Reklama

Zaproszenie na 25-lecie koronacji

Niedziela szczecińsko-kamieńska 21/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 11 czerwca 1987 r. na Jasnych Błoniach, w sektorze kapłańskim, po prawej stronie ołtarza papieskiego, uważnie przyglądał się młody ks. Henryk Silko ceremonii koronacji figury Niepokalanego Serca NMP przez papieża Jana Pawła II. Miał zapewne świadomość, że w ten sposób Piotr naszych czasów oddaje te Kresy Zachodnie, a pośrednio także kraje ościenne, szczególnej opiece Matki Bożej Fatimskiej, która sześć lat wcześniej uratowała mu życie. Ks. Silko nawet wtedy nie marzył o tym, że w przyszłości przyjdzie mu być kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na os. Słonecznym.
- W moim kapłańskim życiu Maryja kilka razy dawała mi znać, że czegoś szczególnie od mnie oczekuje - wspomina ks. kan. Henryk Silko, gdy go odwiedzam przed srebrnym jubileuszem ukoronowanej figury maryjnej. - Goszcząc w naszym sanktuarium biskupów z Litwy, Łotwy i Białorusi, pozwoliłem sobie wspomnieć o tej mojej drodze prowadzącej do głównego miejsca kultu maryjnego w archidiecezji. Pierwszy raz tu przybyłem jako alumn seminarium, ciekawie wpatrując się w piękną budowę kaplicy, która stała się domem naszej Matki. Później już jako proboszcz jednej z wiejskich parafii przybyłem z pielgrzymką czcicieli Matki Najświętszej, gdzie nas wszystkich zauroczyła modlitewna atmosfera sanktuarium, przede wszystkim bardzo duża liczba ludzi szukających pomocy w sakramencie pojednania i Komunii św. Byłem też świadkiem uzdrowienia fizycznego mojej parafianki, która wcale o taką łaskę nie prosiła. Wiem, że jadąc do Szczecina, bardzo cierpiała, ale przez swoją skromność w modlitwie nie prosiła o nic dla siebie. Jest to jeszcze jeden dowód, że Matka Boża troszczy się o nas i wie, czego nam potrzeba, nawet, gdybyśmy o nic nie zabiegali przed Jej cudownym obliczem. To widoczne uzdrowienie przekonało mnie, że to miejsce swego kultu obrała sobie Matka Najświętsza sama, jak zresztą w wiele innych na świecie.

Reklama

BODAN NOWAK: - W 2007 r. z woli ówczesnego Metropolity Szczecińsko-Kamieńskiego został Ksiądz kustoszem tego sanktuarium i zarazem tej największej parafii Prawobrzeża...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KS. KAN. HENRYK SILKO: - Tak życzyła sobie Maryja, do której moja miłość trwa w sercu przez całe życie. Życzenie biskupa wobec księdza to spełnienie woli Bożej. Tutaj służąc wiernym i pątnikom w konfesjonale, mogłem dopiero przekonać się, jak wielkich przeobrażeń w życiu i zdrowiu dokonuje Bogurodzica. Kaplica z fatimskim obliczem jest otwarta od rana do wieczora i nigdy nie jest pusta, bo zawsze są modlący się, wszak dzisiejszemu człowiekowi, często zagubionemu i zaganianemu, nie brakuje problemów. Tutaj w ciszy i maryjnej atmosferze proszący doznaje rozmaitych łask, bo Bóg żadnej prośby nie pozostawia bez odpowiedzi. Nawet teraz otrzymałem list od narzeczonych z Niemiec, absolutnie niezwiązanych z naszą parafią, która prosi mnie, bym pobłogosławił ich związek, który pragnie przed figurą maryjną połączyć swoje losy w sakramencie małżeństwa. Bywa nieraz tak, że czasem wcześniej opuszczam religijne uroczystości w sąsiednich parafiach, bo moja kapłańska dusza wyczuwa, że jakiś pielgrzym czeka na możliwość spowiedzi i Komunii św., która w sanktuarium ma szczególne znaczenie. Dodam jeszcze, że nasza parafia doczekała się w ciągu swoich dziejów kilkunastu święceń kapłańskich i zakonnych. W tym roku na zaledwie czterech wyświęconych w bazylice katedralnej, a jeden z neoprezbiterów pochodzi z naszej rodziny parafialnej. Za kilka dni po raz pierwszy w naszym kościele Ksiądz Arcybiskup dokona święceń kapłańskich również naszemu parafianinowi, który do swej misji zakonnej przygotowywał się w Rzymie u Rogacjonistów. Być może w przyszłości w Szczecinie ten zakon, nieustannie modlący się o powołania kapłańskie i zakonne, uruchomi swój dom, wszak „żniwa wielkie, a robotników mało”, głównie na Pomorzu Zachodnim.

- Niebawem uroczystości 25-lecia koronacji Figury Matki Bożej, której Ksiądz Kanonik jest kustoszem...

- Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się w ubiegłym roku dziękczynieniem za beatyfikację Jana Pawła II. Są też włączone w 9-letnią Nowennę przed Stuleciem Objawień Fatimskich, które zostaną sfinalizowane w 2017 r. Przed tegorocznym 25-leciem warszawski dominikanin o. Stanisław Przepierski przeprowadzi trzydniowe rekolekcje, którymi będzie chciał ożywić kult Żywego Różańca. W niedzielę 10 czerwca zostanie odprawiona uroczysta Msza św. dziękczynna przez Księdza Biskupa w naszym kościele, a potem będzie miał miejsce na terenie sanktuarium integracyjny festyn. Trzy dni później wieczorem Metropolita Szczecińsko-Kamieński będzie przewodniczył Mszy św., a po niej poprowadzi procesję fatimską ulicami os. Słonecznego. We wrześniu spodziewamy się ordynariusza z portugalskiej Fatimy bp. Alberto Cosme de Amarala, którego obecność wśród nas raz jeszcze da dowód naszej miłości do Pani Fatimskiej. Na te podniosłe i radosne chwile zapraszam wierzących i niewierzący, bowiem Sanktuarium Niepokalanego Serca Maryi rosło wraz z tym wielotysięcznym osiedlem mieszkaniowym.

- Niektórzy uważają, że samo położenie sanktuarium na obrzeżach portowego miasta nie jest zbyt fortunne...

- Przed laty władze Szczecina nazwały to osiedle Słoneczne nie bardzo, zdając sobie sprawę, że w ten sposób wypełnia się przesłanie fatimskie, bowiem w 1917 r. na potwierdzenie objawień maryjnych miał miejsce tzw. taniec (cud) słońca w obecności kilkudziesięciu tysięcy świadków Bożych znaków. Dlatego na naszym osiedlu, tak bardzo żywotnym i rozsłonecznionym, panuje z woli Nieba Pani Fatimska, wysoko spoglądając w kaplicy w swej Figurze, ukoronowanej przez Jana Pawła II, na którym wypełniła się jedna z tajemnic fatimskich. Tak po ludzku trudno to wszystko pojąć, ale trzeba ufać Tej, która jest naszą Matką w bolesnych nieraz dziejach naszej wielowiekowej Ojczyzny.
Nikt nie wie, ile cudownych zmian dokonała w życiu tych, którzy do Niej zwracają się we wszystkim. Często jest to tajemnica tych ludzi, mających świadomość, że dla Jej Syna - Boskiego Zbawiciela nie ma rzeczy niemożliwych.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję