Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo na inauguracji w WSD: strategią naszego działania ma być zaufanie Bogu

– Strategią naszego działania ma być zaufanie Bogu i przykładem takiej świadomości wiary i zawierzenia jest św. Jan Paweł II – powiedział w homilii metropolita częstochowski abp Wacław Depo. 1 października przewodniczył on Mszy św. w kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana z okazji inauguracji nowego roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię koncelebrował m.in. ordynariusz diecezji sosnowiecki bp Grzegorz Kaszak, wykładowcy i moderatorzy seminarium częstochowskiego i sosnowieckiego oraz proboszczowie alumnów pierwszego roku.

– Inauguracja to czas, w którym chcemy Boga postawić na pierwszym miejscu. Nasza obecność tutaj, kapłaństwo i dążenie do kapłaństwa to przede wszystkim ciągłe stawianie Boga na pierwszym miejscu – powiedział na początku Mszy św. rektor seminarium ks. Grzegorz Szumera.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

W homilii abp Depo podkreślił, że „św. Teresa od Dzieciątka Jezus powiedziała nam, że odnalazła swoje miejsce w Kościele” i zacytował jej słowa: „Miejsce to wyznaczyłeś mi Ty, Boże mój. W sercu Kościoła, mojej Matki, ja będę miłością. W ten sposób będę wszystkim i urzeczywistni się moje pragnienie”.

Metropolita częstochowski wskazał również na postać Hioba, który „ przeszedł długą i trudną drogę zawierzenia Bogu, a wcześniej nawet stawiał samego Boga przed trybunałem ludzkim”. – Znajdował się na skraju rozpaczy, przeżywał ciemności wiary spowijające szczelnie jego zmysły i ducha. Były to najstraszniejsze doświadczenia całego jego życia. W końcu zrozumiał, że Bóg ukrywa się przed człowiekiem po to, aby być odnalezionym – mówił arcybiskup i dodał: „W tym doświadczeniu Hiob wskazuje na tajemnicę Wybawcy, Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, który dla ratowania człowieka oddał samego siebie”.

– To nam pozwala zrozumieć, że trudnym tematem życia, a więcej tajemnicą życia ludzkiego jest próba heroicznej miłości. Czując się opuszczonym przez Boga człowiek nie przestaje Go szukać i ku Niemu kierować aktów swojej wierności – kontynuował metropolita częstochowski.

Arcybiskup zaznaczył, że „misja, do której Jezus posłał swoich uczniów nie jest zarezerwowana tylko dla owych dwunastu, bo Jezus dostrzegł nasze życie i powołał imiennie każdego z nas do swojej trudnej misji”. – Mamy zadanie prosić o robotników na żniwo – dodał.

Reklama

– Ze zdumieniem odkrywamy, że na tym polu mamy swoje miejsce wobec braku robotników na żniwo Pańskie. To nie jest tylko problem naszej epoki, ale stał się bardzo dotkliwym w naszym czasie, w naszej Ojczyźnie, archidiecezji podkreślił arcybiskup i wskazał: „Tak wiele zależy od współdziałania zarówno rodzin, szkół i uniwersytetów, które w tym czasie zdają się być utracone jakąś zarazą czy wirusem transhumanizmu”.

– Przychodzimy tutaj z jednym rozwiązaniem – modlitwą Eucharystii, która jest szczytem spotkania dwóch pragnień, Serca Bożego i serca ludzkiego, żeby uzgodnić to, co jest wolą Boga dla nas samych i naszych działań – kontynuował metropolita częstochowski.

Abp Depo przypomniał, że misja Chrystusowa jest nadal niebezpieczna. – Bardzo mocnym tego przykładem jest manipulacja słowami abp. Marka Jędraszewskiego w sprawie tzw. ideologii czy zarazy. Wyrwane z kontekstu wobec oskarżycieli prasowych, czy politycznych miały być one pogardą dla Polaków. A cel ataków jest zawsze ten sam – odebrać autorytet nauczania Kościołowi czyniąc go jednym z głosów areopagu. Zdają się pytać: Kto dał wam mandat przemawiania w imieniu Boga? On też jest po naszej stronie. A jeśli Go nie ma, to po co przyjmować program zbyt trudny dla ludzkich praw i natury. Gdyby się udało zmienić mentalność ludzi można by przeforsować wszystkie programy Europy, świata i Polski w imię transhumanizmu i norm współczesnej moralności – mówił.

– Prosimy Ducha Świętego o Jego światło, o Jego moc. I prosimy o dar pokoju, który jest pierwszym darem zmartwychwstałego Pana. Mamy być zwiastunami daru pokoju we współczesnej sytuacji w Polsce i Kościele – zakończył arcybiskup.

Po liturgii w auli seminaryjnej im. św. Jana Pawła II odbyła się dalsza część inauguracji nowego roku akademickiego. Podczas immatrykulacji siedmiu nowych alumnów odebrało z rąk abp. Wacława Depo i bp. Grzegorza Kaszaka indeksy.

Reklama

Wykład inauguracyjny nt. „Wyjątkowość postaci kard. Stefana Wyszyńskiego” wygłosiła dr Ewa Czaczkowska z UKSW w Warszawie.

Prelegentka podkreśliła, że kard. Wyszyński „był postacią opatrznościową dla Kościoła i Polski daną w konkretny czas”. – Był człowiekiem wielkiej pokory. Dzisiaj z dokumentów wiemy, że wzbraniał się przyjąć funkcję prymasa – mówiła Czaczkowska.

– Cechowały go odwaga i wiara. Nie godził się na żadne kompromisy światopoglądowe. Miał odwagę do upominania się o prawa człowieka i narodu, jak prawo do prawdy w życiu publicznym. Zabiegał o wzmocnienie w Polakach wolności wewnętrznej. Był duchowym przywódcą narodu. Potrafił sprzeciwiać się wobec polityki wschodniej Stolicy Apostolskiej – kontynuowała.

Ewa Czaczkowska zaznaczyła, że „osobę prymasa cechowała postawa dialogu”. – To był człowiek „non possumus”, ale też rozmawiał z każdym dla dobra Kościoła. Rozmawiał za cenę wielu upokorzeń zwłaszcza ze strony Władysława Gomułki, którego w swoich „Pro memoria” nazywał „moim krzywdzicielem” – podkreśliła.

– Potrafił przebaczać. „Zapiski więzienne” to pokazują. Kochał Ojczyznę. Stawiał dobro Ojczyzny ponad własne. Był wewnętrznie wolny. Oddał się w niewole Maryi – kontynuowała i wskazała na wkład kard. Wyszyńskiego w duchowość pracy.

Prelegentka przybliżyła również postawę kard. Wyszyńskiego wobec kobiet. –

relacje wobec kobiet. Chciał i umiał pracować z kobietami. Potrafił wykorzystać potencjał duchowy i intelektualny kobiet dla dobra Kościoła, m. in. Marii Okońskiej i Marii Winowskiej – powiedziała autorka obszernej biografii kard. Wyszyńskiego.

Bp Grzegorz Kaszak życzył alumnom mądrości i zapału w zgłębianiu wiedzy i pobożności, a wykładowcom, by umieli wskazać na to co jest istotą w przekazie wiary.

Reklama

Natomiast abp Depo podarował i poświęcił obraz Matki Bożej Częstochowskiej, Jasnogórskiej dla auli seminaryjnej – To jest nasza droga, którą odczytujemy i której mamy być świadkami – powiedział abp Depo.

Bp Teodor Kubina, pierwszy biskup diecezji częstochowskiej utworzył seminarium duchowne w Krakowie, przyłączając je do Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z woli bp. Stefana Bareły, trzeciego ordynariusza diecezji częstochowskiej rozpoczęto w 1983 r. budowę Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. W 1991 r. seminarium przeniosło swoją siedzibę do Częstochowy. Nowy gmach został uroczyście poświęcony przez Jana Pawła II w dniu 15 sierpnia 1991 r. 7 czerwca 1996 r. metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak uroczyście poświęcił kościół seminaryjny pw. Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana.

Od października 2013 r. w Częstochowie kształcą się także przyszli księża diecezji sosnowieckiej.

2020-10-01 15:48

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasza strategia – zaufanie Bogu

Niedziela częstochowska 41/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

Wyższe Seminarium Duchowne w Częstochowie

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Immatrykulacja alumnów pierwszego roku

Immatrykulacja alumnów pierwszego roku

– Strategią naszego działania ma być zaufanie Bogu – powiedział abp Wacław Depo, który 1 października przewodniczył Mszy św. w kościele Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana z okazji inauguracji nowego roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Eucharystię koncelebrowali m.in.: ordynariusz diecezji sosnowieckiej bp Grzegorz Kaszak, wykładowcy i moderatorzy seminarium oraz proboszczowie alumnów I roku.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję