Reklama

Kościół

Kard. Krajewski zachęca do podążania śladem Dobrego Samarytanina

Kard. Konrad Krajewski udał się ostatnio w imieniu papieża do Kalabrii, gdzie odwiedził wspólnotę „Cenacolo” (Wieczernik), której przewodzi świecki mężczyzna o imieniu Bartolo. Razem z grupą wolontariuszy pomaga on uchodźcom z Afryki oraz ubogim rodzinom włoskim.

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

papież Franciszek

Ks. Paweł Kłys

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Większość z nich pracuje w miejscowych winnicach, wszyscy są zatrudnieni na czarno, mieszkają w lasach, pod namiotami lub w pustostanach, są jakby niewidzialni – mówi kard. Krajewski, chociaż wszyscy wiedzą, że gospodarka tych terenów Włoch nie może się bez nich rozwijać.

W rozmowie z Radiem Watykańskim, jałmużnik papieski stwierdził, że tacy ludzie jak Bartolo i jego wolontariusze żyli już encykliką „Fratelli tutti” zanim została ona napisana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Pojechałem w imieniu Ojca Świętego, więc zawiozłem cały samochód - bus żywności, oczywiście w sposób bardzo symboliczny, przede wszystkim przekazałem środki czystości dla tych Afrykańczyków, a jednocześnie chciałem wzmocnić wspólnotę i pokazać, jak należy żyć Ewangelią, którą tłumaczy w wyjątkowy sposób ostatnia encyklika Ojca Świętego, przywołując m.in. postać Samarytanina, który nie tylko pomógł, ale i zatroszczył się o osobę pobitą. Ojciec Święty rozważając ten tekst Jezusa mówi jasno: «kto nie jest po stronie Samarytanina i człowieka, który jest w potrzebie, jest po stronie tych, którzy zabijają». Chciałem przypomnieć miejscowemu Kościołowi patrzącemu «tak sobie» na działania ludzi świeckich, który żyje trochę poprawnością polityczną, że mamy żyć czystą Ewangelią – podkreślił kard. Krajewski.

Dodał, że ci uchodźcy są jakby ludźmi „niewidocznymi”, chociaż wszyscy wiedzą, że są. „Przecież 2 tys. ludzi nie może się ukryć. Oni tam mieszkają. Już kiedyś jeden z uchodźców powiedział mi, że we Włoszech nawet motorowery mają tablice rejestracyjne, a my nie mamy dokumentów, chociaż jesteśmy tutaj po 15 lat. Wystarczyłoby wydać im dokumenty, a już mogliby wynająć mieszkania, mogliby kupić samochody i zaczęliby płacić podatki, także na państwo włoskie, jednak nie ma na to zgody” - podkreślił jałmużnik papieski.

2020-10-20 14:55

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Ojciec Święty zachęcił do modlitwy „Ojcze nasz” oraz piątkowej adoracji

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Na zakończenie dzisiejszej audiencji ogólnej papież zachęcił ponownie do włączenia się w południową modlitwę „Ojcze nasz” a także w czuwanie modlitewne, któremu będzie przewodniczył w piątek wieczorem na dziedzińcu bazylki watykańskiej.

Oto słowa apelu Ojca Świętego w tłumaczeniu na język polski:

CZYTAJ DALEJ

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

[ TEMATY ]

objawienia

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

W tym kontekście przypomniano, że kardynał spotkał się z papieżem Franciszkiem na prywatnej audiencji w poniedziałek. Nie ujawnił on żadnych dalszych szczegółów dotyczących dokumentu, ani kiedy dokładnie zostanie on opublikowany.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję