrainy Zełenski: nie mamy już prawie artylerii

2024-03-28 20:25

[ TEMATY ]

#pomocdlaUkrainy

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT

Prezydent Ukrainy na froncie

Prezydent Ukrainy na froncie

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Zełenski rozmawiał z reporterem CBS pośród ruin osiedla w niezidentyfikowanym mieście na wschodzie Ukrainy. Pytany o sytuację na froncie ocenił, że Ukrainie udało się ustabilizować sytuację i jest ona lepsza niż dwa-trzy miesiące temu, kiedy siły ukraińskie zmagały się z dużym deficytem amunicji artyleryjskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję