Reklama

Świat

Pakistan: USA domaga się zmiany prawa o bluźnierstwie

Stany Zjednoczone domagają się od władz Pakistanu reformy prawa o bluźnierstwie po tym, jak obywatel USA został zastrzelony w sądzie w Peszawarze 29 lipca. Oskarżony o bluźnierstwo Tahir Ahmed Naseem oczekiwał tam na przesłuchanie.

[ TEMATY ]

prześladowania

Pakistan

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego zabójca oświadczył policji, że to prorok Mahomet kazał mu zastrzelić Naseema, gdyż należał on do ahmadyjczyków - mniejszościowej grupy nieuznawanej za muzułmanów zarówno przez sunnitów, jak i szyitów.

Oburzenie z powodu zabicia amerykańskiego obywatela na sali sądowej w Pakistanie wyraził zastępca rzecznika Departamentu Stanu USA Cale Brown. Oświadczył, że Naseem został zwabiony do Pakistanu ze swego domu w stanie Illinois przez ludzi, którzy następnie wykorzystali prawo o bluźnierstwie, by go złapać w pułapkę. – Rząd USA zapewniał opiekę konsularną panu Naseemowi i jego rodzinie od czasu jego aresztowania w 2018 roku i zwracał uwagę pakistańskim urzędnikom wyższego szczebla na tę sprawę, aby zapobiec ewentualnym kolejnym tego rodzaju haniebnym tragediom – powiedział Brown.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wzywamy Pakistan do natychmiastowej reformy często nadużywanego prawa o bluźnierstwie i jego sądownictwa, które pozwala na to, że takie nadużycia się zdarzają oraz do zapewnienia, że podejrzany [o zabójstwo Naseema – KAI] będzie ukarany z całą surowością prawa – oświadczył zastępca rzecznika Departamentu Stanu.

Reklama

Jednocześnie Amnesty International po raz wezwała rząd Pakistanu do całkowitego zniesienia drakońskiego prawa o bluźnierstwie, które umożliwia nadużycia. - Zabójstwo Tahira Ahmeda, który według doniesień był niepełnosprawny umysłowo, w sądzie w Peszawarze jest kolejnym przykładem tego, jak pakistańskie prawodawstwo dotyczące bluźnierstwa ośmiela strażników do zastraszania lub zabijania oskarżonych – wskazał południowoazjatycki oddział Amnesty International.

Według Krajowej Komisji Sprawiedliwości i Pokoju (NCJP), działającej w łonie Konferencji Biskupiej Pakistanu, w ciągu 30 lat (od 1987 do 2017), gdy zaczęła obowiązywać obecna wersja prawa o bluźnierstwie, oskarżono o tego rodzaju czyny łącznie 1534 osoby, w tym 774 muzułmanów, 501 ahmadyjczyków, 219 chrześcijan, 29 hinduistów i 11 wyznawców innych religii. Obrońcy praw człowieka i adwokaci uważają, że wszystkie te przypadki oparte są na błędnych oskarżeniach, gdyż w większości jest to skutek osobistej zemsty oskarżycieli lub chęć wyeliminowania przeciwnika.

Za bluźnierstwo przeciwko Mahometowi grozi dożywocie lub kara śmierci. Dotychczas nie wykonano żadnego wyroku śmierci na osobie oskarżonej o bluźnierstwo. Procesy jednak ciągną się latami, ponieważ sędziowie boją się gróźb ze strony islamskich ekstremistów. Wielokrotnie też dochodziło do samosądów na osobach oskarżonych o bluźnierstwo.

2020-07-31 15:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakistan: spór wokół zamkniętych meczetów w czasie Ramadanu

[ TEMATY ]

muzułmanie

Pakistan

pixabay.com / sharonang

Na tydzień przed początkiem Ramadanu, muzułmańskiego miesiąca postu, w zamieszkanym głównie przez wyznawców islamu Pakistanie wybuchł spór między rządem a duchownymi islamskimi wokół przedłużenia zamknięcia meczetów. Są one zamknięte na mocy przepisów zmierzających do złagodzenia skutków pandemii koronawirusa.

Mufti Muhammad Muneeb ur Rehman zarzucił rządowi premiera Imrana Khana, że COVID-19 jest pretekstem do podjęcia działań przeciwko meczetom i wspólnotom religijnym, poinformowała 16 kwietnia azjatycka agencja prasowa UCAN. W tym tygodniu Khan przedłużył „Lockdown” na razie o dwa tygodnie do początku maja.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: unikać eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

2024-04-20 13:00

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Pietro Parolin

wikimedia/CC BY-SA 2.0

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Wszyscy pracują nad tym, aby konflikt na Bliskim Wschodzie nie eskalował – powiedział kard. Pietro Parolin przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum. W kwestii aborcji Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił: „Jesteśmy za wszystkimi instrumentami, które pozwalają nam potwierdzić prawo do życia”.

„Wydaje mi się, że jak dotąd sprawy, poszły całkiem dobrze, w tym sensie, że nie było tego, czego się obawiano i że obie strony starają się nie prowokować w taki sposób, aby poszerzyć konflikt” – zaznaczył kard. Parolin w kwestii napięć między Iranem a Izraelem w ostatnim czasie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję