Reklama

Wiadomości

Andrzej Duda: dziękuję za pamięć o męczeństwie Woli

Dziękuję, że w symboliczny sposób wspominamy bohaterstwo i służbę mieszkańców Woli i lekarzy Szpitala Wolskiego pomordowanych w rzezi tej dzielnicy - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że polegli dali wielkie świadectwo bohaterstwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Duda w sobotę rano oddał hołd mieszkańcom warszawskiej Woli, którzy zginęli w rzezi tej dzielnicy w 1944 r. Prezydent złożył wieniec pod pomnikiem upamiętniającym likwidację szpitala wolskiego przez Niemców. "To wielkie świadectwo cierpienia mieszkańców Woli, pacjentów szpitala, ale przede wszystkim to wielkie świadectwo bohaterstwa, służby i oddania pacjentom do samego końca lekarzy i całego personelu medycznego Szpitala Wolskiego" - powiedział Duda.

Prezydent przypomniał, że rzeź Woli jest uważana przez historyków za największą zbrodnię ludobójstwa, jaka miała miejsce jednorazowo w czasie całej II wojny światowej. Zwrócił też uwagę na bohaterstwo lekarzy i personelu medycznego szpitala wolskiego, którzy mimo możliwości ucieczki, nie odeszli od łóżek chorych.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Duda podziękował też za pamięć o Polakach zamordowanych na Woli. "Dziękuję za to, że w ten symboliczny sposób wspominamy ich bohaterstwo i ich służbę. (...) Dziękuję za to, że pamięć tutaj na Woli cały czas jest, że tak wiele miejsc jest odnawianych i opatrzonych dbałością" - mówił Duda, zwracając uwagę, że są głównie to tablice, niewielkie upamiętnienia, przy których wspomina się tych, którzy w tamtych dniach zginęli – niewinnych cywilów, zwykłych mieszkańców Warszawy.

Reklama

"Z całego serca za to dziękuję. Cześć i chwała bohaterom, wieczna pamięć poległym" - podsumował.

Prezydent po uroczystości na terenie szpitala Wolskiego powiedział dziennikarzom, że Powstanie Warszawskie jest jednym z najważniejszych dla Polaków wydarzeń II wojny światowej. Ocenił, że z jednej strony jest wielką tragedią, ale z drugiej pięknym pokazem bohaterstwa mieszkańców Warszawy, warszawskiej młodzieży, zupełnie niezwykłym jak na standardy II wojny światowej.

"Miasto stanęło naprzeciw niemieckiemu najeźdźcy. Słabo uzbrojeni młodzi ludzie zdecydowali się walczyć, bo po prostu chcieli wolności, chcieli wreszcie odetchnąć, chcieli powrotu do normalności" - powiedział.

Zaznaczył, że straty Warszawy były niewyobrażalne. Przypomniał, że w Szpitalu Wolskim, gdzie przed chwilą składał kwiaty, doszło do największego według historyków ludobójstwa podczas II wojny światowej, bo w pierwszych dniach Powstania, w ciągu kilku dni zamordowano w bestialski sposób ok. 65 tys. mieszkańców Woli, m.in. pacjentów i personel szpitala.

"To były wydarzenia, o których nie wolno nam absolutnie zapomnieć" - podkreślił.

"Ale przede wszystkim, to bohaterstwo - bohaterstwo 63 dni walki powstańców. Mimo zupełnie beznadziejnej sytuacji - bohatersko, do samego końca" - powiedział prezydent Duda.

"Dlatego o tym pamiętamy i mam nadzieję, że młodzież przede wszystkim będzie pamiętała przez następne pokolenia - o tym bolesnym dla nas, ale niezwykle ważnym wydarzeniu, pokazie patriotycznej postawy, pokazie miłości ojczyzny i woli odzyskania wolnego, niepodległego państwa" - stwierdził.

Reklama

Rzeź mieszkańców stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. W masowych egzekucjach zginęło - według różnych szacunków - od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy gen. Erich von dem Bach-Zelewski wydał zakaz mordowania ludności cywilnej.

Likwidacja Szpitala Wolskiego była jedną z akcji przeprowadzonych podczas tamtych dni. "Około południa, 5 sierpnia 1944 roku, na teren Szpitala Wolskiego przy ulicy Płockiej wtargnęli żołnierze z grupy bojowej Reinefartha. Na miejscu rozstrzelali dyrektora szpitala dr. Józefa Mariana Piaseckiego, prof. dr. Janusza Zeylanda i kapelana szpitala ks. Kazimierza Ciecierskiego. Resztę personelu – pacjentów oraz ludzi, którzy szukali w nim schronienia, popędzili ulicą Górczewską ku wiaduktowi kolejowemu, gdzie ich rozstrzelano. Zginęło około 60 pracowników szpitala oraz około 300 chorych i rannych" - czytamy w publikacji "Powstańcze miejsca pamięci – Wola 1944", przygotowanej przez urząd dzielnicy Wola.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.(PAP)

Reklama

autorzy: Natalia Kamińska, Mateusz Mikowski

nmk/ mm/ ago/ ozk/

2020-08-01 12:10

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawo ma, cz. II

Niedziela kielecka 32/2017, str. 3

[ TEMATY ]

świadectwo

Powstanie Warszawskie

WD

Figurka powstańca, wyjątkowy symbol i pamiątka

Figurka powstańca, wyjątkowy symbol i pamiątka

Jadwiga Chybowska-Kozubek siedzi w fotelu, trzymając w ręku figurkę Małego Powstańca. – On przypomina mi takiego chłopca, którego wtedy widziałam…

CZYTAJ DALEJ

Pędzlem pisane

2024-04-18 08:44

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ikony

Krystyna Dolczewska

Joanna Rybińska

Joanna Rybińska

"Pędzlem pisane" - taki tytuł nadała artystka Joanna Rybińska swojej wystawie ikon. To jest już czwarta jej wystawa ikon w Zielonej Górze.

Dzieła artystki można było obejrzeć 16 kwietnia w Filii nr 1 Biblioteki im. Norwida przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Tytuł wystawy jak najbardziej odpowiada temu, co twórcy ikon mówią o swej pracy: oni ikon nie malują, tylko piszą.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję