Reklama

Kościół

Bp Lechowicz: Przyjmijcie Dziecię Jezus z otwartymi rękami

Przyjmijcie Dziecię Jezus z otwartymi rękami oraz podejmujcie starania, by coraz lepiej Je poznać – napisał bp Wiesław Lechowicz, Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, w życzeniach skierowanych do Polonii zagranicznej z okazji świąt Bożego Narodzenia.

[ TEMATY ]

emigracja

Boże Narodzenie

bp Wiesław Lechowicz

Biuro Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Lechowicz nawiązał w życzeniach do trudnych okoliczności spowodowanych pandemią, w jakich przyszło posługiwać duszpasterzom Polonii. „Dzielę smutek z duszpasterzami, którzy w posłudze słowa, a zwłaszcza w posłudze sakramentalnej są znacznie ograniczeni obowiązującymi restrykcjami. Nie smućmy się jednak jak ci, którzy pozbawieni są wiary i nadziei. Niech przeżywanie świąt Bożego Narodzenia z dala od świątyni czy od swoich najbliższych pozwoli nam jeszcze bardziej docenić to, co zawdzięczamy narodzonemu w Betlejem Jezusowi – możliwość spotykania się z Nim we wspólnocie Kościoła” – czytamy w życzeniach.

Bp Lechowicz zauważył, że to, co się w nas i wokół nas dzieje przekonuje, że nie jesteśmy samowystarczalni, że „+potrzebujemy Pana jak starożytni żeglarze gwiazd+ (papież Franciszek). Jemu zatem zawierzajcie swoje niepokoje, bo tylko Bóg jest w stanie skierować ku dobru to, co złego i nieszczęśliwego się nam przytrafia, z czym nie jesteśmy sobie w stanie poradzić” – napisał bp Lechowicz.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

BP KEP

Reklama

Publikujemy pełną treść życzeń:

Życzenia bp. Wiesława Lechowicza Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej

Boże Narodzenie – 2020 rok

„Na świecie było Słowo

A świat stał się przez Nie,

lecz świat Go nie poznał.

Przyszło do swojej własności

a swoi Go nie przyjęli.

Wszystkim tym jednak, którzy je przyjęli,

dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi”

/J 1, 10-12/

Kochani Rodacy, Bracia i Siostry!

Zawsze zwracałem się do Was z serdecznymi życzeniami z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Tym życzeniom towarzyszyła modlitwa i żywa pamięć spotkań z wieloma z Was w miejscach Waszego pobytu. Tak jest i tym razem, ale okoliczności spowodowane pandemią sprawiają, że moje życzenia, modlitwy i uczucia żywione wobec Polonii i jej duszpasterzy jeszcze bardziej się intensyfikują. Staram się wczuć w Wasze położenie, przepełnione smutkiem z powodu niemożności spotkania się z Jezusem podczas liturgii i często z najbliższymi przy świątecznym stole. Dzielę smutek z duszpasterzami, którzy w posłudze słowa, a zwłaszcza w posłudze sakramentalnej są znacznie ograniczeni obowiązującymi restrykcjami. Nie smućmy się jednak jak ci, którzy pozbawieni są wiary i nadziei. Niech przeżywanie świąt Bożego Narodzenia z dala od świątyni czy od swoich najbliższych pozwoli nam jeszcze bardziej docenić to, co zawdzięczamy narodzonemu w Betlejem Jezusowi – możliwość spotykania się z Nim we wspólnocie Kościoła. Niech pobudzi w nas tęsknotę płynącą z miłości do Boga i drugiego człowieka.

Reklama

W dojrzałym i głębokim przeżywaniu tajemnicy narodzenia Syna Bożego pomaga nam przykład Rodziców Jezusa: Maryi i Józefa. Żyli w świecie, który, jak pisze św. Jan w Prologu do Ewangelii, ”nie poznał” Słowa, które stało się Ciałem. Zapowiadany przez proroków Mesjasz i Zbawiciel „przyszedł do swojej własności”, a „swoi”, czyli Jego rodacy, Go nie przyjęli. Nietrudno zauważyć analogię tamtego świata ze światem, w którym obecnie żyjemy. „Mroki zamkniętego świata” – tak papież Franciszek zatytułował drugi rozdział encykliki „Fratelli tutti”, w którym dokonuje analizy obecnych przemian cywilizacyjnych. We współczesnym świecie obserwujemy nie tylko zamknięcie na drugiego człowieka, ale i na Chrystusa i Jego Dobrą Nowinę. Te tendencje zauważamy także i w naszej Ojczyźnie, i w naszych rodzinach w kraju i za granicą.

Podziel się cytatem

Reklama

Maryja i Józef nie ulegli jednak dominującej atmosferze niedowierzania i zwątpienia. Mimo zrozumiałych wahań i pytań odpowiedzieli pozytywnie na Boże słowo i Boskie obietnice. Nie zwątpili nawet wtedy, gdy po urodzeniu Dzieciątka Jezus z obawy o Jego życie byli zmuszeni najpierw emigrować do Egiptu, a potem wrócić już nie do Betlejem tylko do Nazaretu. Dzięki zaufaniu Bogu uratowali Jezusa przed śmiertelnym zagrożeniem.

Reklama

Życie świętej Rodziny w Nazarecie też nie było wolne od prób wiary. Mimo to, nie tylko Jezus wrastał w latach i mądrości u boku swoich rodziców, ale i Jego rodzice wzrastali w wierze i mądrości. Coraz lepiej rozumieli kim jest Jezus – zapowiadanym i oczekiwanym Mesjaszem, nie takim jednak, jakim wyobrażały sobie pokolenia Izraelitów. „Świat Go nie poznał”, lecz Oni Go przyjęli i poznali.

Reklama

Takiej postawy względem narodzonego Jezusa pragnę Wam wszystkim życzyć. Nie zważając na to, że wielu Jezusa nie przyjmuje lub traktuje Go coraz bardziej obojętnie, Wy przyjmijcie Dziecię Jezus z otwartymi rękami oraz podejmujcie starania, by coraz lepiej Go poznać. Przy bliższym poznaniu Jezusa przekonacie się o prawdziwości słów św. Jana, który pisze, że wszyscy, którzy przyjmują Jezusa, otrzymują moc. Nie możemy o tym zapomnieć w czasie, gdy pandemia osłabia nie tylko nasze fizyczne, ale i duchowe siły, gdy tak osłabieni tracimy czujność i poczucie orientacji w zamęcie kulturowym, społecznym i politycznym. To, co się w nas i wokół nas dzieje przekonuje, że nie jesteśmy samowystarczalni, „potrzebujemy Pana jak starożytni żeglarze gwiazd” (papież Franciszek). Jemu zatem zawierzajcie swoje niepokoje, bo tylko Bóg jest w stanie skierować ku dobru to, co złego i nieszczęśliwego się nam przytrafia, z czym nie jesteśmy sobie w stanie poradzić.

Reklama

Moc, z którą przychodzi do nas Emmanuel, sprawia, że „stajemy się dziećmi Bożymi”. ”Być dzieckiem Boga – pisze św. Edyta Stein – znaczy oddać się w ręce Boga, czynić Jego wolę, złożyć w Jego Boskie ręce swoje troski i swoje nadzieje. Słowa Bądź wola Twoja powinny stać się dla chrześcijanina normą życia, powinny regulować bieg dnia od rana do wieczora, być ciągle główną naszą myślą. Wszystkie inne troski Bóg przejmie na siebie, nam do końca życia pozostanie ta jedna, gdyż nigdy nie możemy być pewni, że znajdujemy się na drodze, która wiedzie ku Niemu”.

Reklama

Takiej mocy wiary życzę Wam, Bracia i Siostry. Niech żadne troski nie przesłaniają tej głównej, by zawsze być na drodze wiodącej do Jezusa! Stawajcie się dziećmi Bożymi, czyli ludźmi bezwarunkowego zaufania Bogu! Świętować Boże Narodzenie oznacza przyjąć sercem Dzieciątko Jezus i całkowicie Mu zaufać. Takiego świętowania Wam życzę i o to się modlę!

