To kolejna transza wsparcia dla tej placówki walczącej z pandemią Covid. W listopadzie ubiegłego roku wrocławska Caritas przekazała respirator transportowy, który już służy pacjentom oławskiego szpitala.
– Tych 700 kombinezonów to kolejny etap ogólnopolskiej akcji #WdzięczniMedykom organizowanej przez Caritas Polska. Dzięki niej do placówek medycznych, które walczą z koronawirusem trafiają różnego rodzaju sprzęty, począwszy od środków ochrony osobistej, właśnie takich jak kombinezony, maseczki, po łóżka czy respiratory, których 5 trafiło również do szpitali na Dolnym Śląsku. Jeden z nich został przekazany w ub.r. do szpitala w Oławie. A zatem po raz drugi Caritas wsparła tę placówkę medyczną – mówi Paweł Trawka, rzecznik Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Mamy decyzję wojewody mówiącą o tym, że mamy zabezpieczyć 11 łóżek dla pacjentów chorych na Covid, z których 2 muszą mieć dostęp do respiratora. I tak zabezpieczamy, choć w ostatnich dniach mieliśmy wolne łóżka. Natomiast kombinezonów używamy również w szpitalnym oddziale ratunkowym, gdzie przychodzi pacjent, który jest podejrzany o infekcję SARS-CoV-2 i wtedy czy to ratownicy, lekarze czy pielęgniarki muszą ubrać ubrania ochronne, aby wejść do niego i pobrać wymazy. Dopiero, gdy otrzymujemy wyniki badań i mamy pewność, że nie mamy do czynienia z infekcją koronawirusem, możemy pracować już bez kombinezonów. Te środki ochrony są więc na co dzień w naszym szpitalu używane – mówi lek. med. Andrzej Dronsejko, Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oławie.
– Każde wejście do pacjenta wymaga środków ochrony osobistej. Przy zmianie leków, kroplówki wymagana jest odzież ochronna. Jest to przynajmniej od 5 do 10 razy dziennie, w zależności od stabilności pacjenta. Program podawania leków jest taki, by jak najbardziej ograniczać kontakt z pacjentem – chyba że jest to wymagane stanem jego zdrowia. Od początku pandemii tych środków było dla nas zawsze mało, pozyskiwaliśmy je z różnych źródeł. Dlatego dziękujemy wrocławskiej Caritas, że nas wsparła taką darowizną – mówi mgr Andrzej Szczepuła, kierownik szpitalnej apteki.