Proszę, byście wśród życzeń, składanych w ten świąteczny czas skierowali życzliwe myśli w formie modlitwy także pod adresem naszej Ojczyzny i Kościoła w Polsce.

„Panie Jezu Chryste,

Ty, który jesteś naszym pokojem,

Ty, który zburzyłeś rozdzielający ludzi mur – wrogość,

Ty, który ludzi dalekich czynisz bliskimi,

Ty, który w sobie zadałeś śmierć wrogości!

Prosimy, zadaj śmierć także jakiejkolwiek wrogości w nas!

Daj nam światłe oczy serca, byśmy przestali widzieć w sobie wzajemnie przeciwników, a zobaczyli współdomowników – w Twoim Domu, a także w tym domu, który ma na imię Polska”.

Na czas świąt Bożego Narodzenia i pomyślny Nowy Rok przyjmijcie pasterskie błogosławieństwo w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego.

Bp Wiesław Lechowicz

Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej

2020-12-21 12:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ziemia Święta: Boże Narodzenie trudnym czasem dla rodzin

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Bożena Sztajner

„Dzisiaj założyć rodzinę to znaczy wierzyć i być zdolnym do dawania miłości” – powiedział o. Pierbattista Pizzaballa. Kustosz Ziemi Świętej w wywiadzie dla Radia Watykańskiego wyjaśnia rolę, jaką pełni rodzina w tych miejscach świata, które dotknięte są konfliktami. W świetle Bożego Narodzenia lepiej widać trudności, z jakimi mierzy się ta podstawowa komórka społeczna, którą jest właśnie rodzina.

„Dla wielu rodzin, które żyją głównie z pielgrzymek, jest to bardzo ubogie Boże Narodzenie. Wielu pielgrzymów zdecydowało się bowiem pozostać w domu z obawy przed sytuacją polityczną. Żydzi boją się Arabów, Arabowie boją się Żydów, Zachód boi Wschodu i odwrotnie. Każdy boi się kogoś i ten „inny” staje się tym, który pozbawia nas również nadziei na przyszłość. Musimy pokonać tę mentalność, która nas blokuje. Bóg, przychodząc na świat, zaufał człowiekowi pomimo strasznej sytuacji dwa tysiące lat temu, ale nie mniej strasznej niż dzisiaj. Musimy więc i my w kontekście, w którym żyjemy, budować atmosferę zaufania. Jestem bardzo dumny z tych chrześcijan, którzy mimo wszystko próbują w to Boże Narodzenie świętować. Rodziny i dzieci nadal starają się wyrażać radość bycia chrześcijanami. A przy tym są bardzo solidarni z innymi i mimo przeżywanej biedy organizują zbiórki pieniędzy dla swoich braci, zwłaszcza w Syrii” – powiedział o. Pizzaballa.

CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była dniem modlitwy w obronie życia poczętego

2024-04-12 12:12

[ TEMATY ]

aborcja

abp Tadeusz Wojda SAC

BP KEP

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

Zachęcam gorąco, aby najbliższą niedzielę uczynić dniem szczególnej modlitwy w obronie życia poczętego. Proszę, aby we wszystkich kościołach w Polsce, na każdej Mszy Świętej, modlić się w tej intencji – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w Apelu o modlitwę w intencji ochrony życia osób nienarodzonych.

„W nawiązaniu do opublikowanego wczoraj Stanowiska ws. poszanowania życia ludzkiego w fazie prenatalnej i w związku z toczącą się debatą nad polskim ustawodawstwem, ograniczającym prawo do życia dzieciom nienarodzonym”, Przewodniczący Episkopatu zachęcił, „aby najbliższą niedzielę uczynić dniem szczególnej modlitwy w obronie życia poczętego. Proszę, aby we wszystkich kościołach w Polsce, na każdej Mszy Świętej, modlić się w tej intencji”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję